WTTC: Oświadczenie Trumpa o „egzekwowaniu zakazu turystyki” to krok wstecz dla Kubańczyków

kadź
kadź
Awatar Lindy Hohnholz
Scenariusz Lindę Hohnholz

Światowa Rada ds. Podróży i Turystyki (WTTC) jest rozczarowany słysząc o planie prezydenta Trumpa dotyczącym odwrócenia kluczowych elementów stosunków handlowych między USA a Kubą, przedstawionych przez prezydenta Obamę w 2014 r. i podczas jego wizyty w zeszłym roku.

„Naród kubański czerpie bezpośrednie korzyści ze zwiększonej liczby podróży służbowych i turystycznych do Hawany. Podróże przynoszą dochód osobom pracującym w naszej branży. Oświadczenia prezydenta Trumpa wskazują, że naród kubański, a nie rząd, zostanie dotknięty tą zmianą polityki” – powiedział David Scowsill, prezes i dyrektor generalny, WTTC.

„Linie lotnicze, linie wycieczkowe i grupy hotelowe poczyniły znaczące inwestycje i plany stworzenia miejsc pracy i rozwoju branży na Kubie, w oparciu o jasne wytyczne poprzedniej administracji. Nasz sektor potrzebuje spójności ze strony rządów i stabilności polityki. To wyraźne i niepożądane odwrócenie”.

Kuba jest już bardzo popularnym kierunkiem turystycznym, obecnie jest drugą najczęściej odwiedzaną wyspą karaibską. Kanadyjczycy i Europejczycy stale zwiększali swoją liczbę, korzystając z bezpośrednich lotów do różnych plaż na wyspie. Eksport odwiedzających, czyli pieniądze wydane przez zagranicznych podróżnych w tym kraju, wyniósł w 2.8 r. 2016 mld USD. To 19.2% całkowitego eksportu – znacznie powyżej światowej średniej wynoszącej 6.6%. Nasz sektor wniósł w zeszłym roku prawie 9 miliardów dolarów do gospodarki kubańskiej – czyli prawie 10% PKB kraju – i udzieliliśmy prawie 500,000 XNUMX miejsc pracy, co stanowi mniej więcej jedno na jedenaście wszystkich miejsc pracy.

„Istnieje ukryte zapotrzebowanie ze strony Stanów Zjednoczonych na odwiedzanie Kuby w celu poznania jej historii i kultury, a powrót do Amerykanów podróżujących w grupach byłby krokiem wstecz. W ciągu ostatnich miesięcy zainteresowanie podróżami z USA na Kubę nie było tak wysokie, jak oczekiwano, przede wszystkim dlatego, że liczba miejsc w hotelach nie nadążała za popytem, ​​co doprowadziło do tego, że niektóre amerykańskie linie lotnicze zmniejszyły możliwości przewozowe na wyspę. Ogłoszenie prezydenta Trumpa wywrze dalszą presję na linie lotnicze” – kontynuował Scowsill.

Scowsill podsumował: „Możliwości rozwoju sektora turystycznego na Kubie są znacznie większe. Dalszy wzrost turystyki nie jest uzależniony od rynku amerykańskiego, ale to amerykańskie przedsiębiorstwa i konsumenci rekreacyjni ucierpią z powodu tego proponowanego ruchu.

„Obywatele USA podróżują indywidualnie, a nie grupowo. Cofnięcie tej polityki i umożliwienie obywatelom USA wjazdu do kraju tylko w ramach zorganizowanych wycieczek oznacza, że ​​mniej dolarów turystycznych trafi do Kubańczyków. Turystyka jest siłą działającą na rzecz dobra, wypełnia luki między kulturami i wzmacnia pozycję lokalnych mieszkańców poprzez tworzenie miejsc pracy i strumieni dochodów. Apelujemy do administracji Trumpa o wsparcie narodu kubańskiego”.

O autorze

Awatar Lindy Hohnholz

Lindę Hohnholz

Redaktor naczelny ds eTurboNews z siedzibą w siedzibie eTN.

Dzielić się z...