Prezydent Wenezueli zacieśnia stosunki z Libią, Algierią i Syrią

Podczas podróży dyplomatycznej przez Afrykę, Bliski Wschód i Europę Wschodnią prezydent Wenezueli Hugo Chavez odwiedził w tym tygodniu Libię, Algierię i Syrię, aby skonkretyzować dwustronne działania gospodarcze i polityczne.

Podczas podróży dyplomatycznej po Afryce, Bliskim Wschodzie i Europie Wschodniej prezydent Wenezueli Hugo Chavez odwiedził w tym tygodniu Libię, Algierię i Syrię, aby skonkretyzować dwustronne porozumienia gospodarcze i polityczne oraz wzmocnić relacje między krajami Globalnego Południa.

Po uczczeniu 40. rocznicy rewolucji libijskiej u boku przywódcy rewolucji Muammara al-Kaddafiego, Chavez wyraził poparcie dla jedności i antyimperializmu na kontynencie afrykańskim w przemówieniu przed specjalnym szczytem Unii Afrykańskiej w Trypolisie w Libii „Afryka nigdy więcej nie powinna pozwalać krajom zza morza narzucać pewnych systemów politycznych, ekonomicznych i społecznych. Afryka powinna należeć do Afrykanów i tylko dzięki jedności Afryka będzie wolna i wielka” – powiedział Chávez.

Podczas szczytu Chavez spotkał się także z prezydentami Nigru, Mauretanii i Mali. Porównał dezaprobatę Unii Afrykańskiej dla operacji wojskowych USA na kontynencie afrykańskim za pośrednictwem AFRICOM do odrzucenia zwiększonej obecności wojskowej USA w Kolumbii przez Unię Narodów Południowoamerykańskich (UNASUR) podczas szczytu w Argentynie w ubiegły weekend.

W Algierii Chavez i prezydent Algierii Abdelaziz Bouteflika sporządzili coś, co nazwali „mapą pracy” dla współpracy dwustronnej. Chavez zaprosił Algierię, która wraz z Wenezuelą i Libią jest członkiem Organizacji Krajów Eksportujących Ropę Naftową, do utworzenia mieszanego przedsiębiorstwa z wenezuelską państwową spółką naftową PDVSA w celu eksploatacji rozległego wenezuelskiego pasa naftowego Orinoko.

„Ropa w [pasie naftowym Orinoko] jest ciężka, a w Algierii lekka. Tam mamy potencjał, aby produkować mieszanki i ulepszać naszą ropę – powiedział Chavez, dodając, że współpraca w zakresie produkcji gazu ziemnego, petrochemii, przemysłu rybnego i turystyki była również na porządku dziennym.

Podczas swojej trasy Chavez promował także szczyt Ameryka Południowa-Afryka, który ma się odbyć w dniach 25-27 września w wenezuelskim kurorcie Margarita Island. Do tej pory swój udział potwierdziło pięćdziesiąt cztery afrykańskie głowy państw.

W tygodniu poprzedzającym szczyt ministerstwa edukacji, kultury, kobiet i równości płci oraz stosunków zagranicznych Wenezueli będą gościć tysiące dyplomatów, studentów i profesorów, polityków i pracowników kultury z kontynentu afrykańskiego podczas III Festiwalu Kultury im. Narody Afryki. Celem festiwalu jest, aby narody obu kontynentów „uznały się za część tego samego pochodzenia, tej samej walki o życie, wolność i samostanowienie”, jak twierdzą organizatorzy wydarzenia.

Syria

Po przybyciu do syryjskiej prowincji Swaida, Chaveza powitał wielki tłum. Rząd syryjski nazwał ulicę imieniem Wenezueli na cześć wizyty Chaveza.

W przemówieniu przed tłumem Chavez nazwał lud Syrii „architektami oporu” wobec imperializmu i powtórzył potrzebę zjednoczenia krajów Globalnego Południa.

„Powinniśmy walczyć o stworzenie świadomości wolnej od imperialistycznej doktryny… walczyć o pokonanie zacofania, ubóstwa, nędzy… o przekształcenie naszych krajów w prawdziwe potęgi poprzez świadomość ludzi” – powiedział prezydent Wenezueli.

Chavez również mocno skrytykował izraelską okupację wojskową terytoriów palestyńskich. Ta polityka, a ostatnio zerwanie przez Wenezuelę stosunków dyplomatycznych z Izraelem w proteście przeciwko izraelskim bombardowaniom Gazy na początku tego roku, zyskała silne poparcie dla Wenezueli wśród wielu krajów na Bliskim Wschodzie.

Prezydent Syrii Bashar Al-Assad spotkał się z Chavezem, któremu towarzyszyli minister spraw zagranicznych Nicolas Maduro i minister handlu Eduardo Saman, aby przedstawić plany dotyczące wspólnej rafinerii ropy naftowej, która ma zostać ukończona w 2013 r. oliwki w puszkach i oliwa z oliwek.

Ponadto Chavez zaproponował uruchomienie w Syrii oddziału latynoamerykańskiej sieci informacyjnej Telesur z siedzibą w Caracas, „aby mogli oglądać wiadomości ze świata latynoamerykańskiego”. Zaoferował wsparcie wenezuelskiej krajowej firmy telekomunikacyjnej CANTV w celu poprawy usług telekomunikacyjnych w Syrii.

Wenezuelski przywódca uda się teraz do Iranu, Białorusi i Rosji, krajów, z którymi Wenezuela podpisała już szereg porozumień o współpracy energetycznej, i zakończy podróż po Hiszpanii, gdzie spotka się z hiszpańskim prezydentem Jose Luisem Rodriguezem Zapatero.

<

O autorze

Lindę Hohnholz

Redaktor naczelny ds eTurboNews z siedzibą w siedzibie eTN.

Dzielić się z...