Z zaufanego peruwiańskiego źródła eTurboNews otrzymał następującą analizę obecnej sytuacji w terenie. W tym raporcie jest wiele ostrzeżeń również dla Amerykanów odwiedzających lub mieszkających w Peru.
To dla mnie ciężki moment. W ciągu moich 45 lat widziałem terroryzm w Peru, nigdy nie był on tak zorganizowany jak teraz.
Niestety socjalizm w LATAM (Unii Narodów Ameryki Łacińskiej) nie jest taki jak w Europie.
Opieka społeczna w Peru jest często finansowana przez handlarzy narkotyków, nielegalnych górników i skorumpowane władze regionalne,
Wenezuela i Meksyk są zdecydowanie narko-rządami i mają coraz większe wpływy w Peru.
Terroryści w Peru pracowali przez dziesięciolecia nad planami ideologicznymi i militarnymi, ideologicznymi (kontrolując) narodowe szkoły i uczelnie z kierownictwem zwolnionego już prezydenta, który prawie 20 lat temu sprzeciwiał się reformie edukacji
Wywołały ogólnokrajową mobilizację ze wszystkimi nauczycielami szkół publicznych, którzy znajdowali się w komfortowej sytuacji.
Odmówili szkolenia w celu podniesienia jakości edukacji z obawy przed utratą pracy, jeśli nie przejdą ocen, które uniemożliwiłyby im wykazanie się niezdolnością (uczyć).
Przez cały ten okres czasu i wspierani przez resztki świetlistej ścieżki i ruch rewolucyjny Tupaca Amaru zakamuflowany pod postacią polityczną Movadeva, zasiali separatystyczne i ekstremistyczne ziarna ideologiczne w populacji.
Ponadto w Peru mieszka 1.5 miliona Wenezuelczyków.
Fakt ten pozycjonuje nas na drugim miejscu pod względem liczby migrantów (w Ameryce Łacińskiej).
Wśród całej tej masy ludzi są dobrzy i źli.
Wśród złych jest wielu szpiegów wojskowych, którzy pracowali pod przykrywką, tworząc grupy paramilitarne przy wsparciu tych z Movadev.
Uzbroili ludzi i opracowali strategie wojskowe, które teraz widzieliśmy, takie jak zajmowanie strategicznych szlaków komunikacyjnych, centrów zaopatrzenia w żywność, instytucji państwowych, elektrowni i innych. Jak widać, nie jest to przypadek ani powszechna wola.
Wykorzystali luki edukacyjne i nierówności, aby przekonać populację i młodych ludzi, kupili media i wymuszali na stowarzyszeniach obywatelskich groźbami użycia przemocy, aby wygenerować to, czego teraz doświadczamy.
21 zgonów, które miały miejsce w ciągu tych 10 dni, jest wynikiem tych prześladowań i (nie przypadkowej) nieodpowiedzialności ich przywódców.
Wśród zabitych jest 15-letni chłopiec. Jakie oni mają pojęcie o polityce? Zero…
W Peru, w tym manipulacyjnym pragnieniu prawicy, która jest również samolubna i oligarchiczna (i z lewicą) współodpowiedzialny za tę (obecną) sytuację.
Jest bezpośrednio odpowiedzialna za różnice społeczno-ekonomiczne kraju. Usunęli filozofię, wiedzę o społeczeństwie i nauki polityczne. Więc…
Jakie pomysły na temat polityki, demokracji, sprawiedliwości itp. mogą rozwinąć Peruwiańczycy?
(Te pomysły) wywodzą się z krytycznego myślenia i zostaliśmy wyszkoleni na automaty.
To moja analiza sytuacji.
Nie mam skłonności politycznych.
Właściwie od 2001 roku przestałem uczestniczyć politycznie w decyzjach wyborczych mojego kraju, kiedy zdałem sobie sprawę, że prawica i lewica to dwie strony tej samej monety.