Prezydent Yoweri Museveni ma wziąć udział w bezprecedensowym zgromadzeniu afrykańskich głów państw, światowych liderów biznesu i czołowych osobistości, aby wytyczyć nową, pod przewodnictwem Afryki, drogę do położenia kresu kłusownictwu na kontynencie.
Wydarzenie, które odbędzie się w Kenii w dniach 29 i 30 kwietnia, jest pierwszym tego rodzaju. Zwołuje je prezydent Kenii Uhuru Kenyatta w ramach jego członkostwa – wraz z prezydentami Ugandy, Gabonu i Botswany – w Klubie Giants. Klub Giants to wybrana koalicja wizjonerskich przywódców afrykańskich, wykorzystująca potęgę gwiazd biznesu i rozrywki, aby przyspieszyć postęp w kierunku ratowania słonia afrykańskiego przed wyginięciem.
Szczyt odbywa się bezpośrednio przed zniszczeniem przez prezydenta Kenyattę 120-tonowych zapasów skonfiskowanej kości słoniowej jego kraju (30 kwietnia po południu).
W lipcu 2015 r. prezydent Museveni gościł Aleksandra Lebiediewa i jego syna Jewgienija Lebiediewa podczas ich dziewiczej podróży do Ugandy. Lebiediewowie byli w Ugandzie na wycieczce zapoznawczej zorganizowanej przez Izbę Turystyki Ugandy i jej partnerów.
Evgeny Lebedev, zapalony działacz na rzecz ochrony przyrody, filantrop i patron klubu Space for Giants, twierdzi, że istnieje pilna potrzeba ochrony najbardziej charakterystycznych gatunków Afryki, którym grozi wyginięcie.
„Mam nadzieję, że wspólnie z darczyńcami korporacyjnymi i innymi liderami na całym kontynencie możemy wywrzeć natychmiastowy wpływ, poprawiając w ten sposób perspektywy dla niektórych z najpiękniejszych krajobrazów i zwierząt na ziemi. Czasu jest mało, ale ten szczyt jest właściwym sposobem poradzenia sobie z tą krytyczną sytuacją i mam nadzieję na jego wynik” – mówi Jewgienij Lebiediew.
Prezydent Museveni stał na czele działań na rzecz ochrony przyrody i był świadkiem wzrostu populacji słoni w Ugandzie z kilku tysięcy do ponad 6,000. Museveni był pierwszym przywódcą Afryki Wschodniej, który w lipcu 2015 r. poparł inicjatywę Klubu Gigantów w Kampali. Wzrost populacji słoni w Ugandzie, choć niewielki w porównaniu z innymi, to historia globalnego sukcesu, podczas gdy inne narody zmagają się ze spadającą liczbą.
Spotkanie oczu z gorylem górskim Silverback przez mglistą dżunglę, po żmudnej wędrówce przez nieprzenikniony las Bwindi, pozostawia wieczne wrażenia z prawdopodobnie najlepszego dzikiego safari na świecie.
Ale Uganda to znacznie więcej.
Bogaty w naturę, jest odkrytym rezerwatem jezior kraterowych, piaszczystych plaż na wyspach jezior, grzmiących wodospadów i parków narodowych. Najważniejszym wydarzeniem jest Ngamba Island Chimp Sanctuary, gdzie uratowane i osierocone szympansy przeżywają swoje dni na wyspie na Jeziorze Wiktorii. Turyści mogą tam przepłynąć równik łodzią, przecinając największe jezioro Afryki.
Co nowego? Przełomowa wizyta Papieża pobudza plany w kierunku Ugandy 2040, kiedy to ma ona stać się krajem o średnich dochodach. Ulepszenia infrastruktury są częścią planu.
„Podczas gdy tłumy są w Serengeti lub Masaai Mara, w Ugandzie znajdziesz bujny kraj z mniejszą liczbą turystów” - mówi Thornton z Intrepid Travel. „Główną atrakcją są goryle górskie, ale wieś oferuje wiele atrakcji”.
Z dala od dzikiej przyrody możesz cieszyć się tętniące życiem życie Kampali - rozrywkowe miasto Afryki Wschodniej, które nigdy nie zasypia. Jadąc na wschód, możesz podróżować do Jinja, stolica przygód Afryki Wschodniej gdzie Nil rozpoczyna swoją podróż do Egiptu i Morza Śródziemnego. Popioły Gandhiego, wielkiego przywódcy Indii, zostały posypane u źródła Nilu w Jinja, gdzie również rozpoczęli swoją podróż do reszty świata.
Gdziekolwiek pojedziesz w Ugandzie, z pewnością będziesz cieszyć się tym, co najlepsze w ludziach - dzięki 56 językom i dialektom spróbujesz tylu kultur, potraw, stylów życia - a wszystko to połączone jest uśmiechem i ciepłem, które charakteryzują mieszkańców Ugandy. Jest to naród, który skupia wszystkie ludy i prawdopodobnie dlatego prochy Mahatmy Ghandiego zostały wysłane na świat stąd, u źródła Nilu.
Pobierz aplikację Destination Uganda tutaj.