Wczoraj Departament Stanu USA opublikował dzisiaj oświadczenie publiczne i arkusz informacyjny rzuca szokujące światło na pochodzenie COVID-19 i tajemnicę związaną z powstrzymaniem rozprzestrzeniania się tego śmiertelnego wirusa.
Czy był to wypadek związany z nową, przerażającą bronią chemiczną wyprodukowaną dla chińskiego wojska w Wuhan? Prawdopodobieństwo takiego zdarzenia można ocenić, czytając arkusz informacyjny opublikowany dzisiaj przez rząd USA. Oświadczenie publikuje Biuro Rzecznika Prasowego w ostatnich dniach rządów Trumpa.
Konto prezydenta na Twitterze zostało trwale zablokowane. Nie mogąc tweetować, syn prezydenta napisał dziś na Twitterze informacje kilka minut temu, na prośbę ojca.
Łącząc tweet z opublikowanym wczoraj arkuszem informacyjnym Departamentu Stanu USA, informacja wydaje się przerażającym scenariuszem, w jaki sposób COVID-19 mógł rozprzestrzenić się na całym świecie.
O dziwo, gdy szukałem w Google arkusza informacyjnego tylko postu na stronie internetowej ambasady USA w Gruzji strups. W mediach nie pojawiły się żadne doniesienia medialne na temat tego ustalenia Departamentu Stanu USA. Arkusz informacyjny jest jednak autentyczny.
Arkusz informacyjny rządu Stanów Zjednoczonych opublikowany 15 stycznia 2021 r
Pochodzenie COVID-19 pochodzi z Wuhan w Chinach. Kiedy wirus wyrwał się z tajemnicy i wyłoniły się kłamstwa, doszło do egzekucji demaskatora. Li Wenliang był chińskim okulistą znanym z podnoszenia świadomości na temat wczesnych infekcji COVID-19 w Wuhan. 30 grudnia 2019 r. Wuhan CDC wystosowało ostrzeżenia do lokalnych szpitali o szeregu tajemniczych przypadków zapalenia płuc odkrytych w mieście w poprzednim tygodniu.
Od ponad roku Komunistyczna Partia Chin (KPCh) systematycznie uniemożliwia przejrzyste i dogłębne dochodzenie w sprawie pochodzenia pandemii COVID-19, decydując się zamiast tego poświęcić ogromne zasoby na oszustwa i dezinformację. Prawie dwa miliony ludzi zginęło. Ich rodziny zasługują na poznanie prawdy. Tylko dzięki przejrzystości możemy dowiedzieć się, co spowodowało tę pandemię i jak zapobiec kolejnej.
Rząd USA nie wie dokładnie, gdzie, kiedy i w jaki sposób wirus COVID-19 - znany jako SARS-CoV-2 - został początkowo przeniesiony na ludzi. Nie ustaliliśmy, czy epidemia rozpoczęła się w wyniku kontaktu z zakażonymi zwierzętami, czy też była wynikiem wypadku w laboratorium w Wuhan w Chinach.
Wirus mógł powstać w sposób naturalny w wyniku kontaktu człowieka z zakażonymi zwierzętami, rozprzestrzeniając się w sposób zgodny z naturalną epidemią. Alternatywnie, wypadek laboratoryjny mógłby przypominać naturalny wybuch, gdyby początkowe narażenie obejmowało tylko kilka osób i było potęgowane bezobjawową infekcją. Chińscy naukowcy badali koronawirusy pochodzenia zwierzęcego w warunkach zwiększających ryzyko przypadkowej i potencjalnie nieświadomej ekspozycji.
Śmiertelna obsesja KPCh na punkcie tajemnicy i kontroli odbywa się kosztem zdrowia publicznego w Chinach i na całym świecie. Wcześniej nieujawnione informacje w tym arkuszu informacyjnym, w połączeniu z raportami open source, podkreślają trzy elementy dotyczące pochodzenia COVID-19, które zasługują na dokładniejszą analizę:
1. Choroby wewnątrz Wuhan Institute of Virology (WIV):
- Rząd USA ma powody, by sądzić, że kilku badaczy z WIV zachorowało jesienią 2019 r., Przed pierwszym zidentyfikowanym przypadkiem epidemii, z objawami zgodnymi zarówno z COVID-19, jak i typowymi chorobami sezonowymi. To rodzi pytania o wiarygodność publicznego twierdzenia starszego badacza WIV Shi Zhengli, że wśród pracowników i studentów WIV było „zero infekcji” wirusami SARS-CoV-2 lub powiązanymi z SARS.
- Przypadkowe infekcje w laboratoriach spowodowały kilka wcześniejszych epidemii wirusów w Chinach i innych krajach, w tym epidemię SARS w 2004 r. W Pekinie, która zaraziła dziewięć osób, zabijając jedną.
