BEJRUT — Turystyka w Libanie osiągnęła najwyższy poziom od czterech lat, a pierwsze 10 miesięcy 2008 r. odnotowało największą liczbę odwiedzających od czasu zabójstwa byłego premiera Rafika Haririego, podało w środę ministerstwo turystyki.
Liczba turystów wzrosła do 1.10 miliona do końca października, co stanowi wzrost o 28.9 procent w porównaniu z tym samym okresem 2007 roku, kiedy liczba ta wynosiła 855,573 XNUMX, czytamy w raporcie.
Była to najwyższa liczba w okresie styczeń-październik od 2004 roku, kiedy to liczba odwiedzających wyniosła 1.12 miliona.
Arabscy turyści stanowili w październiku 54 procent odwiedzających, podało ministerstwo, wychwalając „stabilną sytuację polityczną od maja 2008”, kiedy polityczni rywale Libanu zawarli porozumienie po śmiertelnych starciach w Bejrucie.
Liban był świadkiem szeregu zabójstw politycznych od wybuchu bomby w Bejrucie, który zabił Haririego w lutym 2005 roku.
W 2006 roku izraelska i libańska szyicka milicja Hezbollah stoczyła niszczycielską letnią wojnę, podczas gdy w zeszłym roku armia libańska walczyła z islamistami, a rywale polityczni starli się w Bejrucie w maju przed podpisaniem porozumienia.
CO WYNIEŚĆ Z TEGO ARTYKUŁU:
- BEJRUT — Turystyka w Libanie osiągnęła najwyższy poziom od czterech lat, a pierwsze 10 miesięcy 2008 r. odnotowało największą liczbę odwiedzających od czasu zabójstwa byłego premiera Rafika Haririego, podało w środę ministerstwo turystyki.
- W 2006 roku izraelska i libańska szyicka milicja Hezbollah stoczyła niszczycielską letnią wojnę, podczas gdy w zeszłym roku armia libańska walczyła z islamistami, a rywale polityczni starli się w Bejrucie w maju przed podpisaniem porozumienia.
- Był to najwyższy wynik w okresie styczeń-październik od 2004 r., kiedy łączna liczba wyniosła 1.