Łzy dla Gazy: dzieci, kobiety i osoby starsze wśród zmarłych

Drużyny myśliwców nasilają najbardziej śmiercionośne ataki Izraela na palestyńskich bojowników, zabijając więcej cywilów.

Drużyny myśliwców nasilają najbardziej śmiercionośne ataki Izraela na palestyńskich bojowników, zabijając więcej cywilów. Samoloty poszerzają swój zasięg, zrzucając bomby na tunele przemytnicze, które rzekomo są kanałem uzbrojenia dla islamskiego Hamasu w Strefie Gazy. Gabinet Izraela upoważnił wojsko do wezwania 6,500 żołnierzy rezerwy w celu ewentualnej inwazji naziemnej i przeniósł czołgi, piechotę i jednostki pancerne do granicy Gazy. Według doniesień prasowych od początku w sobotę izraelska ofensywa przeciwko oddziałom rakietowym Gazy była prowadzona wyłącznie z powietrza.

Wcześniej w niedzielę w rozmowie z ministrem turystyki Egiptu Zoheirem Garanną powiedział, że granica Gaza-Egipt pozostaje otwarta tylko dla rannych. Prezydent Hosni Mubarak wydał wczoraj polecenie otwarcia terminalu w Rafah - jedynego, który omija Izrael - dla ewakuacji rannych Palestyńczyków, „aby mogli otrzymać niezbędne leczenie w egipskich szpitalach. Egipt wzmocnił bezpieczeństwo na swojej granicy ze Strefą Gazy, rozmieszczając 500 policjantów przeciwdziałających zamieszkom wzdłuż granicy w następstwie nalotów, ale reporterzy AP twierdzą, że setki Gazańczyków, wspieranych przez buldożer, przekroczyło mur graniczny z Egiptem i przelało się przez granicę uciec od chaosu. Egipscy funkcjonariusze bezpieczeństwa powiedzieli, że w starciach z palestyńskimi bandytami zginął funkcjonariusz graniczny.

Niezależna dziennikarka Fida Qishta, relacjonująca z Palestyny, powiedziała, że ​​liczba ofiar wśród ludności cywilnej wzrosła w ostatnich godzinach składania tej historii. Kiedy rozmawiała z eTurbo News, ataki trwały. „Kilka minut temu zaatakowali meczet w Jabalya; nadal trwa. Do tej pory zginęło dziecko. W Rafah uderzyli w budynek ministra 40 minut temu. To wciąż trwa. O 3.30 zaatakowali posterunek policji; o 7 rano na zachód od Rafah uderzono aptekę. A potem kolejny posterunek policji w centrum miasta. Dzisiaj, po godzinie 4:16, jedenaście rakiet F-7 zostało zrzuconych na granicę Rafah. Po 16, Rafah został ponownie zaatakowany przez myśliwce F-3. Kilka minut temu tunele zostały ponownie trafione 60 rakietami ”- powiedziała, dodając, że jedna kwatera główna policji ucierpiała w wyniku ponad XNUMX nalotów.

Kiszta dodał, że w Gazie zbombardowano posterunek policji; a następnie więzienie. Wielu zostało zabitych. Cywile również zginęli, a kilka domów zostało zburzonych. Powiedziała: „Według ostatnich obliczeń jest 290 zabitych. Ponad 900 zostało rannych. Większość zabitych to dzieci i kobiety (10 procent), a (35 procent) to starzy mężczyźni (powyżej 40 lat), którzy nie byli w wojsku. Ponad 45 było młodymi studentami.

„W czasie ataków byłem na ulicy Omara Muchtara i byłem świadkiem, jak ostatnia rakieta uderzyła w ulicę oddaloną o 150 metrów, gdzie zgromadziły się już tłumy, próbując wydobyć zwłoki. Karetki, ciężarówki, samochody - wszystko, co może się poruszać, przynosi rannych do szpitali. Szpitale musiały ewakuować chorych, aby zrobić miejsce dla rannych. Powiedziano mi, że w kostnicach nie ma wystarczająco dużo miejsca na ciała, a w bankach krwi brakuje krwi ”- powiedziała kanadyjska członkini Eva Bartlett z Międzynarodowego Ruchu Solidarności.

Natalie Abu Shakhra, członkini i aktywistka Ruchu Wolnej Gazy powiedziała: „W tej chwili bombardują wszystko wokół nas. Lokalne wiadomości mówią, że liczba zabitych przekroczy 300. To zbrodnia wojenna. Oni nie kierują swoich rakiet w Hamas; zamiast tego zabijają cywilów. Chcą pozbyć się ludności palestyńskiej.”

