Prezydent Zambii podziela swoją wizję turystyki

Korespondent z Afryki Wschodniej prof. dr Wolfgang H.

Korespondent z Afryki Wschodniej, prof. dr Wolfgang H. Thome, spotkał się z prezydentem Zambii Rupiahem Bandą w niedawno otwartym ośrodku Munyonyo Commonwealth Resort na godzinnym wywiadzie na temat branży turystycznej w Zambii.

eTN: Na początek chciałbym podziękować panu, panie prezydencie, za poświęcenie czasu na rozmowę z eTN na temat branży turystycznej w Zambii. Twój kraj był gospodarzem ostatniego Dialogu Inteligentnego Partnerstwa rok temu. Jaki wpływ wywarło to spotkanie i jakie zmiany zaszły lub w rezultacie zakorzeniają się w Zambii?
Prezydent Rupiah Banda: Rzeczywiście, ostatnie inteligentne partnerstwo odbyło się w Zambii rok temu. Od tego czasu zorganizowaliśmy szereg konferencji, w tym „Indabę”, co oznacza szeroko przetłumaczony „kongres ludzi”, którego celem było omówienie inteligentnych rozwiązań problemów gospodarczych, przed którymi stoi Zambia. Uczestniczyło w nim ponad 600 osób, w tym prelegenci z Mauritiusa i Malezji oraz prezes Banku Światowego, co przyniosło dobry wynik. Podczas innych spotkań uzupełniających do Zambii przybyli inni szefowie państw, aby omówić konkretnie infrastrukturę i zmniejszyć to, co nazywam fragmentacją między naszymi krajami w regionie. Przyjrzeliśmy się drogom, sieciom elektroenergetycznym, infrastrukturze granicznej i zarządzaniu. Na to spotkanie gościliśmy także naszych partnerów rozwojowych i przyjaciół z zagranicy, w tym z USA, krajów UE i innych. W rezultacie zadeklarowano wsparcie rozwojowe o wartości przekraczającej 1 miliard dolarów, mające na celu zaspokojenie potrzeby wzmocnienia infrastruktury łączącej nasze kraje. Jako rząd przyjęliśmy już szereg ustaw umożliwiających, w tym ustawę ICT, zwiększenie inwestycji w sektorze i przejście od kontroli państwa w kierunku przedsiębiorstw prywatnych. Nie chcemy dalszego dotowania przynoszących straty przedsiębiorstw państwowych, dlatego szukamy partnerstwa z sektorem prywatnym.

çeTN: Co Twoim zdaniem sprawia, że ​​Zambia jest wyjątkowym kierunkiem turystycznym?
Prezydent Banda: Zambia jest wyjątkowa pod względem położenia. Nie mamy dostępu do morza i mamy ośmiu sąsiadów, więc kiedy ludzie mówią o „centrum”, Zambia w rzeczywistości nim jest. To położenie geograficzne, wyposażone w mnóstwo zasobów. Dotyczy to minerałów, z których prawie wszystkie główne minerały, z wyjątkiem ropy naftowej, znajdują się i wydobywają w Zambii, ale nadal poszukujemy inwestorów również w tym sektorze. Także nasze atrakcje przyrodnicze, duże połacie prawie nietkniętej ziemi, w tym liczne parki leśne, w których żyje zaledwie ponad 11 milionów ludzi. Opady deszczu są wystarczające, aby utrzymać rolnictwo, a odwiedzający mogą znaleźć w naszym kraju wiele jezior i rzek. Co najważniejsze, naszą największą atrakcją są Wodospady Wiktorii, których większość znajduje się w Zambii. Mamy już 19 parków dzikich zwierząt i więcej zwierząt łownych niż większość krajów afrykańskich, w tym „wielka piątka”. Prawo chroni dzikie zwierzęta, dlatego przybywający do Zambii bez problemu mogą zobaczyć lamparty, lwy, bawoły, żyrafy, słonie, hipopotamy i krokodyle. I co bardzo ważne, mamy w kraju spokój, odwiedzający mogą udać się gdziekolwiek bez specjalnej ochrony i nie znajdą się w żadnym niebezpieczeństwie.

