Władze egipskie zabroniły 92-letniemu mężczyźnie z Zatoki Perskiej poślubienia 17-letniej Egipcjanki na mocy nowego prawa, mającego na celu walkę z fenomenem małżeństw bogatych arabskich mężczyzn z młodymi dziewczynami z rozwijających się obszarów Egiptu.
Ustawa, zainicjowana przez egipskie Ministerstwo Sprawiedliwości, przewiduje maksymalną różnicę wieku 25 lat między partnerami, aby małżeństwo było dozwolone przez prawo.
Według danych opublikowanych w egipskim dzienniku „Al Akhbar”, w zeszłym roku w Egipcie pobrało się 173 par z różnicą wieku powyżej 25 lat.
Eksperci twierdzą, że zjawisko „turystyki seksualnej” stało się coraz bardziej powszechne w wyniku rosnącego bogactwa ropy naftowej panującego w Zatoce Perskiej, w przeciwieństwie do rosnącej biedy w niektórych obszarach Egiptu i Syrii.
„Przyjeżdża wielu bogatych mężczyzn i po prostu kupuje dziewczyny z biednych rodzin” – opisał sytuację profesor socjologii na libańskim uniwersytecie. „Wśród Arabów panuje przekonanie, że starzy mężczyźni żeniący się z młodymi dziewczynami mogą w ten sposób odzyskać młodość” – powiedziała.
Jak podała gazeta, ceny panny młodej w Egipcie wynoszą obecnie od 500 do 1,500 dolarów. W większości przypadków dziewczyna po ślubie zostaje służącą w domu męża. Dziewczyna ma możliwość złożenia wniosku o rozwód kilka miesięcy po związkach, ale w takich przypadkach jej rodzina jest zmuszona zapłacić nierealistyczną sumę, nawet 10,000 10 dolarów, aby zrekompensować starszemu mężczyźnie. Większość biednych egipskich rodzin mogłaby zarobić taką sumę w XNUMX lub więcej lat.
haaretz.com