- KPCh uniemożliwiła niezależnym dziennikarzom, badaczom i światowym organom ds. Zdrowia przeprowadzanie wywiadów z naukowcami z WIV, w tym z tymi, którzy byli chorzy jesienią 2019 r. Każde wiarygodne dochodzenie w sprawie pochodzenia wirusa musi obejmować wywiady z tymi badaczami i pełną księgowość o ich wcześniej niezgłoszonej chorobie.
2. Badania w WIV:
- Począwszy od co najmniej 2016 r. - i bez wskazania zatrzymania przed wybuchem COVID-19 - badacze WIV przeprowadzili eksperymenty z udziałem RaTG13, koronawirusa nietoperza zidentyfikowanego przez WIV w styczniu 2020 r. Jako próbka najbliższa SARS-CoV-2 (96.2 % podobnych). WIV stała się centralnym punktem międzynarodowych badań nad koronawirusem po wybuchu SARS w 2003 roku i od tego czasu badała zwierzęta, w tym myszy, nietoperze i łuskowce.
- WIV opublikował zapis dotyczący przeprowadzania badań nad „zyskiem funkcji” w celu konstruowania chimerycznych wirusów. Jednak WIV nie było przejrzyste ani spójne co do swoich wyników badań wirusów najbardziej podobnych do wirusa COVID-19, w tym „RaTG13”, którego pobrał z jaskini w prowincji Junnan w 2013 r. Po tym, jak kilku górników zmarło na chorobę podobną do SARS.
- Śledczy WHO muszą mieć dostęp do zapisów prac WIV nad nietoperzami i innymi koronawirusami przed wybuchem COVID-19. W ramach dokładnego dochodzenia muszą mieć pełne wyjaśnienie, dlaczego WIV zmienił, a następnie usunął online zapisy swojej pracy z RaTG13 i innymi wirusami.
3. Tajna działalność wojskowa w WIV:
- Tajność i nieujawnianie to standardowa praktyka w Pekinie. Stany Zjednoczone od wielu lat publicznie wyrażają obawy dotyczące dotychczasowych działań Chin w zakresie broni biologicznej, których Pekin ani nie udokumentował, ani w wyraźny sposób nie wyeliminował, pomimo wyraźnych zobowiązań wynikających z Konwencji o zakazie broni biologicznej.
- Pomimo, że WIV przedstawia się jako instytucja cywilna, Stany Zjednoczone ustaliły, że WIV współpracowała przy publikacjach i tajnych projektach z chińską armią. WIV zajmuje się badaniami niejawnymi, w tym eksperymentami na zwierzętach laboratoryjnych, w imieniu chińskiego wojska od co najmniej 2017 roku.
- Stany Zjednoczone i inni darczyńcy, którzy finansowali lub współpracowali przy cywilnych badaniach w WIV, mają prawo i obowiązek określić, czy jakiekolwiek z naszych funduszy na badania zostały przeznaczone na tajne chińskie projekty wojskowe w WIV.
Dzisiejsze rewelacje po prostu zarysowują powierzchnię tego, co wciąż pozostaje ukryte w pochodzeniu COVID-19 w Chinach. Każde wiarygodne dochodzenie w sprawie pochodzenia COVID-19 wymaga pełnego i przejrzystego dostępu do laboratoriów badawczych w Wuhan, w tym do ich obiektów, próbek, personelu i dokumentacji.
Ponieważ świat nadal walczy z tą pandemią - i gdy badacze WHO rozpoczynają swoją pracę, po ponad roku opóźnień - pochodzenie wirusa pozostaje niepewne. Stany Zjednoczone będą nadal robić wszystko, co w ich mocy, aby wesprzeć wiarygodne i gruntowne dochodzenie, w tym nadal żądać przejrzystości od chińskich władz.
CO WYNIEŚĆ Z TEGO ARTYKUŁU:
- Wczoraj Departament Stanu USA opublikował publiczne oświadczenie i broszurę rzucającą szokujące światło na pochodzenie wirusa Covid-19 oraz tajemnicę związaną z powstrzymywaniem rozprzestrzeniania się tego śmiertelnego wirusa.
- Począwszy od co najmniej 2016 r. – i bez oznak zakończenia przed wybuchem epidemii Covid-19 – badacze WIV prowadzili eksperymenty z udziałem RaTG13, wirusa nietoperza zidentyfikowanego przez WIV w styczniu 2020 r. jako próbki najbliższej SARS-CoV-2 (96 .
- Łącząc tweet z opublikowanym wczoraj arkuszem informacyjnym Departamentu Stanu USA, informacja wydaje się przerażającym scenariuszem, w jaki sposób COVID-19 mógł rozprzestrzenić się na całym świecie.