Przewiduje się, że duże linie lotnicze przyniosą zyski w 2009 roku

Rok temu większość ekspertów przewidywała, że ​​rok 2008 będzie dobrym rokiem dla branży lotniczej, z dużymi nadziejami na wzrost i miliardowymi zyskami.

Rok temu większość ekspertów przewidywała, że ​​rok 2008 będzie dobrym rokiem dla branży lotniczej, z dużymi nadziejami na wzrost i miliardowymi zyskami.

Oczekiwania te zostały zniszczone przez rekordowy wzrost cen ropy, po którym nastąpił spadek popytu na podróże, gdy gospodarka zanurkowała. Tegoroczne wydarzenia były wyraźnym przypomnieniem, że prognozy mogą szybko się nie powieść w burzliwym biznesie linii lotniczych.

Tak wielu z ostrożnością podchodzi do prognoz na rok 2009. Największymi czynnikami, które wpłyną na pasażerów, pracowników i inwestorów linii lotniczych, są ekonomia i cena ropy, które pozostają znakami zapytania.

„Nie jest tajemnicą, że głównym pytaniem jest, co stanie się z gospodarką”, powiedział Dan Garton, wiceprezes ds. marketingu w American Airlines z siedzibą w Fort Worth. „Nikt nie wie tego na pewno, a kondycja branży jest bardzo ściśle związana z gospodarką”.

Mimo to wielu analityków przewiduje, że główne linie lotnicze osiągną niewielki zysk pomimo spowolnienia, chociaż prognozy zostały obniżone w ostatnich miesiącach. Linie lotnicze prawdopodobnie będą nadal ograniczać liczbę pasażerów, co może utrzymać stabilne ceny biletów. Podróżni mogą spodziewać się, że będą nadal płacić opłaty za przedmioty, takie jak bagaż rejestrowany, a także być może będą musieli zacząć płacić za niektóre nowe usługi.

American ma nadzieję uzyskać zgodę na sojusz z British Airways, co pozwoliłoby na koordynację z tą linią lotniczą operacji, planowania i marketingu lotów transatlantyckich.

Tymczasem Southwest Airlines z siedzibą w Dallas planują po raz pierwszy latać do Nowego Jorku i będą pracować nad zbudowaniem pierwszego północnoamerykańskiego niskokosztowego sojuszu z kanadyjskim przewoźnikiem WestJet i meksykańską linią lotniczą Volaris.

„Myślę, że rok 2009 będzie bardzo, bardzo interesujący dla linii lotniczych”, powiedział analityk podróży Terry Trippler z Tripplersview.com.

Opłaty „tu zostać”

Podróżni wznoszący się w przestworza w 2009 roku mogą prawdopodobnie liczyć na jedno – będą musieli nadal uiszczać opłaty, takie jak opłaty za bagaż rejestrowany, które linie lotnicze zaczęły pobierać w 2008 roku.

Chociaż linie lotnicze przytaczały wysokie ceny paliwa do silników odrzutowych, gdy wprowadzały opłaty w tym roku, jest mało prawdopodobne, że opłaty znikną, mimo że ceny ropy spadły.

„Naprawdę nie sądzę, że te opłaty znikną” – powiedział Trippler. – Są tu, by zostać.

Garton powiedział, że większość klientów dostosowała się do dodatkowych opłat.

„Początkowa reakcja była negatywna, ale w rzeczywistości daje klientom więcej możliwości płacenia za to, co naprawdę chcą konsumować” – powiedział. I dodał: „Wyraźnie było to pozytywne pod względem przychodów”.

Trippler powiedział, że jest mało prawdopodobne, aby wiele nowych opłat zostało dodanych w przyszłym roku.

„Naprawdę nie ma wiele więcej, za które mogliby zacząć pobierać opłaty, może z wyjątkiem napojów” – powiedział Trippler. Nie oczekuje również, że linie lotnicze podniosą opłaty, które już są w księgach.

Ale konsultant linii lotniczych Stuart Klaskin z Klaskin, Kushner & Co. nie zgadza się z tym.

„Nie sądzę, by zaczęli nawet zgłębiać tajniki opłat pasażerskich” – powiedział. Więcej linii lotniczych może zacząć pobierać opłaty za miejsca przy oknie lub przy przejściu, powiedział, albo za wczesne wejście na pokład. Mogą również nakładać wyższe opłaty na transakcje w ramach programu dla osób często podróżujących.

Linie lotnicze mogą również zacząć oferować nowe usługi za opłatą. Kilku przewoźników, w tym Delta Air Lines, planuje na przykład w ciągu roku wprowadzić bezprzewodowy dostęp do Internetu podczas lotu.

A United Airlines niedawno zaczęły oferować bilet o wartości 25 USD, który umożliwia pasażerom korzystanie z krótszych linii bezpieczeństwa i linii biletowych, które zwykle są zarezerwowane dla podróżnych elitarnych i pierwszej klasy.

„Prawdopodobnie zobaczymy więcej tych nowych produktów, które linie lotnicze zaoferują za odpowiednią cenę” – powiedział Trippler. Klaskin przewiduje, że linie lotnicze mogą również próbować sprzedawać droższe taryfy, które obejmują kilka usług, takich jak bagaż rejestrowany lub preferowane miejsca siedzące.

