Czy ktoś ma wakacje w Iraku?

BAGHDAD - Ktoś dobrze się bawił majstrując przy tablicy lotniczej na starym, nieużywanym terminalu na międzynarodowym lotnisku w Bagdadzie.

BAGHDAD - Ktoś dobrze się bawił majstrując przy tablicy lotniczej na starym, nieużywanym terminalu na międzynarodowym lotnisku w Bagdadzie. Reklamuje „specjalny lot” Japan Airlines z Basry do Sydney w Australii, podczas gdy lot z Bagdadu do Mexico City jest „opóźniony”.

W rzeczywistości Irak był strefą zamkniętą dla większości cywilnych samolotów od prawie dwóch dekad. Po pierwsze, nałożono sankcje ONZ po inwazji Saddama Husseina na Kuwejt w 1990 roku. Następnie USA zaatakowały w 2003 roku i kraj ogarnął przemoc.

Jednak teraz, gdy ataki powstańcze i sekciarski rozlew krwi ustąpiły w ciągu ostatniego roku, rząd Iraku zaczyna promować turystykę. To będzie trudna sprzedaż - i nawet jeśli urzędnicy zdołają przyciągnąć uwagę żądnych przygód, obiekty turystyczne w Iraku są nędzne.

Oczekuje się, że otwarcie nowego lotniska w zeszłym tygodniu w południowym mieście Nadżaf pomoże zwiększyć liczbę religijnych pielgrzymów, głównie Irańczyków, odwiedzających szyickie sanktuaria do 1 miliona w tym roku, dwukrotnie więcej niż w 2007 roku.

Irak myśli jednak nie tylko o pielgrzymach. Urzędnicy chcą przyciągnąć odwiedzających do legendarnych stanowisk archeologicznych w Iraku, z których wiele zostało splądrowanych i zniszczonych podczas walk. Ale podali kilka szczegółów na temat tego, jak to zrobić.

A gdzie odbędzie się forum? Silnie strzeżony Mansour Melia Hotel, gdzie zamachowiec-samobójca wysadził się w holu rok temu, zabijając kilkanaście osób, w tym przywódców sunnickich Arabów, którzy zwrócili się przeciwko Al-Kaidzie w Iraku.

„Bezpieczeństwo jest nadal największym zmartwieniem” - porucznik Cmdr. W e-mailu napisał Christopher Grover, oficer marynarki wojennej pracujący z izraelską izbą turystyki w imieniu rządu Stanów Zjednoczonych. „Zainwestowanie w Iraku będzie wymagało kilku ryzykantów, ale kiedy tak się stanie, inni powinni pójść w jego ślady”.

Jednym z ryzykantów jest Robert Kelley, amerykański biznesmen, który stał w sobotę na skraju pola w zielonej strefie w Bagdadzie i powiedział, że powstanie tam luksusowy hotel wart 100 milionów dolarów. W strefie znajdują się biura rządu irackiego oraz amerykańskie placówki dyplomatyczne i wojskowe.

„Uważamy, że Irakijczycy chcą się ze sobą dogadywać” - powiedział Kelley, szef Summit Global Group, amerykańskiej firmy inwestycyjnej. Nie zidentyfikował inwestorów, ale powiedział, że budowa może rozpocząć się wkrótce po tym, jak władze miasta przeprowadzą ankietę w ciągu 30 do 45 dni.

Mimo wyrażonego przez niego zaufania, wiele hoteli w stolicy jest praktycznie pustych, a Muzeum Narodowe, pełne zabytków z tysiącletniej historii, pozostaje zamknięte dla zwiedzających.

„Martwimy się o ponowne otwarcie muzeum na wypadek, gdyby zamachowiec-samobójca z kamizelką wybuchową przeniknął” - powiedział rządowy ekspert ds. Archeologii, nalegając na zachowanie anonimowości, ponieważ nie jest upoważniony do rozmowy z mediami. „Powinniśmy poczekać, aż w kraju rozprzestrzeni się pokój i bezpieczeństwo”.

Setki hoteli w świętych miastach Nadżaf i Karbala są zwykle przepełnione, ale urzędnicy turystyczni twierdzą, że budynki bardzo wymagają modernizacji.

Wojna zredukowała miejsca takie jak Babilon, gdzie znajdowały się Wiszące Ogrody, do zniszczonych, praktycznie niedostępnych placówek starożytnej kultury.

Północne miasto Mosul znajduje się w pobliżu pozostałości Niniwy i Nimrudu, miast imperium asyryjskiego. Ale Mosul jest obecnie jednym z bardziej brutalnych miejsc w Iraku.

Ur, stolica sumeryjskiej cywilizacji i biblijny dom proroka Abrahama, leży na południu, gdzie działały szyickie milicje.

„Jego burzliwa i ekstremalna sytuacja w kraju sprawia, że ​​Irak jest jednym z najmniej pożądanych miejsc na świecie” - czytamy w internetowym wydaniu przewodnika turystycznego Lonely Planet. Wiele krajów ostrzega swoich obywateli przed wyjazdem do Iraku.

Oprócz zagrożenia bezpieczeństwa, turyści napotkaliby inne problemy, w tym brak infrastruktury, np. Zniszczone hotele i przeciążone placówki medyczne.

freep.com

<

O autorze

Lindę Hohnholz

Redaktor naczelny ds eTurboNews z siedzibą w siedzibie eTN.

Dzielić się z...