Uważa się, że samolot rozbił się w Wenezueli

CARACAS - Wenezuelski samolot pasażerski z 46 osobami na pokładzie zaginął i prawdopodobnie rozbił się w odległym regionie górskim wkrótce po starcie z miasta andyjskiego tuż przed zmierzchem w czwartek, poinformowały władze.

CARACAS - Wenezuelski samolot pasażerski z 46 osobami na pokładzie zaginął i prawdopodobnie rozbił się w odległym regionie górskim wkrótce po starcie z miasta andyjskiego tuż przed zmierzchem w czwartek, poinformowały władze.

Mieszkańcy górskich wiosek donieśli, że słyszeli ogromny hałas, który ich zdaniem mógł być katastrofą po tym, jak dwusilnikowy samolot wyleciał z położonego na dużej wysokości miasta Merida, kierując się do stolicy Caracas, oddalonej o około 300 mil (500 km), powiedział urzędnik Obrony Cywilnej Gerardo Rojas.

„Mamy informacje o możliwym odkryciu” - powiedział szef Obrony Cywilnej Narodowej Antonio Rivero, chociaż dodał, że samolot nadal był oficjalnie uznany za zaginiony.

„Nie wiemy, w jakim stanie są pasażerowie” - powiedział.

Obsługiwany przez lokalne linie lotnicze Santa Barbara, lot 518 przez wiele godzin pozostawał bez kontaktu z kontrolerami ruchu lotniczego do późnego czwartku, a zespoły poszukiwawcze kierowały się do surowego regionu górskiego, w którym przypuszczano, że samolot spadł.

Zespoły ratownicze Advance wyruszyły w kierunku doliny Paramo Mifafi, chłodnego obszaru w regionie niektórych pokrytych śniegiem szczytów o wysokości do 13,000 metrów, w którym znajdują się kondory i szlaki turystyczne, które sprawiają, że jest popularny wśród turystów z plecakami.

Warunki pogodowe i widoczność zostały określone jako optymalne w momencie startu przez jednego funkcjonariusza ratownictwa lotniczego. Powiedział, że zespoły będą szukać pieszo do pierwszego świtu, kiedy zostaną wysłane dwa helikoptery.

Władze lotnictwa cywilnego Wenezueli podały, że samolot przewoził 43 pasażerów i trzech członków załogi. Według władz na liście pasażerów znalazł się znany analityk polityczny z Wenezueli i krewni wysokiego rangą urzędnika państwowego.

Członkowie rodzin, którzy czekali na przybycie swoich bliskich do Caracas, otrzymali pomoc od psychologów stanowych w radzeniu sobie z lękiem.

Szef Santa Barbara, małej wenezuelskiej linii lotniczej obsługującej trasy krajowe i wykonującej siedem lotów dziennie Meridą, powiedział, że mniej więcej 20-letni samolot był dobrze utrzymany i nie miał żadnych problemów technicznych.

Pilot pracował w tej linii przez osiem lat i przeszedł specjalne szkolenie do latania w Andach. Prezydent Santa Barbara, Jorge Alvarez, powiedział telewizji Globovision.

„Muszę wierzyć, że pilot był z pewnością zarówno kompetentny, jak i dobrze przygotowany do lotu” - powiedział.

We wczesnych wydaniach większości wenezuelskich gazet na pierwszych stronach pojawiły się wiadomości o zaginionym samolocie, a niektórzy zgłaszający wieśniacy twierdzili, że widzieli katastrofę samolotu.

Samolotem był ATR 42-300, samolot turbośmigłowy zbudowany przez francusko-włoską firmę ATR, podał w oświadczeniu urząd lotnictwa cywilnego.

Seria ATR 42 brała udział w co najmniej 17 wypadkach od czasu pierwszego lotu samolotu w 1984 roku, jak podaje Aviation Safety Network, prywatna agencja monitorująca bezpieczeństwo lotnicze.

Czwartek był drugim poważnym incydentem związanym z lotem Wenezueli w Wenezueli w tym roku po tym, jak samolot przewożący 14 osób, w tym ośmiu Włochów i jednego pasażera ze Szwajcarii, uderzył w morze w pobliżu grupy wenezuelskich wysp w styczniu.

pl.reuters.com

<

O autorze

Lindę Hohnholz

Redaktor naczelny ds eTurboNews z siedzibą w siedzibie eTN.

Dzielić się z...