Minister: Brak Strefy Alkoholowej dla turystów w Brunei

Minister ds. Religii Brunei oblał plan stworzenia „strefy alkoholowej” dla turystów w tym muzułmańskim kraju, mówiąc, że sprowokuje to Boży gniew.

Minister ds. Religii Brunei oblał plan stworzenia „strefy alkoholowej” dla turystów w tym muzułmańskim kraju, mówiąc, że sprowokuje to Boży gniew.

Prawa Brunei zakazują publicznej sprzedaży i spożywania alkoholu w tym małym sułtanacie na wyspie Borneo, chociaż goście niemuzułmańscy mogą wnosić ograniczone ilości do prywatnego spożycia.

W poniedziałek minister ds. Wyznań Zain Serudin odrzucił propozycję prawodawcy Goha Kingaina dotyczącą ustanowienia specjalnego miejsca, w którym zagraniczni turyści kupują i piją alkohol.

„To, czego najbardziej się boimy, to gniew Allaha” - powiedział Zain. „Gniew Allaha przyjdzie nie tylko na sprawcę, ale także na innych”.

Turyści, którzy chcą pić, „mogą to robić swobodniej we własnym kraju - nie tylko mogą to pić, ale nawet kąpać się w nim” - powiedział Zain.

Goh, członek parlamentu Brunei, wywołał w zeszłym tygodniu debatę, kiedy zasugerował, że władze mogłyby promować turystykę poprzez ustanowienie specjalnej „strefy alkoholowej” dla zagranicznych gości niemuzułmańskich.

Minister dodał, że takie posunięcie zaszkodziłoby również reputacji Brunei jako pobożnego religijnego narodu.

„Dzisiaj chcą mieć tę strefę, później mogą chcieć klubów, a potem co jeszcze? Strefa prostytucji? Potem strefa kasyna - powiedział. „Dlatego musimy walczyć o utrzymanie Brunei jako pokojowego kraju zwanego 'Siedzibą Pokoju'”.

<

O autorze

Lindę Hohnholz

Redaktor naczelny ds eTurboNews z siedzibą w siedzibie eTN.

Dzielić się z...