Odrodzenie tradycji Pacyfiku jest celem epickiej podróży

Auckland – flota sześciu dwukadłubowych czółen wypłynie z Polinezji Francuskiej na Hawaje w przyszłym roku w starożytnym śladzie jednej z największych migracji na świecie.

Auckland – flota sześciu dwukadłubowych czółen wypłynie z Polinezji Francuskiej na Hawaje w przyszłym roku w starożytnym śladzie jednej z największych migracji na świecie.

Ale 4,000-kilometrowa (2,500 mil) podróż z tradycyjnego serca wschodniej Polinezji na wyspie Raiatea przez 16-osobowych załóg z sześciu polinezyjskich wysp ma na celu coś więcej niż tylko odtworzenie historii.

„Od krótkoterminowej wizji żeglowania na Hawaje ważniejsza jest długoterminowa wizja regeneracji umiejętności i tradycji żeglarskich naszych przodków” – mówi Te Aturangi Nepia-Clamp, kierownik projektu Pacific Voyaging Canoes.

Maoryski Nowozelandczyk twierdzi, że projekt zbuduje polinezyjską dumę i tożsamość, podkreślając osiągnięcia przodków, którzy zasiedlili małe wyspy rozrzucone na ogromnym oceanie pokrywającym ponad jedną czwartą globu.

„Nasi przodkowie zabezpieczyli te kajaki nieodpowiednim drewnem, używając kamiennych narzędzi do wiercenia i uszczelniania, przywiązując je liną z włókna kokosowego.

„A potem odbyli te niesamowite podróże tysiące lat, zanim Europejczycy byli pewni, że znikną z oczu lądu” – powiedział AFP.

Około 3,000 do 4,000 lat temu lud Lapita – uważany za pierwszy wyemigrował z południowych Chin, zanim rozprzestrzenił się w Azji Południowo-Wschodniej – zaczął zasiedlać wyspy Melanezji i zachodniej Polinezji.

Około 1,000 lat później ich potomkowie zaczęli rozprzestrzeniać się na wyspy we wschodniej Polinezji, docierając w końcu do pacyficznych placówek Hawajów, Nowej Zelandii i Wyspy Wielkanocnej.

Bez map i instrumentów nawigatorzy polinezyjscy wykorzystywali gwiazdy, słońce, wiedzę o falach morskich i wiatrach, aby kierować kursem na małe wysepki rozsiane po rozległym oceanie.

Wielkie rejsy zmniejszyły się do 1500 roku, a do czasu, gdy pierwsi europejscy odkrywcy odwiedzili Pacyfik w XVII i XVIII wieku, wielkie kajaki żeglarskie pływały po oceanach tylko w kilku regionach.

Teraz, w stoczni na odosobnionym ramieniu portu Waitemata w Auckland, zbudowano już trzy dwukadłubowe czółna dla nowego rejsu, a co najmniej trzy kolejne mają zostać ukończone do listopada.

Przystojny i solidny statek, zbudowany według tradycyjnego projektu z wysp Tuamotu w Polinezji Francuskiej, ma bliźniacze kadłuby o długości 22 metrów (72 stopy), połączone platformą podtrzymującą małą nadbudówkę.

Podwójne maszty wznoszą się 13 metrów (43 stopy) nad pokład, a rzeźbione 10-metrowe wiosło sterowe rozciąga się między kadłubami, z których każdy zawiera osiem koi i miejsce do przechowywania.

Mimo identycznej konstrukcji, każdy z sześciu czółen będzie wykończony w charakterystycznych kolorach, motywach i rzeźbieniach z wysp, na które są wysyłane.

Mimo tradycyjnej konstrukcji, kadłuby wykonane są z włókna szklanego, zastosowano również inne nowoczesne materiały. Właściwe kłody są teraz praktycznie niemożliwe do uzyskania, a zastosowanie włókna szklanego oznacza, że ​​kajaki będą służyły dłużej.

„Ważną rzeczą w kajakach jest to, że są wierne temu, co zaprojektowali przodkowie”, mówi Nepia-Clamp.

W Nowej Zelandii, Wyspach Cooka, Fidżi, Samoa, Samoa Amerykańskim i Tahiti kapitanowie zostali wybrani, a załogi wkrótce rozpoczną szkolenie do epickiej podróży, a załoga z Tonga zostanie dodana później.

Podróż będzie hołdem dla starożytnych podróży — co nowozelandzki historyk Kerry Howe z Massey University określa jako „jedną z największych ludzkich eposów”.

W wydanej przez Howe'a książce Vaka Moana (kajak do pływania po oceanach) na temat osadnictwa na Pacyfiku, mówi, że mieszkańcy wysp Pacyfiku opracowali pierwszą na świecie technologię błękitnej wody.

„Dzięki żaglowi i wysięgnikowi stworzyli wyrafinowane statki oceaniczne i zrobili to tysiące lat przed ludźmi”.

Do niedawna wielu historyków uważało, że Polinezyjczycy przez przypadek rozprzestrzenili się na Pacyfik, a kajaki zostały rozproszone przez niesprzyjające wiatry.

„Wiem, kiedy byłem w szkole, uczono mnie, że nasi polinezyjscy przodkowie byli przypadkowymi podróżnikami, po prostu wpadli na ląd” – mówi Nepia-Clamp, który 30 lat temu zaangażował się w podróżowanie.

„Nie byli przypadkowymi podróżnikami, chodzili tam i z powrotem, gdy odkryli ląd, byli bardzo celowi w tym, co robili”.

W latach 1970. XX wieku powstało Polinezyjskie Towarzystwo Podróżnicze, aby ożywić starożytne umiejętności żeglowania i nawigacji na Hawajach oraz udowodnić, że Polinezja mogła zostać zasiedlona przy użyciu dwukadłubowych kajaków podróżnych i nawigacji bez przyrządów.

Później w Nowej Zelandii i na Wyspach Cooka zbudowano również nowe kajaki żaglowe, które dołączyły do ​​hawajskich kajaków w rejsie z Raiatea na Hawaje w 1995 roku.

Teraz Pacific Voyaging Canoes to próba rozszerzenia ożywienia w regionie i zachęcenia większej liczby ludzi do nauki tradycyjnych umiejętności.

Nowozelandzki aktor Rawiri Paratene, gwiazda filmu Jeździec wielorybów, odegrał kluczową rolę w opracowaniu koncepcji i uzyskaniu finansowania od niemieckiej fundacji ochrony środowiska oceanicznego Okeanos.

Po przyszłorocznym rejsie Nepia-Clamp chce, aby społeczeństwa podróżujące na różnych wyspach nadal wykorzystywały kajaki do edukowania młodych wyspiarzy w umiejętnościach utraconych w epoce podróży lotniczych.

Widział już dumę, jaką stworzyło odrodzenie żeglugi na Hawajach.

„Poszliśmy do klasy w Molokai, sufit był udekorowany konstelacjami i wszystkie dzieci mogły nazwać każdą gwiazdę, która tam była.

„Byli dumni, że ich przodkowie potrafili odnaleźć swoją drogę i znali umiejętności odnajdywania drogi, których używali.

„To świetny wzmacniacz dumy dla każdej rdzennej kultury”.

<

O autorze

Lindę Hohnholz

Redaktor naczelny ds eTurboNews z siedzibą w siedzibie eTN.

Dzielić się z...