eTN: Co przy tych wszystkich atrakcjach powstrzymuje większą liczbę turystów od odwiedzenia Zambii, czy jest to brak wystarczającej liczby lotów do Lusaki, czy są to opłaty wizowe, koszty opłat za wstęp do parku, biurokracja i koszty na granicach, brak marketingu? Tutaj, w Afryce Wschodniej, nasze rządy obniżyły opłaty wizowe i opłaty za wstęp do parków, aby przyciągnąć więcej turystów, co jest rozwiązaniem zambijskim.
Prezydent Banda: To, co robimy, to zaradzić brakowi wiedzy na świecie o Zambii i staramy się stworzyć więcej obiektów turystycznych światowej klasy. Mamy na przykład Wodospady Wiktorii, ale niewiele osób wie, że w kraju możemy mieć nawet tysiąc wodospadów. Nasze rzeki i jeziora są pełne ryb, które mogą przyciągnąć gości, nasz kraj oferuje safari fotograficzne, ale także polowania. Zorganizowaliśmy nasze rozległe obszary w taki sposób, że mamy parki zwierzyny łownej, w których nie można polować ani zakłócać innych porządku w celu ochrony zwierząt, a także mamy obszary łowieckie lub GMA (obszary zarządzania zwierzyną łowną) dla tych, którzy przychodzą polować na zwierzęta.

To brak dobrego marketingu nie przyciągnął do Zambii większej liczby gości, przez co wiele osób za granicą nie wie wystarczająco dużo o Zambii i jej atrakcjach. Jesteśmy dużym krajem o powierzchni ponad 700,000 8 kilometrów kwadratowych i turyści mogą odkrywać wszystkie części Zambii. Ale do tego potrzebujemy także udogodnień wszędzie. Mój rząd rządzi dopiero od XNUMX miesięcy i zwracamy uwagę na ten aspekt, na noclegi, hotele i lotniska nawet w najbardziej odległych obszarach. Jednak naszą uwagę przykuły nawet kwestie graniczne; zamierzamy uprościć te formalności, bo my bardziej potrzebujemy turystów niż oni nas. Chcemy, żeby nasi ludzie byli uśmiechnięci i gościnni. Jeśli chodzi o opłaty, rozpoczęliśmy już ich obniżanie. Wolimy, żebyście przyjechali do naszego kraju i wydali pieniądze w kraju, zamiast wydawać je na opłaty na granicy.

eTN: Czy turystyka jest priorytetowym sektorem gospodarczym dla Twojego rządu, a jeśli tak, jakie zachęty inwestycyjne i politykę wprowadził Twój rząd, aby promować równy udział Zambijczyków w rozwoju sektora, oprócz przyciągania bezpośrednich inwestycji zagranicznych?
Prezydent Banda: Generalnie zmierzamy w stronę partnerstw publiczno-prywatnych, zachęcając do inwestycji z zagranicy i z Zambii. Wielu Zambijczyków nie jest w stanie zbudować światowej klasy obiektów przy obecnych zasobach, dlatego zachęcaliśmy ich do współpracy z tymi, którzy mogą, ale utworzyliśmy także fundusz na rzecz wzmocnienia pozycji o wartości ponad 150 miliardów kwacha (29.5 miliona dolarów), do którego Zambijczycy mogą uzyskać dostęp w celu uzyskania finansowania zalążkowego dla takie projekty jak małe domki. A kiedy duże międzynarodowe firmy zakładają kurorty i hotele, jest to również dobre dla naszego kraju, ponieważ zwraca się uwagę na takie inwestycje, a ludzie zwracają uwagę na Zambię. Zapraszamy turystów również ze względu na ich zdolność do tworzenia sieci kontaktów dla naszych mieszkańców Zambii, na przykład podczas safari ze swoimi przewodnikami, nawiązują przyjaźnie, niektórzy są zapraszani i sponsorowani na studia za granicą, niektórzy zakładają wspólne firmy, więc turystyka jest sposobem otwarcia kraju w taki sposób, aby mogło przynieść duże korzyści.

