Słaba frekwencja gości hotelowych w Orlando

Orlando, Floryda (eTN) – Dziwne, jak się wydaje, mimo że w ostatni weekend był otoczony przez Walentynki i Dzień Prezydenta, podobno odnotowano niską frekwencję odwiedzających w magicznym mieście Orlando

Orlando, Floryda (eTN) – Dziwne, jak się wydaje, pomimo tego, że w miniony weekend przyszły Walentynki i Dzień Prezydenta, podobno w magicznym mieście Orlando na Florydzie odnotowano słabą frekwencję odwiedzających. Smith Travel Research (STR), czołowa firma monitorująca aktywność hotelową, poinformowała, że ​​obłożenie hoteli w rejonie Orlando spadło o 20 procent w ostatnim tygodniu stycznia w porównaniu do tego samego okresu w 2007 roku. Orlando odnotowało drugi największy spadek spośród wszystkich obszarów metropolitalnych w kraju. drugie miejsce zajmuje tylko Nowy Orlean, który odnotował spadek o 22.4 proc.

Według grupy trend był ogólnopolski. Ogólny spadek obłożenia o 12.6 procent w ciągu tygodnia odnotowano na wszystkich rynkach. Tylko Tampa/St. Według źródła wiadomości, Petersburg odnotował wzrost obłożenia o 64 procent w stosunku do ubiegłego tygodnia z powodu Super Bowl.

Mimo to Orlando radził sobie nieźle, jeśli uwzględnić najnowsze prognozy. Najgorsze dopiero przed nami. Dr Bjorn Hanson, profesor nadzwyczajny kliniczny w Tisch Center for Hospitality, Tourism and Sports Management na Uniwersytecie Nowojorskim, prognozuje, że obłożenie w całym kraju w 2009 roku spadnie do 56–59 procent, co oznacza spadek o 3.5 procent w porównaniu z ubiegłym rokiem i najniższy od 1971 roku. Wraz z wakatami średnia stawka dzienna odnotowuje największy spadek w całej Ameryce wynoszący 2–5 procent. Wzrost przychodów na dostępny pokój (RevPAR) również w 2009 r. również spadnie, co potwierdzają raporty analityków z STR (5.8 proc.), PKF Research (5.8 proc.), Morgan Stanley (4.5 proc.), Deusche Bank (9.7 proc.), Goldman Sachs (10 procent) i Pricewaterhouse Coopers (11.2 procent).

Wcześniej, wraz z Orlando, STR odnotował obłożenie 65.9 procent w obszarze Metro, co spadło z 67.9 procent w 2007 roku. Biuro Kongresów i Odwiedzających w Orlando oraz Smith Travel Research podzieliły obszar Metro Orlando na siedem podregionów, takich jak Lake Buena Vista, International Drive, Kissimmee East, Kissimmee West, Orlando North, Orlando Central i Orlando South. Lake Buena Vista, gdzie znajduje się większość hoteli Disney World, odnotowało najwyższą średnią dzienną stawkę w wysokości 123.77 USD w 2008 roku.

Wskaźnik obłożenia Orlando plasuje się na 12. miejscu na liście 25 największych rynków sporządzonej przez STR, o 9.1% więcej niż średnia krajowa wynosząca 60.4%. STR podał, że spadek obłożenia spowodował spadek RevPAR o 2.7 procent do 69.88 dolarów. Jednakże odnotowała wzrost liczby pokoi – 352 pokoje (+0.3 procent) w stosunku do stanu zasobów obszaru Metro Orlando w 2008 roku, co dało łączną liczbę 111,700 0.7 pokoi, podaż pokoi na noc wzrosła o 2.1 procent, podczas gdy popyt spadł o 2008 procent w 2007 roku w porównaniu z 0.3 rokiem. średnie stawki dzienne (ADR) wzrosły w 2008 r. o 106.11 procent do 0.4 dolarów; jednakże ADR był o 106.55 procent niższy od średniej krajowej wynoszącej XNUMX dolarów.

Frank Nocera, prezes Visit Florida, powiedział, że ludzie zaczynają odpowiadać na ich przesłanie o „wartości” w okresie wiosennym i letnim. „Teraz nabiera siły w Centralnej Florydzie iw całym stanie. Ale rok 2009 będzie rokiem, w którym będziemy musieli ciężko pracować dla biznesu. W 2008 r. nastąpił znaczny wzrost w kanadyjskim biznesie” – powiedział.

W pierwszych trzech kwartałach 2008 roku, dyrektor Visit Florida ds. Kanady, Jackie Lutz, odnotowała 15.5% wzrost liczby Kanadyjczyków podróżujących na Florydę w tym samym okresie 2007 roku, pomimo spowolnienia gospodarczego. Nawet w czasie recesji kanadyjskie ptaszki śnieżne wciąż gromadzą się na Florydzie – drugim co do wielkości miejscu w USA po Nowym Jorku.

Jeśli chodzi o jaśniejszą stronę statystyk turystycznych, Nocera poinformowała, że ​​w rekordowym roku Floryda przyjęła 84 miliony gości. W roku recesji zgłaszają 82 miliony. Po 9 września na Florydzie w roku kalendarzowym 11 gościły 73 miliony gości. W 2002 roku Sunshine State odwiedziło łącznie 2001 milionów gości.

„Gdybyśmy byli w recesji przez cały rok, prawdopodobnie radziliśmy sobie lepiej niż w większości miejsc docelowych. Wydaje się, że na rok 2009 będziemy musieli naprawdę ciężko pracować dla biznesu przez pierwsze półrocze. Ożywienie w branży może nastąpić gdzieś w drugiej połowie roku” – powiedział Nocera, dodając, że jeśli to, co widzieli wcześniej w czasach recesji, to stłumiony popyt na podróże, to liczby powinny zacząć wyglądać lepiej, gdy recesja zacznie się pojawiać. złamać.

Pomimo krachu w Orlando wciąż trwają gigantyczne projekty turystyczne, takie jak Orlando Magic Arena w centrum miasta, która kosztuje 480 milionów dolarów w podatkach turystycznych, stanowym podatku od sprzedaży i funduszach miejskich; oraz warty 425 milionów dolarów Dr. Phillips Orlando Performing Arts Center i 175 milionów dolarów Florida Citrus Bowl, których status finansowania może być w tym momencie w stanie zawieszenia.

CO WYNIEŚĆ Z TEGO ARTYKUŁU:

  • Ożywienie w branży może nastąpić gdzieś w drugiej połowie roku” – stwierdził Nocera, dodając, że jeśli to, co zaobserwowali wcześniej w czasach recesji, to stłumiony popyt na podróże, to liczby powinny zacząć wyglądać lepiej, gdy recesja zacznie się zmniejszać. przerwa.
  • Smith Travel Research (STR), czołowa firma monitorująca działalność hoteli, podała, że ​​w ostatnim tygodniu stycznia w porównaniu z tym samym okresem roku 20 obłożenie hoteli w rejonie Orlando spadło o 2007%.
  • Orlando odnotowało drugi co do wielkości spadek spośród wszystkich obszarów metropolitalnych w kraju, ustępując jedynie Nowemu Orleanowi, który odnotował spadek o 22.

<

O autorze

Lindę Hohnholz

Redaktor naczelny ds eTurboNews z siedzibą w siedzibie eTN.

Dzielić się z...