Turystyka w Kambodży zaczyna powoli odnawiać się

Turystyka w Kambodży została skonfrontowana z kryzysem gospodarczym i załamaniem się dramatycznego spadku z Azji Północno-Wschodniej, zwłaszcza Japonii i Korei Południowej.

Turystyka w Kambodży została skonfrontowana z kryzysem gospodarczym i załamaniem się dramatycznego spadku z Azji Północno-Wschodniej, zwłaszcza Japonii i Korei Południowej. Polityczna potyczka z Tajlandią również przyczyniła się do gwałtownego spadku liczby okolicznych turystów.

Po sześciu latach nieprzerwanego wzrostu - głównie w liczbach dwucyfrowych - turystyka w Kambodży odnotowała spadek całkowitej liczby przyjazdów w pierwszej połowie 2009 roku. największe dochody dla rządu i główne źródło zatrudnienia z ponad 1.1 300,000 Khmerów pracujących w branży hotelarskiej i turystycznej.

Według sondażu liczba podróżnych z Korei Południowej, wśród największych rynków przychodzących do Kambodży, spadła o jedną trzecią w pierwszej połowie 2009 r. Rynki takie jak Australia, Chiny, Tajlandia czy Japonia również spadły w liczbach dwucyfrowych. Wzrost odnotowano jednak w Wietnamie - obecnie największym rynku przychodzącym w Kambodży - we Francji, Wielkiej Brytanii i USA.

Miasto Siem Reap, w którym znajdują się legendarne świątynie Angkor Wat, zostało bardziej dotknięte spadkiem. Według danych władz lotniska, liczba pasażerów w Siem Reap spadła od stycznia do maja o 25.5 proc., Z 778,000 tys. Do 580,000 tys.

W tym samym okresie w Phnom Penh ruch pasażerski spadł o skromniejsze 12.9% z 767,000 667,000 do 10.2 XNUMX pasażerów. Od tego czasu liczby znacznie się poprawiły na międzynarodowym lotnisku w Phnom Penh. Pod koniec sierpnia ruch pasażerski spadł tylko o XNUMX proc.

Niezadowolenie z Angkor Wat znajduje również odzwierciedlenie w dochodach władz Apsary, które zarządzają świątyniami. W pierwszym półroczu przychody ze sprzedaży biletów spadły o prawie 20 proc. Byłby to drugi rok z rzędu spadków dla władz, ponieważ przychody ze sprzedaży biletów spadły już z 32 do 30 mln USD w latach 2007-2008. Bun Narith, dyrektor generalny Urzędu Apsara, obwinił kryzys gospodarczy i niepewność polityczną w sąsiednich krajach. Tajlandia i zła pogoda za ogólny spadek.

Tymczasem wydaje się, że turystyka w Kambodży osiągnęła swoje zyski. W lipcu królestwo odnotowało wzrost liczby przyjazdów o 10 procent. Liczne obniżki cen i rabatów w hotelach i atrakcjach turystycznych, otwarcie nowych przejść granicznych, więcej lotów do Kambodży dzięki nowemu narodowemu przewoźnikowi Cambodia Angkor Air (CAA) powinny przyczynić się do przywrócenia turystyki na właściwe tory. Rząd już obiecał rozpocząć ponownie kampanię telewizyjną na kanałach w Chinach, Japonii i Korei i przewiduje, że od września turystyka ponownie wzrośnie. Przy odrobinie szczęścia mógłby nawet całkowicie zniwelować swój spadek i wykazać niewielki wzrost całkowitej liczby przyjazdów do końca roku.

CO WYNIEŚĆ Z TEGO ARTYKUŁU:

  • 1 procent, stanowi to niepokojący sygnał, ponieważ turystyka stanowi jeden z największych dochodów rządu i główne źródło zatrudnienia, a w branży hotelarskiej i turystycznej pracuje ponad 300,000 XNUMX Khmerów.
  • Liczne obniżki cen i zniżki w hotelach i atrakcjach turystycznych, otwarcie nowych przejść granicznych, większa liczba lotów do Kambodży dzięki nowemu narodowemu przewoźnikowi Cambodia Angkor Air (CAA) powinny przyczynić się do powrotu turystyki na właściwe tory.
  • Byłby to drugi z rzędu rok upadku władz, ponieważ przychody ze sprzedaży biletów spadły już z 32 do 30 mln dolarów w latach 2007–2008.

<

O autorze

Lindę Hohnholz

Redaktor naczelny ds eTurboNews z siedzibą w siedzibie eTN.

Dzielić się z...