- Nowy, najnowocześniejszy system wykrywania rakiet i samolotów jeszcze bardziej zwiększy zdolności Izraela do obrony powietrznej.
- Sky Dew uzupełni istniejący izraelski lądowy system wykrywania, umieszczając dodatkowe czujniki na dużej wysokości.
- System, opracowany wspólnie przez Izrael i USA, przeszedł pomyślnie testy w ostatnich miesiącach.
Ministerstwo Obrony Izraela ogłosiło, że przygotowuje się do wystrzelenia ogromnego sterowca, który będzie nosił najnowocześniejszy system obrony powietrznej.
Ministerstwo opublikowało w środę klip online, pokazujący, jak gigantyczny balon jest nadmuchiwany pod różnymi kątami.
Według ministerstwa, nowy, najnowocześniejszy system wykrywania rakiet i samolotów jeszcze bardziej zwiększy zdolności Izraela do obrony przeciwlotniczej.
Dokładna specyfikacja samolotu, który został nazwany „Sky Dew”, nie została ogłoszona, ale został opisany jako jeden z największych tego typu. Mówi się, że jego radary są w stanie wykrywać nadlatujące pociski dalekiego zasięgu, pociski manewrujące i drony.
System opracowany wspólnie przez Izrael oraz US, przeszedł pomyślnie testy w ostatnich miesiącach i według ministerstwa ma zostać wkrótce wprowadzony do służby na północy kraju.
Sky Dew uzupełni istniejące izraelskie lądowe systemy wykrywania, umieszczając dodatkowe czujniki na dużej wysokości. Takie podwyższone radary zapewniają znaczną przewagę technologiczną i operacyjną we wczesnym i precyzyjnym wykrywaniu zagrożeń.
Izraelski minister obrony Benny Gantz okrzyknął sterowiec jako „kolejny przełom technologiczny, który wzmocni obronę izraelskiego nieba i izraelskich obywateli”. Nowy system „wzmacnia mur obronny, który Izrael zbudował w obliczu odległych i nieuchronnych zagrożeń powietrznych budowanych przez jego wrogów”, powiedział.
W ostatnich latach Izrael ciężko pracował nad ulepszeniem swojej obrony przeciwlotniczej z powodu obaw związanych z rozprzestrzenianiem się irańskich dronów i pocisków w regionie Bliskiego Wschodu. Państwo żydowskie jest również często celem prowizorycznych rakiet i balonów zapalających, wystrzeliwanych z Gazy przez palestyńską grupę terrorystyczną Hamas.
Liczba ofiar śmiertelnych po stronie izraelskiej w wyniku intensywnej wymiany ognia podczas zamieszek między Izraelem a Hamasem w maju wyniosła 12 osób, w tym dwoje dzieci.