eTN: Czy Wspólnota Turystyczna Zambii robi wystarczająco dużo, aby promować kraj za granicą i co najważniejsze, czy dysponuje niezbędnym budżetem, aby spełniać swoje funkcje?
Prezydent Banda: Nasza Izba Turystyczna rozumie, co należy zrobić, ale oczywiście budżet nigdy nie wystarczy, szczególnie w trudnych czasach gospodarczych, takich jak obecnie. Niemniej jednak zwiększyliśmy finansowanie turystyki, bo zdaliśmy sobie sprawę, że jest to dobra alternatywa dla np. górnictwa i innych sektorów.

eTN: W przyszłym roku Mistrzostwa Świata FIFA po raz pierwszy w historii odbędą się w Afryce. W jaki sposób Zambia zamierza wykorzystać bliskość Republiki Południowej Afryki i przyciągnąć turystów, aby zobaczyli Wodospady Wiktorii i parki myśliwskie przed i po tym wielkim wydarzeniu?
Prezydent Banda: Szczerze mówiąc, przygotowania fizyczne, takie jak budowa stadionów, nie miały miejsca, więc prawdopodobnie nie będziemy zapraszać drużyn, aby pozostały z nami i trenowały w Zambii. Ale dla turystów mogą z łatwością przyjechać z Republiki Południowej Afryki i nas odwiedzić. Lot z Johannesburga do Livingstone zajmuje tylko 90 minut, więc odwiedzający Puchar Świata mogą spędzić dzień lub dwa i polecieć, aby zobaczyć wodospady, a nawet zostać trochę dłużej, a my mamy już bardzo dobre hotele, domki i kurorty w Livingstone dla naszych gości z zagranicy, a kolejne są budowane lub planowane dla każdego obszaru, do którego turyści mogą chcieć się udać i odwiedzić.

eTN: Tutaj, w Afryce Wschodniej, staramy się ustanowić jedną strefę wizową dla turystów, aby wizyty były bardziej przystępne. Jak Zambia postrzega takie wysiłki w ramach SADC, a w szczególności u swoich bezpośrednich sąsiadów, z których wszystkie są również celami turystycznymi?
Prezydent Banda: To prawda, wizy nadal stanowią problem, ale nasze organy regionalne, takie jak SADC (Wspólnota Rozwoju Afryki Południowej) i EAC (Wspólnota Afryki Wschodniej) oraz COMESA (Wspólny Rynek Afryki Wschodniej i Południowej) pracują nad rozwiązaniem tego problemu z rozwiązaniem. Powinniśmy ułatwić odwiedzającym przyjazd i zobaczenie więcej niż jednego kraju w regionie i nie wydawać dużych pieniędzy na wizy. Wszyscy nasi sąsiedzi mają branżę turystyczną i razem możemy ulepszyć wiele z naszej infrastruktury i zapewnić lepsze usługi dla gości.

eTN: Rodzaj turystyki opartej na dzikiej przyrodzie, którą promuje wiele krajów afrykańskich, oczywiście wymaga dużej liczby gier. Często słyszymy o problemie kłusownictwa w niektórych częściach Afryki Południowej, zwłaszcza w Zimbabwe, ale najwyraźniej także w Zambii. Jaka jest polityka Twojego rządu, aby zachęcać do ochrony dzikiej przyrody, powstrzymywać kłusownictwo i tworzyć zrównoważone rozwiązania dla wyzwań wynikających z rosnącej populacji ludzkiej oraz potrzeby współistnienia potrzeb w zakresie ochrony i rozwoju gospodarczego, ludzi i dzikiej przyrody?
Prezydent Banda: Tak, kłusownictwo nadal stanowi poważny problem w niektórych obszarach, ale mamy surowe przepisy i w razie potrzeby możemy je wzmocnić. Dokładamy wszelkich starań, aby chronić naszą dziką przyrodę w parkach dzikich zwierząt, a gdy przyłapiemy ludzi na kłusownictwie, zostaną oni ukarani. Ale musicie także pamiętać, że Zambia była domem dla wszystkich ruchów wyzwoleńczych w całej Afryce Południowej i ze względu na pozostawione po sobie niektóre materiały oraz sposób, w jaki ludzie wtedy postępowali, mamy mały problem, ale jesteśmy zdecydowani aby sobie z tym poradzić i chronić zwierzynę łowną tak bardzo, jak to możliwe.

