PEKIN – W zeszłym miesiącu Tybet odwiedziło łącznie 1.2 miliona turystów – rekord za lipiec – poinformowały w niedzielę państwowe media, gdy podróżnicy powrócili do regionu Himalajów 17 miesięcy po śmiertelnych zamieszkach w tym regionie.
Turyści krajowi i zagraniczni wygenerowali w ciągu miesiąca 1.1 miliarda juanów (160 milionów dolarów), prawie dwukrotnie więcej niż w lipcu 2008 roku, podał oficjalny dziennik Tybetański.
„W lipcu osiągnęliśmy najwyższy wynik pod względem liczby turystów i całkowitych dochodów w historii rozwoju turystyki w Tybecie” – czytamy w raporcie.
Turystyka w Tybecie ucierpiała, gdy Chiny zakazały podróżowania tam natychmiast po wybuchu zamieszek w stolicy regionu, Lhasie w marcu zeszłego roku, w 49. rocznicę nieudanej rewolty.
Zakaz został później złagodzony, ale na początku tego roku władze ponownie zaostrzyły restrykcje wobec Tybetu, aby zapobiec niepokojom podczas 50. rocznicy powstania.
Oficjalne statystyki pokazują, że w 2.25 r. do Tybetu przybyło prawie 2008 mln turystów, co oznacza spadek o 44 procent w porównaniu z poprzednim rokiem, a przychody z turystyki spadły o ponad połowę, jak podała oficjalna agencja informacyjna Xinhua.
Jednak od stycznia do lipca tego roku Tybet odwiedziło ponad 2.7 miliona turystów, prawie trzykrotnie więcej niż w tym samym okresie 2008 roku, podał dziennik „Tibet Daily”.
CO WYNIEŚĆ Z TEGO ARTYKUŁU:
- „W lipcu osiągnęliśmy najwyższy wynik pod względem liczby turystów i całkowitego dochodu w historii rozwoju turystyki w Tybecie”.
- Turystyka w Tybecie ucierpiała, gdy Chiny zakazały podróżowania tam natychmiast po wybuchu zamieszek w stolicy regionu, Lhasie w marcu zeszłego roku, w 49. rocznicę nieudanej rewolty.
- Zakaz został później złagodzony, ale na początku tego roku władze ponownie zaostrzyły restrykcje wobec Tybetu, aby zapobiec niepokojom podczas 50. rocznicy powstania.