Amerykański turysta, u którego zdiagnozowano „syndrom jerozolimski”, zeskakuje z budynku

38-letni amerykański turysta, u którego zdiagnozowano „zespół jerozolimski”, zeskoczył z trzymetrowego chodnika w piątek wieczorem w szpitalu Poria w Tyberiadzie. Złamał kilka żeber, z których jedno przebiło płuco, a także zmiażdżył kręg w plecach. Mężczyzna został umieszczony na oddziale intensywnej terapii.

38-letni amerykański turysta, u którego zdiagnozowano „zespół jerozolimski”, zeskoczył z trzymetrowego chodnika w piątek wieczorem w szpitalu Poria w Tyberiadzie. Złamał kilka żeber, z których jedno przebiło płuco, a także zmiażdżył kręg w plecach. Mężczyzna został umieszczony na oddziale intensywnej terapii.

Turystę wraz z żoną ewakuował do szpitala lekarz towarzyszący grupie turystycznej. Para powiedziała personelowi medycznemu, że są pobożnymi chrześcijanami, którzy przybyli do Izraela 10 dni wcześniej, aby zwiedzić różne święte miejsca. W ciągu ostatnich kilku dni mąż zaczął odczuwać niepokój i cierpiał na bezsenność. Wędrował po wzgórzach otaczających pensjonat, w którym się zatrzymał, mamrocząc o Jezusie.

Dr Taufik Abu Nasser, starszy psychiatra w Poria, powiedział, że mężczyzna przeszedł serię testów na izbie przyjęć, w tym badanie psychiatryczne i badania krwi w celu ustalenia, czy używał środków halucynogennych.

„W pewnym momencie, gdy już się uspokoił, nagle wstał i opuścił oddział” – wspomina dr Abu Nasser. „Istnieje chodnik łączący pogotowie z innymi oddziałami, a on po prostu wspiął się na ścianę obok i skoczył z wysokości ponad 13 stóp na poziom gruntu”.

Według lekarza, mężczyzna najprawdopodobniej cierpi na rzadki, ale dobrze udokumentowany „syndrom jerozolimski”.

„Ten stan psychotyczny wywołują wizyty w Jerozolimie lub Galilei. Wprowadza w stan religijnej ekstazy, która ogarnia turystów. Czują się euforycznie otoczeni przez tak wiele świętych miejsc” – wyjaśnił dr Abu Nasser.

„Ten stan charakteryzuje się megalomanią i złudzeniami wielkości. Osoby dotknięte chorobą często wierzą, że są Mesjaszem, Jezusem lub Mahdim, w zależności od religii i sekty. Próbują pogodzić Żydów i Palestyńczyków, rozmawiać z Bogiem i szczerze wierzą, że on im odpowiada”.

ynetnews.com

<

O autorze

Lindę Hohnholz

Redaktor naczelny ds eTurboNews z siedzibą w siedzibie eTN.

Dzielić się z...