eTN: Czytałem, że wasz organ zarządzający dziką fauną i florą, ZAWA, okazał się niemal zbyt hojny, udostępniając duże obszary parków dużym inwestorom; czy stanowi to część polityki rządu i jakie możliwości istnieją lub są tworzone dla zwykłych Zambijczyków, aby wykorzystać ten potencjał biznesowy, aby umożliwić prosperowanie również małym i średnim przedsiębiorstwom?
Prezydent Banda: W Zambii chcemy możliwości dla Zambijczyków, a także dla inwestorów zagranicznych. Mój rząd jest zdeterminowany oferować możliwości dla inwestycji prywatnych na wszystkich poziomach i we wszystkich zakątkach kraju. Jest wiele parków, w których prawie nie ma żadnych obiektów i to musi się zmienić, jeśli chcemy przyciągnąć więcej turystów do odwiedzania.

eTN: Wracając do ZAWA, jeśli wolno, wydaje się, że relacje z podmiotami zainteresowanymi rdzenną turystyką w Zambii są z nimi dość trudne ze względu na podwyżki ceł, brak rozwoju infrastruktury wewnątrz i na zewnątrz parków, szaleństwo koncesyjne dla dużych międzynarodowych konsorcjów. Jaki kierunek działań podejmuje Twój rząd, aby zmaksymalizować korzyści dla Zambijczyków, gospodarki Zambii i długoterminowego zrównoważonego rozwoju?
Prezydent Banda: Rozmawialiśmy już o funduszu wzmacniającym dostępnym dla Zambijczyków, a ponadto możliwe są inne partnerstwa, które są dostępne między przedsiębiorcami bezpośrednio, a nawet za pośrednictwem partnerstw publiczno-prywatnych. Jako rząd jesteśmy zobowiązani zapewnić rozwój nawet w sektorze turystycznym.

eTN: Prezydent Museveni w swoim przemówieniu inauguracyjnym dał jasno do zrozumienia, że ​​bez nienaruszonej infrastruktury wszelkie wysiłki mające na celu przyciągnięcie inwestycji na rzecz industrializacji są prawie daremne. Tutaj, w Ugandzie, od dwóch lat rozpoczęliśmy poważną rewizję polityki w zakresie renowacji dróg i kolei oraz wytwarzania energii. Jak Wasz rząd podchodzi do tej krytycznej kwestii, skoro bez dobrych dróg turyści z trudem docierają do parków dzikich zwierząt?
Prezydent Banda: To duże wyzwanie dla wielu krajów, w tym Zambii, ale zaczęliśmy od programu drogowego i zamierzamy zrobić o wiele więcej. Istnieje również kwestia elektrowni i sieci energetycznych, którą zajmujemy się jako region, a także pracujemy nad modernizacją lub budową lotnisk i lotnisk w innych częściach kraju, aby umożliwić turystom i naszym pracownikom przemieszczanie się łatwo z jednej części Zambii do drugiej. Następnie odwiedzający mogą wybrać, czy chcą jeździć samochodem, latać, czy też jedno i drugie, w zależności od tego, co jest dla nich wygodne.

eTN: Jest takie powiedzenie: „turystyka to pokój, a pokój to turystyka”. W Zimbabwe zbyt długo toczyły się konflikty, a wcześniej prosperujący przemysł turystyczny prawie upadł. To musiało dotknąć także Zambię. Jak Twój rząd radzi sobie z tą kluczową kwestią regionalną, aby ożywić turystykę i zmaksymalizować potencjał zatrudnienia i dochodów z wymiany walut dla Zambii i jej sąsiadów?
Prezydent Banda: Wszelkie problemy w twoim sąsiedztwie wpływają także na ciebie. Próbowaliśmy znaleźć rozwiązanie takich problemów w regionie, ponieważ rozwiązania zewnętrzne nie są w rzeczywistości odpowiednie, rozwiązania muszą zostać przyjęte z zadowoleniem i przyjęte przez osoby dotknięte i zainteresowane. Cieszymy się, że w Zambii dokonuje się postęp w tym kierunku, ponieważ dobrze prosperujący region przynosi korzyści wszystkim. Jeśli chodzi o Zambię, na szczęście żyjemy w pokoju i pragniemy, aby każdy kraj wokół nas również żył w pokoju. Pytaliście o turystykę w Zimbabwe, a kiedy nie ma tam turystów, my również ich nie widzimy. Zatem dobre wyniki w dziedzinie turystyki w Zimbabwe i u któregokolwiek z naszych sąsiadów będą dobre również dla Zambii i słyszę, że sytuacja ponownie się poprawia, co jest pozytywne i oznacza, że ​​pomoc regionalna okazała się skuteczna.

