Tanzania odnotowuje wzrost liczby ataków dzikich zwierząt na ludzi

Tanzania odnotowuje wzrost liczby ataków dzikich zwierząt na ludzi

TanzaniaDwuletni program zwalczania kłusownictwa przyniósł mieszane wyniki, z gwałtownym wzrostem populacji dzikich zwierząt w chronionych parkach i rezerwatach zwierzyny, co spowodowało wzrost konfliktu między ludźmi a przyrodą.

Uważany za błogosławieństwo przez powierników, konserwatorów i mecenasów ochrony i ochrony dzikiej przyrody i dzikich stworzeń, rosnąca liczba dzikich zwierząt w ich naturalnym środowisku do tej pory budziła strach w lokalnych społecznościach żyjących w tej części Afryka.

Przemieszczanie się dzikich zwierząt jest obecnie powszechnym scenariuszem w niektórych częściach Tanzanii po udanej operacji antykłusowniczej, w której kłusownicy otrzymali surowe kary przez sądy tanzańskie.

Lokalne społeczności żyjące w pobliżu siedlisk dzikiej przyrody wyrażają obawy, że zobaczą naturalnych wrogów, dzikie zwierzęta, wędrujące po ich siedliskach. Społeczności te wyraziły swoje obawy za pośrednictwem parlamentu Tanzanii i mediów, szukając ochrony przed inwazjami dzikich, dzikich zwierząt.

Według doniesień słonie, bawoły, hipopotamy, krokodyle, hieny i lamparty najeżdżają ludzkie osiedla w Tanzanii, odstraszając dzieci przed chodzeniem do szkół, a chłopów przed zajmowaniem się swoimi farmami.

Doniesiono, że pawiany dziesiątkują uprawy w gospodarstwach położonych w pobliżu obszarów leśnych.

Rozpoczęte około dwa lata temu w celu ratowania dzikich zwierząt przed znanymi kłusownikami operacje paramilitarne, które wykorzystują strategie wojskowe i zaawansowane technologie do walki z kłusownikami, spowodowały szybki wzrost dzikiej przyrody wszystkich gatunków w Tanzanii.

Tanzania należała do państw afrykańskich, w których szalejące kłusownictwo na dzikie zwierzęta było dużym problemem, podnosząc międzynarodowy alarm do rządu Tanzanii, aby zakończyć taką katastrofę w ochronie przyrody.

Przed rozpoczęciem operacji paramilitarnych Tanzania była zaliczana do czołowych afrykańskich „rzeźni słoni”. Zabijanie słoni i innych gatunków zwierząt przestraszyło te, które przeżyły, ukrywając się głębiej w lasach i chronionych parkach, aby ratować życie przed kłusownikami.

W niedawnej sekwencji incydentów sprzed kilku tygodni zebra opuściła swoje naturalne środowisko w Parku Narodowym Serengeti w północnej Tanzanii, aby odwiedzić wioskę w pobliżu tego słynnego afrykańskiego parku, bez strachu przed ludźmi.

Słonie, hipopotamy i inne przeglądarki zostały zauważone w siedliskach ludzkich w poszukiwaniu pożywienia, podczas gdy inne gatunki szukają przejść lub korytarzy do innych parków.

Władze zmagają się teraz z tym, jak powstrzymać dzikie zwierzęta przed niszczeniem upraw i inwazją ludzkich osiedli sąsiadujących z siedliskami dzikiej przyrody, zwłaszcza w pobliżu Parku Narodowego Serengeti oraz w regionach Manyara i Katavi w północnej Tanzanii.

Wiceminister ds. zasobów naturalnych i turystyki Constantine Kanyasu powiedział, że rząd Tanzanii poszukuje specjalnej jednostki, która zajmie się tym problemem.

„Często spotyka się stado słoni wędrujących po ludzkich zwyczajach w niektórych częściach tego kraju, a niektóre hipopotamy, lwy, krokodyle i lamparty są powszechnym widokiem” – powiedział Kanyasu. eTN.

Przypadki ataków słoni i krokodyli na ludzi wzrastają, a społeczności żyjące w pobliżu Parku Narodowego Serengeti w północnej Tanzanii szczególnie borykają się z częstymi inwazjami słoni. Na obszarach Manyara i Katavi zagrożeniem są inwazje hipopotamów i krokodyli.

„Możesz spotkać stado 500 słoni wędrujących po lokalnych społecznościach. Nic dziwnego w dzisiejszych czasach. Liczba tych dzikich zwierząt rośnie bez strachu przed ludźmi, ponieważ są chronione przed kłusownikami” – dodał do eTN.

Dzięki specjalistycznym metodom ochrony, rząd Tanzanii poszukuje obecnie planów kontrolowania grasujących dzikich zwierząt, które wywołują strach wśród ludzi i niszczą uprawy.

Kanyasu powiedział, że Ministerstwo Zasobów Naturalnych poszukuje teraz zainteresowanych myśliwych do polowania na hipopotamy i krokodyle, aby zmniejszyć ich liczebność w niektórych obszarach Tanzanii, gdzie zwierzęta te stanowią zagrożenie dla ludzi.
Zgodnie z planem uboju krokodyli i hipopotamów, Ministerstwo Zasobów Naturalnych opracowuje obecnie projekt rozporządzenia, które poinstruuje funkcjonariuszy ochrony przyrody, aby zezwolili na sprzedaż na aukcji określonych zwierząt.

Powiedział, że jego ministerstwo chce licytować, a następnie polować i zabijać 10 procent wszystkich krokodyli i bliżej nieokreśloną liczbę hipopotamów w Tanzanii.

