Europejscy piloci: Latanie we wrogiej przestrzeni powietrznej kosztuje życie

Europejscy piloci: Latanie we wrogiej przestrzeni powietrznej kosztuje życie
Europejscy piloci: Latanie we wrogiej przestrzeni powietrznej kosztuje życie

Europejscy piloci są zszokowani i głęboko zasmuceni zestrzeleniem Ukraińskie linie lotnicze lot PS752 w Iranie i zabicie wszystkich na pokładzie. Dzieje się to zaledwie kilka lat po zestrzeleniu samolotu Malaysia Airlines Flight 17 (MH17) w 2014 r. To tragiczny dowód na to, że nie wyciągnięto pewnych lekcji z MH17 na temat lotów do lub nad strefami konfliktu i że Europa nie ma skutecznego systemu w miejsce na zmniejszenie tego ryzyka. Widząc, jak główne linie lotnicze latają do Teheranu w kilka dni po zestrzeleniu - pomimo zagrożenia bezpieczeństwa - europejscy piloci wzywają do pilnych i pragmatycznych rozwiązań.

„Jest oczywiste, że nie możemy polegać na państwach zestresowanych konfliktami w zakresie ograniczania lub zamykania własnej przestrzeni powietrznej. Zasadniczo musimy polegać na naszych władzach krajowych i naszych liniach lotniczych, aby upewnić się, że życie pasażerów i załogi jest odpowiednio chronione, a to niekontrolowane ryzyko jest uwzględnione ”, mówi ECA Sekretarz generalny Philip von Schöppenthau.

„Jednakże nieskoordynowane działania o charakterze czysto narodowym nie spełniły swojego zadania w przeszłości i nie wykonają tego w przyszłości” - kontynuuje. „Poszczególne państwa członkowskie wyraźnie nie udostępniają swoich danych wywiadowczych dotyczących stref konfliktu w stopniu wystarczającym, aby zapewnić ochronę. Dopóki tak jest i nie wydarzy się nic istotnego w ramach specjalnej struktury europejskiej, zobaczymy, że dalsze loty będą wiązały się z niepotrzebnym ryzykiem ”.

„To, czego pilnie potrzebujemy, to metoda dzielenia się i działania nie na podstawie ściśle strzeżonych danych wywiadowczych, ale na podstawie wyników analizy ryzyka w strefach konfliktu. Dzięki tym wynikom różnych europejskich linii lotniczych i państw, które są szybko dzielone między sobą i władzami, żadna europejska linia lotnicza ani pilot nie powinien pozostać w ciemności - wszyscy mają możliwość skorzystania z uprzywilejowanych informacji najlepiej poinformowanych ”, mówi ECA Prezydent Jon Horne. „Chociaż wielu uważa, że ​​powinien istnieć unijny lub międzynarodowy organ, który wziąłby odpowiedzialność za zamknięcie wrogiej przestrzeni powietrznej, nie jest to coś, co wskazuje na to, że nastąpi to w najbliższym czasie, dlatego potrzebujemy pragmatycznej, branżowej struktury, która zapewni znaczącą ochronę tu i teraz ”.

Taka konfiguracja może nie być idealna, ale konieczne jest rozwiązanie tymczasowe. Może to być branżowa baza danych zawierająca aktualne wyniki oceny ryzyka i procedury na wypadek niewykonania zobowiązania w przypadku każdego nowego konfliktu zbrojnego. Może to być nawet prosta zasada „DWA WYJŚCIE - WSZYSTKO”: jeżeli co najmniej dwa państwa członkowskie i / lub dwie duże linie lotnicze zdecydują się nie latać do określonego bloku przestrzeni powietrznej dotkniętej konfliktem, decyzję tę podejmą wszyscy inne państwa (UE) i linie lotnicze do czasu wyjaśnienia sytuacji. Oznacza to, że pasażerowie i załoga wszystkich linii lotniczych odnieśliby korzyści z tajnych i niepodlegających wymianie informacji wywiadowczych, którymi dysponują niektóre „uprzywilejowane” władze i linie lotnicze, oraz patrząc jedynie na publiczne wyniki ich ocen ryzyka.

„Te pomysły nie są ani konwencjonalnymi, ani idealnymi, ani jedynymi rozwiązaniami” - mówi sekretarz generalny Trybunału Philip von Schöppenthau. „Ale międzynarodowa porażka w skutecznym radzeniu sobie z przelotami i wkroczeniem do stref konfliktu nadal kosztuje życie. Możemy nadal analizować i wskazywać palcem poszczególne państwa lub instytucje, ale to nie pomoże nam uratować tych istnień ”.

CO WYNIEŚĆ Z TEGO ARTYKUŁU:

  • “Whilst many believe there should be an EU or international authority to take responsibility for the closure of hostile airspace, it is not something that shows any sign of happening soon, and so we need a pragmatic, industry-based setup that can provide meaningful protection in the here and now.
  • With these outcomes from different European airlines and states swiftly shared amongst each other and authorities, no European airline or pilot should be left in the dark – all have the opportunity to benefit from the effect of the privileged information of the best informed”, says ECA President Jon Horne.
  • We must in principle rely on our national authorities and our airlines to make sure that the lives of passengers and crew are adequately protected and this unchecked risk is addressed,” says ECA Secretary General Philip von Schöppenthau.

<

O autorze

Główny redaktor przydziału

Naczelnym redaktorem przydziału jest Oleg Siziakov

Dzielić się z...