Jeśli masz nadzieję na kolejny rok taniego rejsu, mam dla ciebie wiadomość: ten statek odpłynął.
Po upadku w recesji linie wycieczkowe zostały wzmocnione przez niedawny wzrost liczby rezerwacji. A to przynosi wyższe ceny.
W ostatnim miesiącu branżowi giganci Carnival Cruise Lines i Norwegian Cruise Line zapowiedzieli podwyżki taryf.
Ale nie wyskakuj jeszcze ze statku. Nadal można znaleźć niedrogie rejsy.
„Ubiegły rok był rokiem kradzieży” – powiedziała Carolyn Spencer Brown, redaktor naczelna Cruise Critic, witryny konsumenckiej. „Prawie ci płacili za wejście na statek wycieczkowy. W tym roku nadal można znaleźć oferty. Ale musisz ich szukać.
Mając to na uwadze, oto pięć sposobów na trymowanie swoich budżetowych żagli w 2010 roku:
• Zmień pozycję. Wiosną linie wycieczkowe zazwyczaj przenoszą statki z Karaibów na Morze Śródziemne lub Alaskę na lato, a następnie z powrotem jesienią. Wiele z tych rejsów repozycjonujących, które zwykle są długie w dni morskie, a krótkie podczas zawinięć do portów, kosztują zaledwie 50 USD dziennie.
„Jeśli kochasz życie na statku, są one bardzo relaksujące” – powiedział Mike Driscoll, redaktor Cruise Week, branżowego biuletynu z Brookfield, Illinois. Poświęć dużo czasu, uważaj na złą pogodę na przeprawach transatlantyckich i spodziewaj się starszego tłum.
• Poświęć długi weekend. Krótkie rejsy z dojazdów do portów mogą być niedrogie. Jeden powód: rosnąca fala ożywienia gospodarczego nie podnosi wszystkich łodzi.
„Zauważycie dobre ceny za trzy-, cztero-, pięciodniowe rejsy, ponieważ dla tej części populacji – klasycznego podróżnika budżetowego – ich sytuacja ekonomiczna nie poprawiła się w ciągu ostatniego roku” – powiedział Driscoll. „Jeśli mają pracę, wielu z nich się martwi. Jeśli nie mają pracy, nie wezmą urlopu”.
A jeśli nie możesz uzyskać dokładnej trasy z Miami lub Fort Lauderdale, sprawdź Tampa, Port Canaveral lub Jacksonville, które oferują również weekendowe rejsy do Meksyku, na Bahamy i na Karaiby.
• Żyj jak pirat. Gdy ich inwestycje odbudowują się po stratach z 2008 roku, zamożni znów wydają pieniądze, powiedziała Mimi Weisband, rzeczniczka Crystal Cruises, gdzie opłaty zwykle wynoszą około 500 dolarów dziennie.
„W zeszłym roku ludzie byli sparaliżowani” – powiedział Weisband. „Teraz nie ma już tyle niepewności”. W rezultacie niektóre rejsy, zwłaszcza w Europie, są już wyprzedane.
Ale Crystal, podobnie jak wiele luksusowych linii, nadal oferuje ogromne zachęty, takie jak bezpłatne bilety lotnicze, taryfy „dwa do jednego” i kredyty na wydatki na pokładzie.
Podobnie Silversea oferuje bezpłatne bilety lotnicze i transfery oraz do 60 procent zniżki na ceny broszur na niektórych rejsach po Karaibach; Seabourn ma taryfy rejsowe dwa do jednego i zniżkę na przelot; Regent Seven Seas oferuje bezpłatne bilety lotnicze i wycieczki na brzeg.
Więc luksus może być niedrogi.
• Udaj się do Meksyku. Z ostatnimi taryfami tak niskimi, jak 429 USD za siedmiodniowe rejsy w obie strony z południowej Kalifornii, Riwiera Meksykańska (Cabo San Lucas, Mazatlan, Puerto Vallarta) jest trudna do pokonania w celu uzyskania oszczędności, zwłaszcza jeśli możesz skorzystać ze sprzedaży biletów lotniczych, które ceny podróży w obie strony do Los Angeles wynoszą 240 dolarów. Eksperci twierdzą, że ceny zostały zbite przez osłabioną gospodarkę Kalifornii, wojny narkotykowe w Meksyku i wejście na rynek większych statków.
Natomiast Alaska, Morze Śródziemne i kraje bałtyckie pozostają popularne, zwłaszcza wśród zamożnych podróżników, więc znajdziesz tam mniej ofert.
• Zarezerwuj wcześniej — lub późno. Większy popyt oznacza, że kabiny znikają na popularnych rejsach. Weisband powiedział, że w Crystal, gdzie niektóre statki pływały w zeszłym roku tylko w 60 lub 70 procentach, wiele rejsów w Europie jest już zarezerwowanych w ponad 90 procentach. Oceania jest w pełni zarezerwowana tego lata.
Więc jeśli wybierasz się do Europy lub na Alaskę, zarezerwuj teraz; jeśli do Meksyku, gdzie niższy popyt powoduje gwałtowne wyprzedaże, powiedział Spencer Brown, to nie jest to tak pilne.
To, jak szybko dokonasz rezerwacji, ma również związek z tym, jak bardzo jesteś wybredny.
– Jeśli jesteś wybredny w kwestii swojej kabiny, zarezerwuj wcześniej – powiedział Spencer Brown. „Jeśli nie, zarezerwuj dwa tygodnie przerwy i weź to, co zostało”.
Oczywiście ze zniżką.