W Liberii szef misji ONZ Ebola chwali postępy, ostrzega przed „samozadowoleniem”

0a1_121
0a1_121
Scenariusz Lindę Hohnholz

NOWY JORK, NY – Podczas swojej pierwszej podróży po dotkniętej wirusem Ebola Liberii nowo mianowany Specjalny Przedstawiciel Sekretarza Generalnego Misji Narodów Zjednoczonych ds. Reagowania Kryzysowego Ebola (UNMEER) tod

NOWY JORK, NY – Podczas swojej pierwszej podróży po dotkniętej wirusem Ebola Liberii nowo mianowany Specjalny Przedstawiciel Sekretarza Generalnego Misji Narodów Zjednoczonych ds. Reagowania Kryzysowego Ebola (UNMEER) przedstawił dziś swoją wizję walki z plagą w ramach, jak to określił, „podejście 3C”, które opisał jako uznanie kluczowej roli „krajów, społeczności i koordynacji”.

Podczas odprawy dziennikarzy na lotnisku Spryggs w Monrowii Ismail Ould Cheikh Ahmed określił swoje pierwsze wrażenia na temat sytuacji na miejscu jako „mieszane”. Z jednej strony rozpoczyna swój post „dużą optymizmem”, ale z drugiej strony dostrzega rosnące wyzwania, jeśli chodzi o położenie kresu wirusowi Ebola.

„Jeszcze nie jesteśmy na miejscu. Z pewnością jest jeszcze wiele do zrobienia, aby Liberię można było uznać za wolną od wirusa Ebola” – stwierdził, wyrażając obawę, że sukcesy i optymizm mogą wywołać „stopień samozadowolenia”.
Podczas swojej wizyty nowy szef UNMEER spotkał się z prezydent Ellen Johnson Sirleaf, ministrem zdrowia, przedstawicielami organizacji pozarządowych oraz systemem ONZ, który pozostaje „dość aktywny” w terenie. Wraz ze specjalnym wysłannikiem ONZ ds. wirusa Ebola Davidem Nabarro pan Ould Cheikh Ahmed odwiedził ośrodek terapeutyczny, a także Grand Cape Mount, w którym ostatnio odnotowano gwałtowny wzrost liczby przypadków.

„Moja wizyta w ośrodku terapeutycznym potwierdziła, że ​​w niektórych miejscach nadal mamy liczby, które są dla nas zbyt wysokie” – powiedział pan Ould Cheikh Ahmed, podkreślając potrzebę „zachowania czujności” i utrzymania tego samego stopnia mobilizacji ze strony rządu i społeczności międzynarodowej.

Według najnowszych danych Światowej Organizacji Zdrowia ONZ (WHO) w najbardziej dotkniętym kryzysem regionie Afryki Zachodniej w wyniku epidemii wirusa Ebola zginęło około 8,220 osób.

Reakcja na wirusa Ebola jest i powinna być „bitwą kierowaną przez rząd”, ponieważ dotyczy ona „o ich ludzi, o losy ich kraju” – powiedział reporterom szef UNMEER. Uznanie roli krajów ma kluczowe znaczenie, podobnie jak wspieranie oddolnych wysiłków dotkniętych społeczności.

„Jeśli nie zajmiemy się tym na poziomie społeczności, nie uda nam się wyeliminować wirusa Ebola. Przywódcy społeczności, przywódcy religijni i same społeczności muszą nie tylko uznać istnienie wirusa Ebola, ale także bitwę, jaką trzeba będzie podjąć, aby wygrać tę zmianę zachowania w bardzo ograniczonym czasie”.

Powiedział, że jak dotąd, gdy spotkał ocalałych i przywódców, zauważył, że istnieje w nich silna determinacja, którą należy „podtrzymać i utrzymać”.

Ostatnim „C” w jego „podejściu 3C”, któremu ma nadzieję przewodzić, jest koordynacja. „Przychodzi tu wielu aktorów, wielu z bardzo dobrymi intencjami. Ale jest nas zbyt wielu i czasami, gdy w kuchni jest zbyt wielu kucharzy, bardzo trudno jest wyjąć posiłek. Musimy się skoordynować, musimy lepiej się organizować” – podkreślił.

Jednocześnie stwierdził, że wiele zawdzięczają także samym Liberyjczykom, „ich determinacji, woli i sile”.
„Liberyjczycy uczynili z tej bitwy swoją bitwę. Osoby, z którymi się spotkałem na poziomie społeczności, to przywódcy społeczności lub przywódcy religijni, imamowie, przywódcy kościołów. Wszyscy mają niezwykłą determinację.”

Witając pana Oulda Cheikha Ahmeda na jego nowym stanowisku, dr Nabarro powiedział, że jest to jego szósty pobyt w Afryce Zachodniej, odkąd w sierpniu rozpoczął pracę jako koordynator systemu ONZ ds. wirusa Ebola. Naród i rząd Liberii, społeczności, osoby udzielające pierwszej pomocy, lekarze, pielęgniarki i inni pracownicy służby zdrowia osiągnęli postęp. A ludzie, którzy wyzdrowieli z wirusa Ebola, są „teraz prawdziwymi Ambasadorami”.

„Liczby rzeczywiście opowiadają ważną historię. W połowie września epidemiologia wskazywała, że ​​w tym kraju codziennie odnotowuje się około 80 nowych przypadków wirusa Ebola. To się zmieniało i być może niektóre dni były gorsze od innych. Jednak w tej chwili liczba ta z pewnością wynosi mniej niż pięć dziennie, a być może jest niższa” – wyjaśnił dr Nabarro.

Następną fazą jest rozpoczęcie sprawdzania, gdzie znajduje się wirus, znalezienie osób, które nie czują się dobrze i udzielenie im wsparcia, prześledzenie ich kontaktów i uzyskanie znacznie głębszego zrozumienia epidemii.

„Następny etap jest dość trudny, ponieważ jedynym rozwiązaniem dla nas wszystkich jest możliwie najszybsze wyeliminowanie wirusa Ebola u ludzi w tym regionie. Dlatego naprawdę musimy współpracować, aby wszystkich znaleźć. Zdarzają się też zaostrzenia, np. w Grand Cape Mount… dlatego musimy zachować szczególną czujność”.

Pan Ould Cheikh Ahmed, który zastępuje inauguracyjnego szefa UNMEER, Anthony’ego Banbury’ego, uda się jutro do Sierra Leone i do Gwinei w przyszłym tygodniu. Jutro rano Sekretarz Generalny ONZ Ban Ki-moon poinformuje Zgromadzenie Ogólne o swojej niedawnej podróży do Afryki Zachodniej.

CO WYNIEŚĆ Z TEGO ARTYKUŁU:

  • On his first tour of Ebola-stricken Liberia, the newly appointed Special Representative of the Secretary-General for the United Nations Mission for Ebola Emergency Response (UNMEER) today outlined his vision to tackle the scourge in what he called a “3C approach” which he described as recognizing the vital roles of “countries, communities and coordination.
  • Następną fazą jest rozpoczęcie sprawdzania, gdzie znajduje się wirus, znalezienie osób, które nie czują się dobrze i udzielenie im wsparcia, prześledzenie ich kontaktów i uzyskanie znacznie głębszego zrozumienia epidemii.
  • The community leaders, religious leaders and the communities themselves must not only acknowledge the existence of Ebola but also the battle it will take to win that behavioural change against a very limited amount of time.

<

O autorze

Lindę Hohnholz

Redaktor naczelny ds eTurboNews z siedzibą w siedzibie eTN.

Dzielić się z...