Wielu uważa letnie wyjazdy za konieczność

Jeśli myślisz, że spowolnienie gospodarcze i obawy przed recesją mogą doprowadzić do zawarcia transakcji turystycznych tego lata, pomyśl jeszcze raz.

Urzędnicy ds. Podróży twierdzą, że nadal istnieje zapotrzebowanie na wakacje, chociaż ludzie mogą wybierać tańsze miejsca lub spędzać mniej czasu po przybyciu na plażę lub do górskiego kurortu.

Jeśli myślisz, że spowolnienie gospodarcze i obawy przed recesją mogą doprowadzić do zawarcia transakcji turystycznych tego lata, pomyśl jeszcze raz.

Urzędnicy ds. Podróży twierdzą, że nadal istnieje zapotrzebowanie na wakacje, chociaż ludzie mogą wybierać tańsze miejsca lub spędzać mniej czasu po przybyciu na plażę lub do górskiego kurortu.

„W wielu umysłach podróżowanie nie jest już przedmiotem luksusowym, lecz raczej koniecznością” - powiedział Clay Ingram, rzecznik AAA-Alabama. „Każda rodzina wyda trochę mniej, ale nadal zamierzają wyjechać”.

W rezultacie miejsca i pokoje w liniach lotniczych w kurortach, hotelach i na statkach wycieczkowych są zapełnione, co oznacza, że ​​konsument otrzyma niewiele rabatów.

Roger McWhorter, właściciel Elite Travel w Decatur, powiedział, że ludzie rezerwujący wakacje last minute na czerwiec są tak duże, że jego pracownicy pracują po godzinach.

Po dużym miesiącu rezerwacji podróży w styczniu, biznes zwolnił znacznie w marcu, a McWhorter powiedział, że uważa, że ​​konsumenci obawiają się recesji.

Ale w kwietniu, nawet gdy ceny gazu rosły, ludzie czuli, że gospodarka nie jest tak zła, jak wskazywały doniesienia prasowe i planowano letnie wakacje.

Typowy wzór

Powiedział, że to typowy wzorzec konsumencki podczas spowolnienia gospodarczego. Ludzie stają się bardziej ostrożni i podejmują więcej decyzji.

Zgadza się z oceną Ingram, że podróżowanie nie jest już luksusem i powiedział, że od początku lat 1990. w branży odnotowano tylko dwa okresy załamania. Jednym z nich były ataki terrorystyczne z 11 września. Drugi był pod koniec kadencji prezydenta Clintona.

Ostatni raz McWhorter pamięta, że ​​gospodarka cierpiała na tyle, by uzyskać świetne oferty turystyczne tuż przed objęciem urzędu przez Clintona w 1993 roku.

Jeśli kraj wejdzie w prawdziwą, głęboką recesję, to tak, kurorty, linie lotnicze i miejsca docelowe musiałyby oferować oferty, powiedział McWhorter.

„Ale teraz nie ma żadnych okazji” - powiedział.

Aby udowodnić, że ludzie nadal podróżują, podniósł ceny hoteli w centrum Manhattanu.

„Nie ma nic poniżej 300 dolarów”, powiedział. „A to dlatego, że popyt jest większy niż podaż”.

Więcej dowodów: Według kwietniowego wydania magazynu Travel Trade sprzedaż rejsów w 2008 roku jest wyższa niż w roku ubiegłym.

Ostrożne wydawanie

Konsumenci wydają się ostrożniej, rezerwując bliżej dat podróży i spędzając mniej dni na morzu, jak poinformowano, ale nadal to robią. Spośród około 5,000 ankietowanych biur podróży 42 procent zgłosiło, że rezerwacje rejsów były wyższe w 2008 r. Niż rok wcześniej, podczas gdy 40 procent stwierdziło, że rezerwacje były mniej więcej takie same.

Ingram powiedział, że podczas gdy niektóre popularne miejsca docelowe, w zasadzie te, które wymagają podróżowania na duże odległości, ucierpią na niektórych, inne skorzystają na tym w niewielkiej odległości.

„Jest jedna grupa ludzi, która ma na myśli bardzo konkretny cel” - powiedział. „Zwykle dokonają pewnych korekt w swoich planach, aby zrekompensować wyższe koszty benzyny i inne elementy, które mogły wzrosnąć”.

Aby to zrekompensować, ta grupa może zostać w tańszym hotelu, zjeść w tańszych restauracjach, spakować własne obiady lub po prostu zostać o jeden dzień krócej - powiedziała Ingram.

„Druga grupa to taka, która naprawdę chce gdzieś pojechać, ale tak naprawdę nie ma na myśli celu” - powiedział.

„Ta grupa zazwyczaj będzie szukała miejsca bliżej domu. Mogą po prostu pojechać na plażę na kilka dni. Mogą pojechać do Atlanty ”.

Szukam okazji

Chociaż tego lata nie są dostępne żadne powszechne oferty, Ingram powiedział, że są szanse na zaoszczędzenie pieniędzy, ponieważ w kurortach i liniach lotniczych nadal jest zbyt wiele pokoi i miejsc.

Zauważył, że niedawno Southwest Airlines zaoferowały bilet w obie strony za 39 dolarów z Birmingham do Nowego Orleanu, a Disney World zaoferował darmowe posiłki dla osób przebywających na terenie obiektu.

Zeszłego lata niektóre nadmorskie kurorty oferowały nawet kupno gazu, żeby ludzie tam trafili, dodał Ingram.

„Wielu podróżników czeka do ostatniej chwili z podjęciem decyzji, mając nadzieję na dobrą ofertę” - powiedział Ingram. „Branża turystyczna jest tego świadoma i stara się znaleźć właściwą równowagę, kiedy oferować specjalne oferty. Nie chcą tego robić zbyt wcześnie, ale chcą też mieć dużo rezerwacji ”.

Aby zaoszczędzić pieniądze, udzielił „zdroworozsądkowej” rady i po prostu zachęcał podróżnych do odrabiania lekcji i porównania cen lub skorzystania z usług biura podróży, które „wie, gdzie są okazje”.

tradingmarkets.com

CO WYNIEŚĆ Z TEGO ARTYKUŁU:

  • Po dużym miesiącu rezerwacji podróży w styczniu, biznes zwolnił znacznie w marcu, a McWhorter powiedział, że uważa, że ​​konsumenci obawiają się recesji.
  • W rezultacie miejsca i pokoje w liniach lotniczych w kurortach, hotelach i na statkach wycieczkowych są zapełnione, co oznacza, że ​​konsument otrzyma niewiele rabatów.
  • Zgadza się z oceną Ingrama, że ​​podróże nie są już luksusem i stwierdził, że od początku lat 1990. branża doświadczyła tylko dwóch okresów spowolnienia.

<

O autorze

Lindę Hohnholz

Redaktor naczelny ds eTurboNews z siedzibą w siedzibie eTN.

Dzielić się z...