Więcej pielgrzymów utknęło na lotnisku w Lagos

Lagos - Setki pielgrzymów na tegoroczną pielgrzymkę w Arabii Saudyjskiej utknęło w weekend na międzynarodowym lotnisku Murtala Muhammed w Lagos, ponieważ nie można było znaleźć ich agentów.

Lagos - Setki pielgrzymów na tegoroczną pielgrzymkę w Arabii Saudyjskiej utknęło w weekend na międzynarodowym lotnisku Murtala Muhammed w Lagos, ponieważ nie można było znaleźć ich agentów.

Pielgrzymi twierdzili, że ich agenci przywieźli ich z różnych stanów, aby przetransportować ich drogą powietrzną do Jeddah w piątek wieczorem na pokładzie wypoczętego samolotu Bellview Airlines.

Powiedzieli, że byli rozczarowani w piątek wieczorem, kiedy urzędnik linii lotniczych poinformował ich, że nie będą przewożeni samolotem na lot Lagos-Jeddah, a raczej IRS Airlines najpierw przewiezie ich z terminalu krajowego do Kano, gdzie wsiądą do samolotu Mekka.

Obnosili się z wydrukami komputerowymi swoich biletów lotniczych i narzekali, że nie czują się komfortowo z układem Lagos-Kano-Mecca.

Jeden z Alhaji Olojede Rammon, agent, który nie ujawnił nazwy swojej firmy, powiedział, że to, co wprowadziło kierownictwo linii lotniczej, nie było częścią umowy, którą miał z linią lotniczą.

Powiedział, że zanim przyprowadził swoich klientów na lotnisko, był pewien, że pielgrzymi będą podróżować bezpośrednio z Lagos, a nie przez żadne inne lotnisko.

Niektórzy z pielgrzymów, którzy poczuli się oszukani, zagrozili, że zaatakują stację benzynową i inne interesy biznesowe agenta, który od 750 roku odebrał od każdego z nich 000 2008 dolarów, aby pomóc im w podróży do Arabii Saudyjskiej na pielgrzymkę.

Jeden z nich, który nie ujawnił swojego nazwiska, powiedział, że zapłacił 3 miliony dolarów za cztery swoje relacje z agentem z siedzibą w stanie Ogun, który unikał go od czasu, gdy podróż do Mekki została nieudana w zeszłym roku.

Powiedział, że agent obiecał im, że będą podróżować w tym roku. „Ale on się tu nie pojawił. Wyłączył telefony i nie stara się zwrócić pieniędzy ”- zadeklarował.

W międzyczasie rzecznik Nigeryjskiego Urzędu Lotnictwa Cywilnego (NCAA) Sam Adurogboye wyraził zdziwienie, że Bellview musi sprzedawać bilety pasażerom na trasie, na którą nie ma pozwolenia.

Co więcej, linia lotnicza tymczasowo zamknęła swój sklep, a NCAA zaakceptował decyzję linii lotniczej o zawieszeniu swoich regularnych lotów krajowych, regionalnych i międzykontynentalnych do czasu wprowadzenia samolotów do obsługi tras.

<

O autorze

Lindę Hohnholz

Redaktor naczelny ds eTurboNews z siedzibą w siedzibie eTN.

Dzielić się z...