Według Kiszty Izraelczycy przygotowywali się do tej operacji na długo przed strajkami. Natychmiast po przejęciu ognia Izraelczycy rozpoczęli oblężenie Palestyny, uderzając w budynki, szkoły, gminy itp. „Powiedzieli, że chcą zakończyć władzę rządu” - powiedziała.

Nie atakują baz Hamasu. „BS! Nie ma baz Hamasu. Nie mamy nawet broni do obrony. Naszym celem są tylko nasze ciała. Co Hamas ma lub może użyć przeciwko supermocarstwu nuklearnemu. Żaden. Naszymi ofiarami są cywile. Oni - jeden żołnierz. Wczoraj na moich oczach dwie dziewczyny spłonęły na śmierć ”- powiedział Abu Shakhra, który ujawnił, że chroni się jedynie snem, że„ po mojej śmierci wszystko się zmieni. Nie odejdę. Będę trzymał się mojego domu, mojej ziemi ”.

„Izraelczycy mówią, że się bronią. W jaki sposób? Kiedy zginął tylko jeden Izraelczyk, a 300 Palestyńczyków - zapytał Qishta.

„Izraelskie pociski przedarły się przez plac zabaw dla dzieci i ruchliwy rynek w Diere Balah, widzieliśmy następstwa - wielu zostało rannych, a niektórzy ponoć zginęli. Każdy szpital w Strefie Gazy jest już przytłoczony rannymi i nie ma lekarstw ani możliwości ich leczenia. Świat musi działać już teraz i zintensyfikować wezwania do bojkotu, dezinwestycji i sankcji wobec Izraela; rządy muszą wyjść poza słowa potępienia do czynnego i natychmiastowego powstrzymania Izraela i zniesienia oblężenia Gazy ”- powiedziała Ewa Jasiewicz z Ruchu Wolnej Gazy. Jest na miejscu i dokumentuje swoją relację.

Przemawiając w Ramallah, koordynator mediów Międzynarodowego Ruchu Solidarności, Adam Taylor, powiedział, że trafiono w domy dwóch korespondentów. „Po stronie palestyńskiej jest więcej ofiar, w tym dzieci i matki. Jeden po izraelskiej stronie - powiedział.

„Trwało to zgodnie z ich polityką ludobójstwa. Ludzie nie mogą wyrwać zakończenia zawieszenia broni z kontekstu. Podczas zajętego pożaru nie otwarto żadnych przejść granicznych. Ataki w Gazie są przedłużeniem tej samej polityki dotyczącej powszechnych ofiar śmiertelnych wśród cywilów ”- powiedział Taylor.

„Świat tylko patrzy - niezainteresowany. Ponieważ Obama obejmuje urząd, a Bush odchodzi, postrzegają to jako szansę i słabość w podejmowaniu decyzji i kształtowaniu polityki. Korzystają również z milczenia arabskich rządów. Spójrz, Egipt wciąż nalega na zamknięcie wejścia do Rafah - pokazując, że rządy arabskie nie mają żadnego wpływu ”- powiedziała Abu Shakhra, która przedstawia się jako arabska dziewczyna z Libanu, która nie rozpoznaje Izraela na mapie, ale przybyła na okupowaną przez Palestyńczyków ziemię. Powiedziała, że ​​jadąc do Gazy i zostając, jako obywatelka, zrobiła coś, czego nie zrobił żaden arabski przywódca.

Krwawa łaźnia nadeszła w ciągu zaledwie kilku godzin w ramach doniesień Betlejem o niezwykle wysokim obłożeniu hoteli i odwiedzinach turystów w okresie Bożego Narodzenia. Święte Miasto przekroczyło w tym roku milionowego gościa od rozpoczęcia Intifady w październiku 2000 roku.

eTN zaplanowało ekskluzywny wywiad z palestyńskim ministrem turystyki dr Kholoudem Daibesem, ale wyznaczono go na ten sam dzień, w którym rozpoczęły się masowe naloty. Nie trzeba dodawać, że do wywiadu w ogóle nie doszło. Przed rzezią Daibes był wielkim optymistą, że pod koniec roku w Palestynie nastąpi ożywienie turystyczne. Do tego…

<

O autorze

Lindę Hohnholz

Redaktor naczelny ds eTurboNews z siedzibą w siedzibie eTN.

Dzielić się z...