„Zielony pochówek”: Wielka Brytania może wykorzystywać autostrady jako cmentarze

0a1a-30
0a1a-30

Połączenia UK Według szacunków miejsce pochówku może zabraknąć w ciągu pięciu lat, podczas gdy poziom kremacji mógł osiągnąć szczyt. Obecnie jeden z ekspertów ds. zdrowia publicznego sugeruje wykorzystanie autostrad, ścieżek rowerowych i dawnych terenów przemysłowych jako cmentarzy.

John Ashton, były rektor Wydziału Zdrowia Publicznego, przedstawił w czwartek raczej ponurą, ale praktyczną propozycję w dogłębnej analizie, co zrobić ze zmarłymi w Wielkiej Brytanii.

„Masz od 500,000 600,000 do XNUMX XNUMX zgonów rocznie w Anglii i… Walia więc gdyby wszyscy, którzy zginęli, mieli zielony pochówek – nie mówię, że tak się stanie – ale gdyby wszyscy to zrobili, moglibyśmy sadzić pół miliona drzew rocznie” – powiedział Aston w propozycji, która mogłaby rozwiązać problem nadwyżki zwłok w Wielkiej Brytanii, podczas gdy jednocześnie poprawiając poziomy emisji i szersze środowisko.

„W ramach [łagodzenia] globalnego ocieplenia uwzględnijmy sytuację pogrzebu w myśleniu” – powiedział.

Chociaż kremacja może wydawać się oczywistym rozwiązaniem, wiele osób decyduje się na zakopanie urn zawierających szczątki ich zmarłych bliskich, podczas gdy niektóre religie nie zezwalają na kremację. Cały proces może również okazać się zasobożerny. Ashton szacuje, że około 70 procent niedawno zmarłej populacji Wielkiej Brytanii jest kremowanych, ale uważa, że ​​może to być szczyt.

Ponieważ cmentarze i krematoria są prawie pełne w całej Wielkiej Brytanii, Ashton omówił również kompostowanie ludzi, w którym zwłoki są umieszczane w stalowych „trumnach” wielokrotnego użytku wraz z wiórami drzewnymi, słomą i innymi materiałami nadający się do kompostowania (po usunięciu sztucznych kończyn itp.).

Wykorzystując ten proces, rozbicie ciała na ściółkę, którą można wykorzystać do uprawy drzew lub warzyw, zajmuje około 30 dni. Ciała nie byłyby balsamowane, aby zapobiec szkodom dla środowiska, a nagrobki i inne oznaczenia miejsc byłyby ograniczone.

Chociaż opowiada się za tworzeniem nowych lasów i terenów zielonych wzdłuż i wszerz kraju, które z kolei mogłyby upiększyć wiejskie pobocza w dość przejmujący sposób, przyznaje, że idea kompostowania ludzi może nie wszystkim się podobać.

„Nie sądzę, żebym osobiście chciał być kompostowany” – przyznał.

CO WYNIEŚĆ Z TEGO ARTYKUŁU:

  • „W Anglii i Walii umiera od 500,000 600,000 do XNUMX XNUMX osób rocznie, więc gdyby wszyscy zmarły mieli zielony pochówek – nie mówię, że tak się stanie – ale gdyby wszyscy tak robili, moglibyśmy sadzić pół miliona drzew rocznie” – dodał. Aston stwierdziła, że ​​przedstawiła propozycję rozwiązania problemu nadwyżki zwłok w Wielkiej Brytanii, przy jednoczesnej poprawie poziomu emisji i szerzej pojętego środowiska.
  • Choć opowiada się za tworzeniem nowych lasów i terenów zielonych na całej długości kraju, co z kolei mogłoby w dość przejmujący sposób upiększyć krajowe pobocza dróg, przyznaje, że pomysł kompostowania przez ludzi może nie każdemu odpowiadać.
  • John Ashton, były prezes Wydziału Zdrowia Publicznego, przedstawił w czwartek dość ponurą, ale praktyczną propozycję w ramach dogłębnej analizy tego, co zrobić ze zmarłym Brytyjczykiem.

<

O autorze

Główny redaktor przydziału

Naczelnym redaktorem przydziału jest Oleg Siziakov

Dzielić się z...