Tanie linie lotnicze AirAsia mogą pozostać rentowne, nawet jeśli ropa osiągnie poziom 200 dolarów za baryłkę, mówi dyrektor generalny

KUALA LUMPUR, Malezja: AirAsia, największa budżetowa linia lotnicza w regionie, może pozostać rentowna, nawet jeśli światowe ceny ropy osiągną 200 USD za baryłkę, powiedział w poniedziałek dyrektor generalny Tony Fernandes, rozwiewając obawy, że może to ucierpieć z powodu rosnących kosztów paliwa.

KUALA LUMPUR, Malezja: AirAsia, największa budżetowa linia lotnicza w regionie, może pozostać rentowna, nawet jeśli światowe ceny ropy osiągną 200 USD za baryłkę, powiedział w poniedziałek dyrektor generalny Tony Fernandes, rozwiewając obawy, że może to ucierpieć z powodu rosnących kosztów paliwa.

AirAsia nie planuje teraz podniesienia opłat ani dopłat paliwowych, ale będzie się trzymać planów dotyczących rozwoju regionalnej sieci tras, zwiększenia sprzedaży na pokładzie w celu zwiększenia dochodów i poszukiwania niższych opłat na lotniskach, powiedział.

„Czujemy się komfortowo nawet z ropą za 200 USD (baryłkę). Jest srebrna podszewka. Przyjęliśmy zupełnie inne podejście, ponieważ wyjdziemy na rynek, aby wyjść z tego problemu” – powiedział Fernandes dziennikarzom na uboczu dwudniowego globalnego forum gospodarczego.

„Uważamy, że chowanie głowy w piasek i płacz z powodu ropy i tras cięcia nie jest rozwiązaniem”.

Po przetrwaniu epidemii SARS w 2003 r., którą określił jako „o wiele gorszą” niż obecny kryzys naftowy, Fernandes powiedział, że AirAsia może skorzystać na konsolidacji w branży lotniczej.

„Prawdziwą podszewką jest to, że wszyscy będą bardzo cierpieć. Będzie bardziej racjonalna konkurencja… będzie mniej ludzi, którzy chcą teraz otworzyć tanie linie lotnicze” – powiedział.

Przyznał jednak, że AirAsia może być zmuszona do zmiany taryf, jeśli ceny ropy przekroczą 200 USD za baryłkę.

Linie lotnicze starają się w tym roku ograniczyć koszty, ponieważ ceny ropy naftowej utrzymują się powyżej 130 USD za baryłkę. Dziesiątki startujących przewoźników wypadły z rynku, a kilku głównych przewoźników podniosło dopłaty paliwowe, ograniczyło pojemność i odroczyło zamówienia na samoloty lub zwolniło miejsca pracy.

Fernandes powiedział, że AirAsia uruchomi cztery nowe trasy w ciągu najbliższych dwóch miesięcy.

Powiedział, że aby zmniejszyć obciążenie związane z cenami paliwa, firma rozszerzy swoje menu żywności i będzie sprzedawać więcej produktów i usług podczas lotu swoim 22 milionom pasażerów rocznie.

„Wkrótce będziesz mógł korzystać z telefonów komórkowych w samolocie, wysyłać SMS-y” – powiedział.

„Zamierzamy sprzedawać więcej rzeczy, więcej bezcłowych (produktów). Sprzedamy pralki, jeśli będziemy musieli. Jest wiele rzeczy, których nie zrobiliśmy. W takim kryzysie stajesz się bardziej innowacyjny” – powiedział Fernandes.

AirAsia odniesie również korzyści, gdy lukratywna trasa Kuala Lumpur-Singapur, czwarta najbardziej ruchliwa trasa w regionie, zostanie w pełni zliberalizowana w styczniu, powiedział. Przewoźnik ma teraz tylko ograniczone loty na trasie, która jest zdominowana przez narodowych przewoźników Malaysia Airlines i Singapore Airlines.

AirAsia odnotowała 86-procentowy wzrost zysku netto w okresie styczeń-marzec w porównaniu z rokiem poprzednim do 162 mln ringgit (50 mln USD), dzięki większemu popytowi na pasażerów i dużym zyskom z wymiany walut.

Powiedział, że zabezpieczył część swojego zapotrzebowania na paliwo na okres od kwietnia do czerwca, co przełoży się na 10 mln USD oszczędności w tym kwartale. Ale Fernandes wykluczył plany dalszego zabezpieczenia zapotrzebowania firmy na paliwo.

„Tylko wariat zabezpieczy paliwo — jest zbyt niestabilne. Będziemy musieli po prostu jeździć, aż będzie pewna stabilność” – powiedział. „Musisz zbudować biznes, który będzie zrównoważony za każdą cenę, a jedynym sposobem… jest wzrost przychodów i dobry wzrost”.

iht.com

<

O autorze

Lindę Hohnholz

Redaktor naczelny ds eTurboNews z siedzibą w siedzibie eTN.

Dzielić się z...