PRAGA – Ministerstwo Finansów otworzyło przetarg na sprzedaż narodowego przewoźnika Czech Airlines (CSA) i poinformowało, że chce wyłonić zwycięzcę do końca września.

Linia zostanie sprzedana w przetargu dwuetapowym, a termin składania ofert wyznaczono na 23 marca.

Analitycy spodziewają się, że transakcja pochłonie do 5 miliardów koron czeskich (228 milionów dolarów).

Rząd, który utrzymał sprzedaż na właściwym torze pomimo wpływu kryzysu gospodarczego na wyceny aktywów, planuje również prywatyzację głównego lotniska w Pradze.

CSA miał historię strat, zanim wyszedł na zero w ciągu ostatnich dwóch lat dzięki działaniom oszczędnościowym i sprzedaży aktywów niezwiązanych z podstawową działalnością.

Oferenci będą musieli spełnić warunki, takie jak utrzymanie statusu CSA jako krajowego lub europejskiego przewoźnika, aby zapobiec utracie przez przewoźnika niektórych z najbardziej dochodowych tras poza Unią Europejską, podało ministerstwo.

Może się tak zdarzyć, jeśli przewoźnik zostanie sprzedany zagranicznemu nabywcy z powodu dwustronnych zasad, które przyznają wzajemne prawa do startu i lądowania w oparciu o narodowość właścicieli linii lotniczych.

Rosyjski Aeroflot – członek CSA w sojuszu SkyTeam – i czeska firma Travel Service, w większości należąca do Icelandair, są jak dotąd jedynymi firmami, które wykazały publiczne zainteresowanie czeskimi liniami lotniczymi.

Konsorcjum Deloitte Advisory i CMS Cameron McKenna będzie pełnić rolę doradców prywatyzacyjnych.