eTN: Zbliżam się do końca, w ramach moich różnych możliwości rozwój zasobów ludzkich, transfer umiejętności i budowanie kariery to kamień węgielny w moim życiu zawodowym. Jaką rolę odgrywają te elementy w Zambii, czy posiadasz szkołę szkoleniową z zakresu hotelarstwa i turystyki, szkołę zawodową programy szkoleniowe i programy awansu zawodowego mające na celu tworzenie miejsc pracy dla młodych Zambijczyków pragnących rozpocząć pracę w sektorze turystycznym?
Prezydent Banda: To wciąż prawdziwe wyzwanie dla Zambii. Musimy zrobić więcej w zakresie szkolenia zawodowego, obiektów szkoleniowych, szkół wyższych itp. Wiemy o sukcesie Utalii w Kenii i naprawdę potrzebujemy podobnych instytucji, aby szkolić naszą młodzież. Muszą nauczyć się swojego zawodu i zawodu, aby móc porównywać standardy z innymi krajami wokół nas, a nawet móc pracować za granicą jako emigranci. Słyszałem, że wielu Kenijczyków, a nawet Ugandyjczyków, po uprzednim dobrym przeszkoleniu w kraju, pracuje teraz za granicą, więc jest to dla nas w Zambii ważny priorytet. Chętnie przyjmiemy pomoc od naszych przyjaciół w regionie i za granicą, ponieważ dobre szkolenie i umiejętności dają naszym młodym ludziom szansę na znalezienie dobrej pracy i budowanie kariery. Powiedziałeś, że jesteś przewodniczącym szkoły hotelarskiej w Ugandzie, więc każda pomoc będzie mile widziana, a my jesteśmy otwarci na ułatwianie takiej pomocy i zapewnianie możliwości w imieniu naszych młodych ludzi. Wysyłanie ich za granicę na szkolenie może dotyczyć tylko nielicznych, dlatego dążymy do stworzenia w Zambii potencjału, który umożliwiłby zaspokojenie tych potrzeb szkoleniowych.

eTN: Wreszcie, czy wszystkie pozytywne elementy, plany działania i interwencje, o których wspomniałeś, zostaną wprowadzone przed Mistrzostwami Świata FIFA, aby przynieść Zambii aktywne owoce i zwiastować zmiany, na które czekało wiele osób z prywatnego sektora turystycznego w Twoim kraju?
Prezydent Banda: Jak powiedziałem wcześniej, nie będziemy mieć stadionów dla zagranicznych drużyn, ale mamy wiele atrakcji i spodziewamy się, że wielu gości odwiedzi Wodospady Wiktorii przed, w trakcie i po mistrzostwach świata. Nasza Izba Turystyczna będzie pracować nad lepszym poznaniem Zambii, abyśmy mogli korzystać z obiektów, które już posiadamy, czyli hoteli, domków safari i ośrodków wypoczynkowych. Jeśli chodzi o wszystkie inne rzeczy, o których rozmawialiśmy, mój rząd działa tak szybko, jak to możliwe, ale nic nie dzieje się z dnia na dzień, planowanie i budowa infrastruktury wymaga czasu. Fani piłki nożnej przybywający do Republiki Południowej Afryki mogą również odwiedzić Zambię i ogólnie nie możemy się doczekać większego otwarcia naszej branży turystycznej i przyciągnięcia większej liczby gości do naszego kraju.

<

O autorze

Lindę Hohnholz

Redaktor naczelny ds eTurboNews z siedzibą w siedzibie eTN.

Dzielić się z...