Przyjazdy do Japonii gwałtownie spadają, co kosztuje Hawaje miliony

Liczba japońskich gości przybywających na Hawaje spadła w ciągu ostatnich dwóch tygodni w wyniku obaw związanych ze świńską grypą – mimo że przypadki na Hawajach są nieliczne i łagodne – oraz odwołań w ciągu najbliższych kilku tygodni.

Liczba japońskich gości przybywających na Hawaje spadła w ciągu ostatnich dwóch tygodni w związku z obawą przed świńską grypą – mimo że przypadki na Hawajach są nadal nieliczne i łagodne – a odwołania w ciągu najbliższych kilku miesięcy prawdopodobnie będą kosztować stan o miliony więcej w utracone dochody.

Taka jest ocena kilku firm specjalizujących się w obsłudze gości z Japonii. Stanowa łącznikowa ds. turystyki Marsha Wienert stwierdziła: „To bardzo niepokojące” dwucyfrowy spadek liczby przyjazdów, który rozpoczął się 10 maja, od ogromnego 25-procentowego spadku dziennej liczby przyjazdów.

„I ten gwałtowny spadek trwa do dziś” – dodał Wienert.

Hawaje zgłosiły swój pierwszy przypadek świńskiej grypy 5 maja i od tego czasu liczba przypadków wzrosła do 26.

Spadek liczby przyjazdów z Japonii nastąpił po dość różowym Złotym Tygodniu, kiedy liczba japońskich gości rosła, ponieważ turyści korzystali z serii wakacji, co napędza intensywny sezon turystyczny w Japonii.

Problemy z gospodarką światową wpędziły wiodącą branżę Hawajów w załamanie, z miesiącami dwucyfrowych spadków liczby przyjazdów i spadków przychodów, ponieważ hotele i inne podmioty w branży obniżki stawek konkurują z innymi miejscami docelowymi. W ostatnich latach liczba japońskich turystów spadła, lecz nadal stanowią cenioną i ważną część zbioru odwiedzających, jako lojalni i tradycyjnie wydający duże pieniądze goście.

„Pierwsza część maja była fantastyczna, ze wzrostem sięgającym 15 procent” – powiedział Wienert.

„Sytuacja jest bardzo, bardzo krytyczna i bardzo, bardzo poważna” – powiedział Akio Hoshino, starszy wiceprezes firmy Jalpak International Hawaii Inc., która sprzedaje pakiety podróżne. Podał ostrożne szacunki, że 2,000 potencjalnych gości nie zdecyduje się na lot na Hawaje wyłącznie w celach biznesowych, co spowoduje utratę przychodów w wysokości około 4 milionów dolarów.

Hotele na Hawajach również odczuwają ból związany z odwołaniami lotów z Japonii na Hawaje. „W tej chwili wszystko się uspokaja” – powiedział Keith Vieira, starszy wiceprezes ds. operacji na Hawajach i Polinezji Francuskiej w Starwood Hotels & Resorts.

Vieira szacuje, że anulowanie rezerwacji z Japonii na następne cztery miesiące już wygenerowało transakcje o wartości około 5.5 miliona dolarów w czterech hotelach prowadzonych przez jego firmę na Waikiki — The Royal Hawaiian; Moana Surfrider, ośrodek Westin; Sheraton Waikiki; i księżna Kaiulani.

podejmowanie środków ostrożności
Spadek ten powoduje między innymi to, że niektóre prywatne firmy w Japonii mówią pracownikom wyjeżdżającym za granicę, że muszą pozostać w domu przez dodatkowe pięć do dziesięciu dni przed powrotem do pracy, aby zapobiec ryzyku rozprzestrzenienia się grypy.

Hoshino z Jalpaka powiedział, że dbający o zdrowie Japończycy uważnie monitorują wiadomości, a wielu z nich założyło maski, aby zmniejszyć ryzyko.

„Myślę, że Japończycy są bardzo, bardzo wrażliwi, ponieważ Japonia jest odizolowana, jest wyspą jak Hawaje” – powiedział.

Szczególnie martwi się, że schemat podróży będzie wzorowany na sytuacji paniki związanej z SARS, kiedy liczba podróży zagranicznych spadła o ponad 50 procent.

W jego najgorszym przypadku większość japońskich potencjalnych podróżników może nigdzie nie pojechać. „Japończycy mogą pomyśleć, że lepiej zostać w domu” – powiedział Hoshino.

Wienert powiedział, że bieżąca liczba przyjazdów z Japonii – jednego z kluczowych źródeł turystów na Hawajach – jest nadal przyzwoita, biorąc pod uwagę globalne pogorszenie koniunktury gospodarczej. „Przyjazdy spadły jedynie o 9.9 procent”.

Wienert powiedział, że Japończycy przestrzegają środków ostrożności wprowadzonych po SARS, mimo że grypa nie miała tak niszczycielskich skutków. „Nie ma wątpliwości, że jest zaraźliwy, ale nie ma takich samych śmiertelnych skutków jak SARS” – stwierdziła.

ważenie ryzyka
Teraz, gdy w Japonii odnotowano ponad 160 przypadków świńskiej grypy, w nadchodzących tygodniach klimat w podróżach może się zmienić, ponieważ podróżni zastanawiają się, o ile większe ryzyko narażają się na opuszczenie domu niż pozostanie w domu.

„Kiedy w Japonii nie było infekcji, ludzie po prostu myśleli o odwołaniu” – powiedział Hoshino. Teraz, gdy w Japonii występują przypadki świńskiej grypy, „bardzo trudno zgadnąć, co się stanie”.

Wienert powiedział, że Hawaje i inne kierunki podróży będą borykać się z marketingiem skierowanym do ostrożnych i zmartwionych podróżnych. „Co zrobić, aby przekonać ich, że podróżowanie jest w porządku?” zapytała.

Vieira ze Starwood stwierdziła, że ​​spadek na rynku japońskim po ustabilizowaniu się jest „niszczycielski”. Początkowy opad świńskiej grypy zmienił się w drugą stronę. „Odnotowaliśmy kilka odwołań w Meksyku”, w którym wystąpiła pierwsza rozległa epidemia i więcej ofiar.

Hoshino powiedział, że Hawaje mogą pomóc, rozpowszechniając informację, że ten stan „jest całkowicie bezpiecznym miejscem, w którym występują jedynie łagodne przypadki świńskiej grypy”.

Leon Yoshida jest prezesem Sawayaka Hawaii Inc., firmy turystycznej, która co roku przyciąga na Hawaje około 30,000 XNUMX Japończyków. Zasiada także w zarządzie Urzędu Turystyki Hawajów.

Yoshida martwi się skalą nagłego załamania na rynku japońskim, zarówno wśród podróżujących grupowo, jak i indywidualnych.

„Mają miejsce letnie odwołania; to także nowe rezerwacje, które nie mają miejsca” – powiedział.

Powiedział, że japońscy goście odwołują wycieczki do wszystkich popularnych miejsc, w tym do Korei Południowej, Chin, Wietnamu, Guamu i Saipanu.

„Sprzedajemy każdy kierunek” – powiedział Yoshida. „To odstrasza wiele osób od podróży”.

<

O autorze

Lindę Hohnholz

Redaktor naczelny ds eTurboNews z siedzibą w siedzibie eTN.

Dzielić się z...