Wybrzeżu Zatoki Perskiej Stanów Zjednoczonych zagrażają dwa niebezpieczne zjawiska pogodowe, po dwa naraz.
Burza tropikalna Marco została podniesiona do statusu huraganu w niedzielę, gdy zyskała siłę nad Zatoką Meksykańską. Marco może uczestniczyć w bezprecedensowym podwójnym uderzeniu w wybrzeże Zatoki Meksykańskiej u boku Tropikalnej Burzy Laura, który w tym tygodniu może również wzmocnić się do huraganu.
Marco wszedł do Zatoki Meksykańskiej w sobotę wieczorem i zgodnie z prognozami National Hurricane Center w poniedziałek po południu udał się w kierunku wyjścia na ląd w Luizjanie lub Mississippi.. Od niedzielnego popołudnia rezerwy sił powietrznych Hurricane Hunter wykrył, że Marco osiągnął ciągły wiatr o prędkości 75 mil na godzinę.
Aby osiągnąć status huraganu, burza musi generować trwałe wiatry o prędkości co najmniej 74 mil na godzinę.
National Hurricane Center w Miami ostrzegło, że Marco przypuszczalnie przyniesie silne podmuchy i zagrażającą życiu burzę wzdłuż wybrzeża Zatoki Perskiej.
Sztorm tropikalna Laura - około 40 mil na północny wschód od Port au Prince na Haiti - od niedzielnego poranka - miała nasilić się do huraganu we wtorek po południu, podało centrum. Według prognostów do środowego popołudnia może dotrzeć na ląd z Teksasu do Gulf Coast na Florydzie.
„Wygląda na to, że górna część Zatoki otrzyma dwa uderzenia” - powiedział rzecznik centrum huraganów Dennis Feltgen. „To prawie bezprecedensowe, tak blisko siebie”.
Gubernator Luizjany John Bel Edwards ogłosił stan wyjątkowy w piątek przed burzami, aw sobotę zwrócił się do prezydenta Donalda Trumpa o przyznanie federalnego stanu wyjątkowego.
Obowiązkowa ewakuacja parafii Plaquemines w Nowym Orleanie rozpocznie się w niedzielę po południu, ogłosili przedstawiciele parafii w sobotę wieczorem. Plaquemines to najbardziej wysunięty na południe obszar miasta, otoczony Zatoką Meksykańską i został poważnie uszkodzony przez poprzednie huragany, w tym Katrinę w 2005 roku.