Lotnisko Chopina w Warszawie wyłącza się po katastrofie samolotu na pasie startowym

0a1a1a1a1a1a1a1a1a1a1a1a1a1a1a1a1a1a1a1a1a1a1a1a1a-3
0a1a1a1a1a1a1a1a1a1a1a1a1a1a1a1a1a1a1a1a1a1a1a1a1a-3

Lotnisko Chopina potwierdziło incydent, ale stwierdziło, że nie zgłoszono żadnych obrażeń.

Główny port lotniczy Warszawy został zmuszony do zamknięcia po wylądowaniu samolotu na pasie startowym bez przedniego podwozia.

Służby ratownicze zostały wezwane na miejsce zdarzenia po tym, jak podczas lotu Polskich Linii Lotniczych z Krakowa do Warszawy zgłosiły problemy z podwoziem do kontroli naziemnej. Syn jednego z pasażerów opublikował na Twitterze zdjęcie samolotu leżącego na płycie startowej, podczas gdy strażacy rozpylali środek ogniochronny wokół kabiny.

Publikując na Twitterze, Lotnisko Chopina potwierdziło incydent, ale stwierdziło, że nie zgłoszono żadnych obrażeń.

Pasażer na pokładzie innego lotu powiedział, że wszystkie usługi na lotnisku i poza nim zostały przełożone, ponieważ samolot zatrzymał się na obu pasach startowych.

Podobny incydent miał miejsce w grudniu, kiedy piloci innego lotu PLL zgłosili problemy z podwoziem podczas zejścia do Warszawy. Na szczęście pilotowi w ostatniej chwili udało się odpiąć podwozie. Na miejscu zdarzenia były obecne służby ratownicze

CO WYNIEŚĆ Z TEGO ARTYKUŁU:

  • Pasażer na pokładzie innego lotu powiedział, że wszystkie usługi na lotnisku i poza nim zostały przełożone, ponieważ samolot zatrzymał się na obu pasach startowych.
  • Syn jednego z pasażerów zamieścił na Twitterze zdjęcie samolotu leżącego na płycie lotniska, podczas gdy strażacy rozpylali wokół kabiny środek zmniejszający palność.
  • Służby ratunkowe zostały wezwane na miejsce po tym, jak samolot Polskich Linii Lotniczych z Krakowa do Warszawy zgłosił do kontroli naziemnej problemy z podwoziem.

<

O autorze

Główny redaktor przydziału

Naczelnym redaktorem przydziału jest Oleg Siziakov

3 Komentarze
Najnowszy
Starsze
Informacje zwrotne w linii
Wyświetl wszystkie komentarze
Dzielić się z...