- Boris Johnson odwołuje swoją wizytę w Indiach
- „Ogromna większość” nowych wariantów zidentyfikowanych po raz pierwszy w Indiach jest związana z podróżami międzynarodowymi
- Wielka Brytania podejmuje decyzję o dodaniu Indii do swojej czerwonej listy
Zaledwie kilka godzin po tym, jak brytyjski premier Boris Johnson odwołał swoją wizytę w Delhi w wyniku gwałtownego wzrostu COVID-19 tamtejszy rząd brytyjski dodał Indie do swojej podróżniczej „czerwonej listy” krajów, w których odnotowano wzrost liczby przypadków nowych wariantów koronawirusa.
Wielka Brytania wykryła 103 przypadki nowego wariantu zidentyfikowanego po raz pierwszy w Indiach, z których „zdecydowana większość” jest związana z podróżami międzynarodowymi, powiedział w poniedziałek parlamentarzystom sekretarz zdrowia Matt Hancock.
„Analizowaliśmy próbki z tych przypadków, aby sprawdzić, czy ten wariant ma jakieś niepokojące cechy, takie jak większa zdolność przenoszenia lub odporność na leczenie i szczepionki, co oznacza, że należy go wymienić jako wariant budzący obawy” - powiedział.
„Po przestudiowaniu danych i na zasadzie ostrożności podjęliśmy trudną, ale istotną decyzję o dodaniu Indii do czerwonej listy”.
Dodanie Indii do listy oznacza, że od 4 rano w piątek osoby, które nie są rezydentami Wielkiej Brytanii lub Irlandii lub obywatelami Wielkiej Brytanii, nie mogą wjechać do Wielkiej Brytanii, jeśli były w Indiach w ciągu ostatnich 10 dni.
Osoby z tych grup, które były w Indiach w ciągu ostatnich 10 dni, będą musiały poddać się kwarantannie w hotelu w Wielkiej Brytanii przez 10 dni po przyjeździe.