Organizatorzy wycieczek z Galapagos: koniec z rozwojem turystyki!

galapagos
galapagos
Scenariusz Lindę Hohnholz

Międzynarodowe Stowarzyszenie Operatorów Turystycznych Galapagos (IGTOA) wezwało rząd Ekwadoru do ograniczenia rozwoju turystyki lądowej na Wyspach Galapagos i dokładniejszego uregulowania tego szybko rozwijającego się sektora przemysłu turystycznego na wyspach.

W liście wysłanym 5 lutego do ekwadorskiego ministra turystyki Enrique Ponce de León, IGTOA wyraziła zaniepokojenie, że tempo wzrostu turystyki lądowej w ciągu ostatniej dekady jest niezrównoważone i może spowodować nieodwracalne szkody dla słynnych ekosystemów wysp i niezwykła przyroda.

W latach 2007-2016, według statystyk Parku Narodowego Galapagos, ogólna liczba odwiedzających Wyspy Galapagos wzrosła o 39 procent (z około 161,000 225,000 do ponad 79,000 152,000). W tym samym okresie liczba odwiedzających uczestniczących w wycieczkach lądowych wzrosła z około 92 82,000 do 73,000 11 (wzrost o XNUMX%), podczas gdy turystyka morska faktycznie spadła, z około XNUMX XNUMX do nieco ponad XNUMX XNUMX (spadek o XNUMX%). .

„Wiele naszych firm członkowskich sprzedaje wycieczki lądowe na Galapagos. Nie sprzeciwiamy się turystyce lądowej jako takiej i po odpowiednim uregulowaniu ją wspieramy ”- powiedział Jim Lutz, prezes zarządu IGTOA i prezes Vaya Adventures. „Ale rzeczywistość jest taka, że ​​100% wzrostu turystyki na Galapagos w ciągu ostatnich 10 lat wynika z rozwoju turystyki lądowej. I w przeciwieństwie do turystyki morskiej, w której istnieje de facto ograniczenie całkowitej liczby pasażerów, nie ma żadnych ograniczeń co do liczby osób, które mogą uczestniczyć w podróżach lądowych. Nieskończony wzrost turystyki lądowej w tak wrażliwym środowisku jest po prostu nie do utrzymania ”.

Od lat 1970. do początku XXI wieku zdecydowana większość turystów Galapagos uczestniczyła w turystyce morskiej, która od dawna jest uznawana na całym świecie za model ograniczonej, dobrze uregulowanej turystyki. Rząd Ekwadoru nałożył rygorystyczne limity na całkowitą liczbę miejsc postojowych (łóżek) dozwolonych we flocie statków wycieczkowych Galapagos i ustanowił limit 2000 jako maksymalną liczbę pasażerów, jaką może przewozić każdy statek. Nie ma podobnych ograniczeń ani przepisów dotyczących turystyki lądowej. Jeśli obecne tempo wzrostu będzie się utrzymywało niezmiennie, Wyspy Galapagos będą odwiedzać ponad milion turystów rocznie za mniej niż 100 lat.

Międzynarodowe media zaczynają dostrzegać potencjalne konsekwencje tego niekontrolowanego wzrostu turystyki. Zarówno CNN, jak i wydawca przewodników Fodor's niedawno umieścili wyspy na swoich listach miejsc, których nie można odwiedzać w 2018 roku, powołując się na obawy dotyczące coraz bardziej negatywnych skutków turystyki.

W 2007 roku UNESCO podjęło niezwykły krok, umieszczając wyspy na Liście Światowego Dziedzictwa w Zagrożeniu w odpowiedzi na różnorodne zagrożenia, w tym nieograniczoną turystykę i wzrost liczby ludności. Wyspy zostały usunięte z listy w 2010 r., Ale w lipcu 2016 r. UNESCO po raz kolejny zadzwoniło na alarm, publikując raport, w którym wymieniono brak jasnej strategii Ekwadoru w celu zniechęcenia do szybkiego wzrostu turystyki jako źródło poważnego niepokoju.

„Nie ma innego miejsca na Ziemi jak Galapagos, miejsca, w którym można naprawdę zbliżyć się do dzikiej przyrody” - mówi członek zarządu IGTOA Marc Patry z firmy członkowskiej IGTOA CNH Tours. „Zawsze byłem pod wrażeniem pracy, jaką rząd Ekwadoru wykonał, aby ściśle zarządzać tamtejszą turystyką morską. Ale szczerze mówiąc, nie widzę żadnych dowodów na to, że zajmuje się turystyką lądową z podobnym stopniem niepokoju. Widzimy tsunami wzrostu w tym sektorze. Jeśli coś nie zostanie zrobione wkrótce, grozi to zniweczeniem całej dobrej pracy, która została wykonana do tej pory ”- powiedział Patry, który był w Stacji Badawczej Karola Darwina przez cztery lata, a następnie przez 11 lat w Centrum Światowego Dziedzictwa UNESCO.

Zdaniem naukowców niekontrolowany wzrost turystyki stanowi kilka poważnych zagrożeń dla Wysp Galapagos. Najważniejszym z nich jest potencjał niszczenia nowych gatunków inwazyjnych, które mogą przybywać wraz ze wzrostem ładunków i przylotów samolotów pasażerskich. Na przykład wysoce inwazyjna dzika jeżyna doprowadziła do utraty 99 procent endemicznych lasów Scalesia na dwóch największych wyspach, Isabela i Santa Cruz. Wraz ze wzrostem turystyki lądowej pojawia się więcej ładunków, więcej infrastruktury, więcej dróg i coraz większa presja na dalszy rozwój, co będzie trudniejsze do powstrzymania, im dłużej będzie trwał.

CO WYNIEŚĆ Z TEGO ARTYKUŁU:

  • The islands were removed from the list in 2010, but in July 2016 UNESCO once again rang the alarm bells by releasing a report that cited Ecuador's lack of a clear strategy to discourage rapid tourism growth as a source of grave concern.
  • The International Galapagos Tour Operators Association (IGTOA) has called upon the government of Ecuador to limit land-based tourism growth in the Galapagos Islands and to regulate more carefully this rapidly-growing sector of the islands' tourism industry.
  • “But the reality is that 100 percent of the growth in Galapagos tourism in the last 10 years is due to growth in land-based tourism.

<

O autorze

Lindę Hohnholz

Redaktor naczelny ds eTurboNews z siedzibą w siedzibie eTN.

3 Komentarze
Najnowszy
Starsze
Informacje zwrotne w linii
Wyświetl wszystkie komentarze
Dzielić się z...