Epidemia cholery w Zimbabwe zabija ponad 3,000 osób

HARARE – Cholera zabiła ponad 3,000 Zimbabwe i zainfekowała co najmniej 57,000 15, poinformowała w środę Światowa Organizacja Zdrowia, co czyni ją najbardziej śmiertelną epidemią w Afryce od XNUMX lat.

HARARE – Cholera zabiła ponad 3,000 Zimbabwe i zainfekowała co najmniej 57,000 15, poinformowała w środę Światowa Organizacja Zdrowia, co czyni ją najbardziej śmiertelną epidemią w Afryce od XNUMX lat.

Choroba rozprzestrzeniła się, gdy rywalizujące partie polityczne walczą o wdrożenie porozumienia o podziale władzy osiągniętego we wrześniu i postrzeganego jako szansa na złagodzenie kryzysu humanitarnego i uratowanie słabnącej gospodarki.

Przywódcy regionalni zdecydowali na wtorkowym szczycie, że w przyszłym miesiącu powinien powstać rząd jedności. Obawy przed rozprzestrzenianiem się cholery w Zimbabwe zwiększyły presję na rywalizujące partie, aby zakończyć polityczną niepewność.

Dane WHO wykazały wzrost o 57 zgonów i 1,579 nowych infekcji od wtorku. Epidemia dotknęła cały kraj, prowadząc do wysokiego ogólnego wskaźnika śmiertelności przypadków, wynoszącego 5.3 procent.

Lider opozycji Morgan Tsvangirai powiedział, że zgadza się na utworzenie rządu z prezydentem Robertem Mugabe, chociaż jego Ruch na rzecz Demokratycznej Zmiany wyraził rozczarowanie porozumieniem osiągniętym na szczycie, donosi południowoafrykańska gazeta.

Oczekuje się, że urzędnicy MDC spotkają się w piątek, aby omówić dalsze postępowanie.

„To historyczna decyzja, którą podejmiemy. Mam nadzieję, że partia będzie zjednoczona w zapewnieniu, że odpowiemy na potrzeby w terenie i oczekiwania Zimbabwe” – powiedział Tsvangirai dziennikarzom w Harare.

Ale państwowa gazeta Herald Zimbabwe powiedziała, że ​​sekretarz generalny MDC Tendai Biti, uważany za bardziej twardogłowego niż Tsvangirai, dokonał „nagłego zwrotu” przeciwko realizacji umowy.

MDC powiedział, że wynik szczytu „nie spełnił naszych oczekiwań”, ale w oświadczeniu zaprzeczył, jakoby istniały podziały w partii.

„Wewnętrznie toczą się walki między pragmatykami a jastrzębiami w kwestii ich przeciwstawnych stanowisk w sprawie układu o podziale władzy” – powiedział analityk polityczny Zimbabwe, Eldred Masunungure.

Perspektywa rozłamu w MDC w sprawie realizacji wrześniowego paktu zwiększyła niepewność, czy nowe przywództwo Zimbabwe będzie na tyle zjednoczone, by poradzić sobie z ostrym kryzysem gospodarczym.

Mugabe, który dał jasno do zrozumienia, że ​​w razie potrzeby utworzy rząd bez opozycji, powiedział, że rozmowy zostały zakończone i można teraz utworzyć nowy gabinet.

Południowoafrykańska gazeta Star zacytowała Tsvangirai, który powiedział, że rozwiązywanie nierozstrzygniętych kwestii związanych z rządem jest „pracą w toku”.

„Wszyscy zgadzają się, że – pod warunkiem wyjaśnienia wszystkich nierozstrzygniętych kwestii – można utworzyć rząd koalicyjny” – powiedział.

„W końcu cała idea tych negocjacji polega na utworzeniu rządu koalicyjnego i dlatego zgodziłem się na tę zasadę”.

Południowoafrykańska Wspólnota Rozwoju, składająca się z 15 państw, oświadczyła po szczycie, że uzgodniła, że ​​Tsvangirai powinien zostać zaprzysiężony na premiera do 11 lutego.

Podpisanie paktu jest postrzegane jako szansa na zapobieżenie całkowitemu załamaniu gospodarczemu, które zwiększyłoby napięcie w sąsiednich krajach już goszczących miliony Zimbabweńczyków, którzy uciekli w poszukiwaniu pracy.

W Waszyngtonie urzędnicy amerykańscy powiedzieli, że Stany Zjednoczone chcą, aby Organizacja Narodów Zjednoczonych podjęła zdecydowane działania, aby nakłonić Mugabe do osiągnięcia porozumienia o podziale władzy.

Urzędnik Departamentu Stanu powiedział, że administracja prezydenta Baracka Obamy naciskała na sąsiadów Zimbabwe, by wykorzystali swój wpływ na Mugabe, ale także badała działania Rady Bezpieczeństwa ONZ mające na celu złagodzenie kryzysu.

Mugabe i jego urzędnicy podlegają wielu sankcjom USA, Wielkiej Brytanii i Unii Europejskiej, ale Organizacja Narodów Zjednoczonych do tej pory nie zastosowała środków karnych.

CO WYNIEŚĆ Z TEGO ARTYKUŁU:

  • Podpisanie paktu jest postrzegane jako szansa na zapobieżenie całkowitemu załamaniu gospodarczemu, które zwiększyłoby napięcie w sąsiednich krajach już goszczących miliony Zimbabweńczyków, którzy uciekli w poszukiwaniu pracy.
  • Perspektywa rozłamu w MDC w sprawie realizacji wrześniowego paktu zwiększyła niepewność, czy nowe przywództwo Zimbabwe będzie na tyle zjednoczone, by poradzić sobie z ostrym kryzysem gospodarczym.
  • Choroba rozprzestrzeniła się, gdy rywalizujące partie polityczne walczą o wdrożenie porozumienia o podziale władzy osiągniętego we wrześniu i postrzeganego jako szansa na złagodzenie kryzysu humanitarnego i uratowanie słabnącej gospodarki.

<

O autorze

Lindę Hohnholz

Redaktor naczelny ds eTurboNews z siedzibą w siedzibie eTN.

Dzielić się z...