Kolejny czołowy dyrektor opuszcza Boeinga

Inny lider odchodzi z Boeinga
Kolejny czołowy lider odchodzi z Boeinga
Scenariusz Lindę Hohnholz

W najnowszym miszmaszu przyjścia i odejścia wykonawcze oraz pozwy i żądania sprawozdań, Boeing ogłosił dzisiaj, że odchodzi kolejny lider w firmie.

J. Michael Lüttig zapisał się na nowo utworzone stanowisko doradcy i starszego doradcy prezesa, prezesa i dyrektora generalnego Boeinga Dennis Muilenburg i zarząd Boeinga w maju tego roku. Teraz, zaledwie 8 miesięcy później, rezygnuje.

65-letni Michael Luttig poinformował Zarząd o przejściu na emeryturę za 5 dni pod koniec tego roku.

Luttig, który pełnił funkcję głównego radcy prawnego Boeinga od 2006 r. do przejęcia swoich obecnych obowiązków w maju 2019 r., zarządzał sprawami prawnymi związanymi z wypadkami Lion Air Flight 610 i Ethiopian Airlines Flight 302 oraz doradzał Zarządowi w sprawach strategicznych.

„Sędzia Luttig jest jednym z najlepszych prawników w kraju i fachowo i niestrudzenie kierował naszą firmą jako radca prawny, radca prawny i starszy doradca”, powiedział tymczasowy prezes i dyrektor generalny Boeing Greg Smith. „Jesteśmy głęboko wdzięczni sędziemu Luttigowi za jego niezwykłą służbę dla Boeinga w ciągu tych prawie 14 lat, zwłaszcza w minionym, pełnym wyzwań roku dla naszej firmy” – powiedział Smith. „Zarząd i ja zawsze będziemy wdzięczni za niezwykłą przysługę sędziego dla The Boeing Company – i ja osobiście zawsze będziemy wdzięczni za jego przyjaźń”.

Luttig dołączył do Boeinga po 15 latach odsiadki w Sądzie Apelacyjnym Stanów Zjednoczonych dla Czwartego Okręgu. Przed powołaniem na ławę federalną Luttig pełnił funkcję asystenta prokuratora generalnego i doradcy prokuratora generalnego Stanów Zjednoczonych. Luttig pracował w Białym Domu w latach 1981-82 pod rządami prezydenta Ronalda Reagana. W latach 1982-1985 pracował jako prawnik ówczesnego sędziego Antonina Scalii z Sądu Apelacyjnego Stanów Zjednoczonych dla Okręgu Columbia, a następnie jako prawnik, a następnie jako Specjalny Asystent Prezesa Sądu Najwyższego Stanów Zjednoczonych.

„To był zaszczyt służyć jako główny radca prawny Boeinga oraz jako doradca i starszy doradca zarządu Boeinga”, powiedział Luttig. „Będę wiecznie wdzięczny The Boeing Company, Radzie Dyrektorów Boeinga, prezesom Dennisowi Muilenburgowi i Jimowi McNerneyowi oraz byłemu dyrektorowi wiodącemu Kenowi Dubersteinowi za możliwość i przywilej służenia tej wspaniałej firmie oraz niezwykłym mężczyznom i kobietom. którzy razem tworzą The Boeing Company. Mój szacunek i podziw dla tych wyjątkowych mężczyzn i kobiet – których z dumą nazywam moimi przyjaciółmi – ​​oraz dla The Boeing Company jest nieskończony”.

<

O autorze

Lindę Hohnholz

Redaktor naczelny ds eTurboNews z siedzibą w siedzibie eTN.

Dzielić się z...