Powiedział, że rząd planuje usunąć hipopotamy w pobliżu obszarów mieszkalnych, aby ograniczyć konflikty z dziką przyrodą i ludźmi, które obecnie nasilają się w Tanzanii ze względu na wzrost liczby zwierząt znajdowanych w tamach, rzekach i jeziorach, gdzie ludzie prowadzą działalność gospodarczą.

Odnotowano przypadki ataków hipopotamów i krokodyli na ludzi na obszarach sąsiadujących z tamami, jeziorami i rzekami w Tanzanii, z kilkoma zabójstwami ludzi w pobliżu zbiorników wodnych.

Kanyasu powiedział eTN, że ćwiczenie zabijania hipopotamów i krokodyli jest wdrażane w tym miesiącu (wrzesień). Opracowano specjalne przepisy, które pomogą zainteresowanym myśliwym z limitami polowań, aby zabić wszystkie hipopotamy w pobliżu siedlisk ludzkich i 10% krokodyli na tych obszarach.

„Planujemy zmniejszyć ich liczebność na terenach, na których stanowią zagrożenie dla lokalnych społeczności. Menedżerowie dzikiej przyrody zostaną oddelegowani do nadzorowania ćwiczeń, aby upewnić się, że żaden kłusownik nie przeniknie do zabijania zwierząt bez odpowiednich zezwoleń”, powiedział.

Tanzania Wildlife Research Institute (TAWIRI) szacuje, że w słodkich wodach Tanzanii żyje ponad 20,000 XNUMX hipopotamów, choć liczba ta może być ponad dwukrotnie większa, biorąc pod uwagę osoby żyjące głębiej w wielkich jeziorach i rzekach w całej Tanzanii, niedostępnych dla naukowców.

Minister powiedział, że licytacja hipopotamów i krokodyli ma na celu ograniczenie konfliktu między ludźmi a przyrodą, a także zwiększenie dochodów na ochronę dzikiej przyrody.

Wielkie afrykańskie jeziora Tanganika, Wiktoria i Nyasa, wszystkie graniczące z Tanzanią, są znane z występowania dużej liczby hipopotamów i krokodyli, z wyjątkiem tych, które żyją w śródlądowych rzekach Rufiji, Mara, Kagera, Ruvuma, Ruvu i Wami.

W jeziorach śródlądowych można znaleźć kilka hipopotamów i krokodyli, które są stworzone przez człowieka do wytwarzania energii wodnej i do nawadniania upraw.

„Prawie codziennie otrzymujemy doniesienia o atakach dzikich zwierząt na ludzi. Kontrolowanie dzikich zwierząt w pobliżu osiedli ludzkich jest trudne i kosztowne” – powiedział Kanyasu.

Tanzania posiada system licencjonowania, który pozwala polować i sprzedawać dzikie zwierzęta, w tym hipopotamy i krokodyle. Rząd zawiesił eksport zębów hipopotama w 2004 roku, aby kontrolować kłusownictwo tych dużych afrykańskich ssaków rzecznych i jeziornych.

W 2018 r. rząd Tanzanii wprowadził paramilitarne szkolenie strażników dzikiej przyrody, aby wyposażyć ich w strategie wojskowe w celu zwalczania kłusownictwa dzikich zwierząt, głównie słoni i nosorożców w całej Tanzanii.

Szkolenie paramilitarne składa się z wojskowych planów strategicznych dotyczących ochrony słoni i nosorożców, a także innych gatunków dzikich zwierząt żyjących na obszarach chronionych oraz tych, które swobodnie wędrują poza parkami dzikich zwierząt. Populacje słoni w Tanzanii szacuje się na ponad 60,000 XNUMX żyjących w chronionych parkach.

Raport opublikowany przez National Geographic w 2016 r. wykazał, że kartele kłusownicze działające w Tanzanii i innych częściach Afryki handlują zębami hipopotamów, które są wygięte w ozdoby, przynosząc w Azji miliony dolarów.
Zapisy Konwencji o międzynarodowym handlu dzikimi zwierzętami i roślinami gatunków zagrożonych wyginięciem (CITES) pokazują, że w latach 2004-2014 Hongkong importował z Afryki prawie 60 ton zębów hipopotama w celach komercyjnych.

Tanzania, Zambia, Zimbabwe i Malawi zostały odnotowane przez Międzynarodową Unię Ochrony Przyrody (IUCN) jako główne źródła zębów hipopotama na kontynencie afrykańskim.

IUCN oszacowała, że ​​liczba hipopotamów w Afryce wynosi od 125,000 148,000 do XNUMX XNUMX głów, podczas gdy tysiące zostało legalnie i nielegalnie zabitych w handlu krajowym i międzynarodowym.

CO WYNIEŚĆ Z TEGO ARTYKUŁU:

  • Liczona jako błogosławieństwo przez powierników, konserwatorów i patronów dzikiej przyrody oraz ochrony i ochrony dzikich stworzeń, rosnąca dotychczas liczba dzikich zwierząt w ich naturalnych siedliskach wywołała strach w lokalnych społecznościach zamieszkujących tę część Afryki.
  • Powiedział, że rząd planuje usunąć hipopotamy w pobliżu obszarów mieszkalnych, aby ograniczyć konflikty z dziką przyrodą i ludźmi, które obecnie nasilają się w Tanzanii ze względu na wzrost liczby zwierząt znajdowanych w tamach, rzekach i jeziorach, gdzie ludzie prowadzą działalność gospodarczą.
  • W niedawnej sekwencji incydentów sprzed kilku tygodni zebra opuściła swoje naturalne środowisko w Parku Narodowym Serengeti w północnej Tanzanii, aby odwiedzić wioskę w pobliżu tego słynnego afrykańskiego parku, bez strachu przed ludźmi.

<

O autorze

Apolinari Tairo – eTN Tanzania

Dzielić się z...