Australijski przedsiębiorca i samozwańczy „thrillionaire” zapisał się jako rezerwowy turysta kosmiczny na następny płatny lot na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS).
Firma Space Adventures z siedzibą w Wirginii oficjalnie ogłosiła stratega finansowego Nik Halika jako pomocniczego członka załogi amerykańskiego turysty kosmicznego Richarda Garriotta, który przygotowuje się do planowanego w październiku startu na ISS na pokładzie rosyjskiego statku kosmicznego Sojuz.
38-letni Halik płaci 3 miliony dolarów za trenowanie wraz z Garriottem jako rezerwowy statek kosmiczny.
„Jestem podekscytowany, że zostałem wybrany na wsparcie Richarda” - powiedział Halik w oświadczeniu. „Od małego marzyłem o lataniu w kosmos”.
Halik jest założycielem Financial Freedom Institute, Money Masters i innych firm. Jest autorem autobiografii „The Thrillionaire”, która ma się ukazać w marcu.
Jest weteranem przygód i ścigał tornada na Środkowym Zachodzie Stanów Zjednoczonych, zanurkował do zatopionego wraku Titanica i poprowadził wyprawy na Antarktydę, Afrykę i Amazonkę. Halik jest również doświadczonym alpinistą, który planuje wejście na Everest w przyszłym roku, powiedzieli przedstawiciele Space Adventures.
Jako wsparcie Garriotta, Halik weźmie udział w tradycyjnych szkoleniach w zakresie lotów kosmicznych, a także pojawi się w serialu dokumentalnym, powiedzieli przedstawiciele Space Adventures.
„Dzięki swojemu udziałowi jako rezerwowy członek załogi Nik na własne oczy doświadczy, jak nasi klienci przygotowują się do lotów kosmicznych, a on sam uzyska certyfikat„ w pełni wyszkolonego kosmonauty ”i zostanie mianowany oficjalną załogą misji kosmicznej. mniej niż 1,000 osób kiedykolwiek to zrobiło - powiedział prezes i dyrektor generalny Space Adventures Eric Anderson.
Space Adventures jest jedyną firmą oferującą loty orbitalne dla klientów płacących w ramach umów z Federalną Agencją Kosmiczną Rosji, która rutynowo uruchamia statek kosmiczny Sojuz w celu przewiezienia nowych załóg na ISS.
Ostatni rezerwowy turysta kosmiczny, amerykański przedsiębiorca Anousheh Ansari, wystrzelił na ISS w 2006 roku po tym, jak główny statek kosmiczny - japoński biznesmen Daisuke Enomoto - nie był w stanie latać.
Garriott, twórca gier komputerowych, jest synem Owena Garriotta, byłego astronauty NASA i kiedy wystartuje w tym roku, będzie pierwszym amerykańskim statkiem kosmicznym drugiej generacji. Za to doświadczenie płaci około 30 milionów dolarów.
Jak powiedział Anderson, płatność Halika w wysokości 3 milionów dolarów, która ma służyć jako wsparcie Garriotta, może być również wykorzystana jako kredyt na przyszłe orbitalne lub księżycowe loty kosmiczne.
„Nik i ja mamy podobne doświadczenia badawcze i podczas naszego wspólnego pobytu w Star City będziemy mieli wiele historii do podzielenia się” - powiedział Garriott, odnosząc się do siedziby rosyjskiego centrum szkoleniowego kosmonautów. „Nie mogę się doczekać, kiedy będę z nim trenował, ponieważ ma to nie tylko na celu przygotowanie się do lotu, ale także przygotowanie Nika do przyszłego lotu. Na pewno będę pod ręką podczas jego ostatecznego wystrzelenia w kosmos ”.
Tymczasem Halik powiedział, że ostateczny cel wykracza poza orbitę okołoziemską.
„Oglądałem nagrania pierwszych kroków Neila Armstronga na powierzchni księżyca i przysiągłem, że pójdę za nimi” - powiedział Halik. „Stacja kosmiczna będzie moim pierwszym przystankiem, z oczami skierowanymi na księżyc”.
space.com
CO WYNIEŚĆ Z TEGO ARTYKUŁU:
- Firma Space Adventures z siedzibą w Wirginii oficjalnie ogłosiła stratega finansowego Nik Halika jako pomocniczego członka załogi amerykańskiego turysty kosmicznego Richarda Garriotta, który przygotowuje się do planowanego w październiku startu na ISS na pokładzie rosyjskiego statku kosmicznego Sojuz.
- Jak powiedział Anderson, płatność Halika w wysokości 3 milionów dolarów, która ma służyć jako wsparcie Garriotta, może być również wykorzystana jako kredyt na przyszłe orbitalne lub księżycowe loty kosmiczne.
- Jako wsparcie Garriotta, Halik weźmie udział w tradycyjnych szkoleniach w zakresie lotów kosmicznych, a także pojawi się w serialu dokumentalnym, powiedzieli przedstawiciele Space Adventures.