„To jak wartościowy posiłek” – powiedział. „Kiedy ludzie wystarczająco się zdenerwują, płacąc te wszystkie opłaty, mogą być skłonni zapłacić więcej za bilet, który obejmuje je z góry”.

Pojedynczy przewoźnik, Southwest Airlines, prawdopodobnie nadal będzie powstrzymywać się od pobierania większości opłat. Linia lotnicza uczyniła swój brak opłat głównym punktem sprzedaży w ostatnich reklamach.

Garton powiedział, że „trudno stwierdzić”, czy firma American straciła wielu klientów na południowym zachodzie z powodu opłat.

„Oczywiście było trochę”, powiedział, ale inne czynniki, takie jak cena, częstotliwość i harmonogram, są czynnikami.

Ceny stabilne

Przyszłość jest bardziej pochmurna, jeśli chodzi o ceny biletów. Większość analityków spodziewa się spadku popytu w miarę kurczenia się gospodarki, co zwykle oznacza większą sprzedaż biletów i tańsze bilety.

Firma UBS przeprowadziła niedawno ankietę wśród menedżerów ds. podróży służbowych, z której wynika, że ​​75% osób planuje zmniejszyć wydatki na podróże swojej firmy w 2009 roku.

Większość z tych cięć jest spodziewana na rynkach krajowych, choć prawdopodobnie zmniejszą się również wydatki na podróże do Europy.

„Wyniki są wyraźnie niedźwiedzie w stosunku do popytu”, powiedział analityk linii lotniczych UBS Kevin Crissey, ale dodał, że „nie są one niezgodne z wiadomościami gospodarczymi”.

Ceny mogą pozostać stabilne, jeśli linie lotnicze będą nadal ograniczać liczbę pasażerów, powiedział Trippler. Amerykanin, na przykład, ograniczył w tym roku całkowitą liczbę sprzedawanych miejsc o 8 procent i planuje w przyszłym roku zmniejszyć o dodatkowe 6 procent.

Gerard Arpey, dyrektor generalny American, powiedział niedawno, że w przyszłym roku może nastąpić dalsze zmniejszenie mocy produkcyjnych, jeśli będzie to uzasadnione.

„Linie lotnicze są niezwykle zdyscyplinowane, jeśli chodzi o przepustowość” – powiedział Klaskin. „Myślę, że zobaczymy więcej tego w przyszłym roku”.

Ekonomia kluczowa

Garton powiedział, że wyzwaniem jest utrzymanie całkowitej liczby pasażerów w zgodzie z gospodarką.

„Tradycyjnie modelujemy nasze przychody, patrząc na możliwości przemysłu plus lub minus zmiany w gospodarce”, powiedział. „Kiedy ci dwaj nie są zsynchronizowani, pojawia się problem”.

Większość analityków twierdzi, przynajmniej teraz, że linie lotnicze sprostają wyzwaniu. Pomimo spowolnienia analitycy przewidują zyskowny rok – choć prognozy są dziś znacznie mniej różowe niż kilka miesięcy temu.

Międzynarodowe Stowarzyszenie Przewoźników Powietrznych spodziewa się 300 milionów dolarów zysku dla przewoźników z Ameryki Północnej.

„Ameryka Północna będzie jedynym regionem na plusie, ale oczekiwany zysk to mniej niż 1 procent ich przychodów”, powiedział Giovanni Bisignani, dyrektor generalny i dyrektor generalny grupy. „2009 będzie kolejnym trudnym rokiem dla wszystkich”.

Analitycy spodziewają się, że AMR Corp., spółka matka American Airlines, zanotuje zysk w wysokości 1.74 USD na akcję w 2009 roku, z wyłączeniem specjalnych zysków i opłat. Oczekuje się, że Southwest również zarobi pieniądze, a analitycy przewidują zysk na poziomie 59 centów na akcję.

Obie linie lotnicze planują duże ruchy, aby zwiększyć przychody w ciągu roku. Amerykańscy menedżerowie mają nadzieję na uzyskanie zgody na sojusz z British Airways.

Jest to partnerstwo, którego obie linie lotnicze pragnęły od lat, ale nie zostało to dozwolone przez rządowe organy regulacyjne z powodu obaw, że linie lotnicze zdominują londyńskie lotnisko Heathrow, najbardziej ruchliwy węzeł komunikacyjny w Europie.

Nowy traktat lotniczy między Stanami Zjednoczonymi a Unią Europejską otworzył Heathrow na większą konkurencję. To, powiedział Garton, zwiększa prawdopodobieństwo, że linie lotnicze będą mogły współpracować.

„Uważamy, że mamy bardzo mocny argument” – powiedział.

Tymczasem Southwest planuje w 2009 r. wejść na dwa mało prawdopodobne rynki. Poza Nowym Jorkiem, Southwest wejdzie do Minneapolis.

Oba są głównymi celami biznesowymi, które mogą przyciągnąć więcej dolarów korporacyjnych na południowy zachód.

Budowa sojuszu przez Southwest z WestJet i Volaris łączy trzech tanich przewoźników z podobnymi modelami biznesowymi.

Sojusz umożliwiłby Southwest rezerwowanie biletów do wielu różnych miast poza granicami USA.

„Myślę, że Southwest będzie linią lotniczą do oglądania w 2009 roku” – powiedział Klaskin. „Mają bardzo duże plany”.

<

O autorze

Lindę Hohnholz

Redaktor naczelny ds eTurboNews z siedzibą w siedzibie eTN.

Dzielić się z...