Zmiany klimatyczne odczuwają skutki w Macedonii, a w ten weekend miały straszne skutki. Odwiedzający Skopje w Macedonii powinni być świadomi, że dzisiejszej nocy w niedzielę wieczorem można się spodziewać silniejszych opadów deszczu.
Dzieje się tak po tym, jak co najmniej 20 osób zginęło w powodziach, które nawiedziły stolicę Macedonii po ulewnych deszczach.
Ciała ofiar odnaleziono w niedzielę rano, po przejściu burzy. Wciąż brakuje kilku osób.
Jak podaje BBC, część ofiar utonęła w samochodach. Części obwodnicy miasta zostały zmiecione przez powódź, ciągnąc samochody na pobliskie pola.
Podczas burzy w Skopje spadło 93 mm deszczu – więcej niż średnia w całym sierpniu.
Z raportów wynika, że w niektórych dotkniętych obszarach poziom wody sięgał nawet 1.5 metra.
Rząd Macedonii ogłasza stan wyjątkowy w niektórych częściach stolicy.
Lokalne media podają, że w całym mieście 65 razy wzywano karetki pogotowia, ponad 20 osób trafiło do szpitala, a na pomoc wezwano wojsko.
Trzy wsie w północno-wschodniej części kraju zostały odcięte z powodu osunięć ziemi.
Władze odpowiedzialne za zdrowie poradziły mieszkańcom i turystom z najbardziej dotkniętych obszarów, aby do picia i gotowania używali wyłącznie wody butelkowanej lub wody z cystern publicznych.