Scorpion użądli pasażera podczas lotu Air Transat

0a1a-117
0a1a-117

Jakby latanie nie było wystarczająco stresujące, historia kanadyjskiego studenta o użądleniu przez skorpiona na gapę w trakcie lotu dodaje zupełnie nowy wymiar niepokojowi związanemu z podróżą lotniczą.

Ci, którzy boją się latać, są generalnie zaniepokojeni pomysłem, że mogą być zmuszeni do używania urządzenia unoszącego pod siedzeniem, a nie tego, co może się kryć obok niego. To może się jednak zmienić po tym, jak Quin Malta wyszczególnił uczucie ostrego ukłucia - tylko po to, by później dowiedzieć się, że winowajcą był czterocalowy skorpion chowający się w zagięciu z tyłu jej krzesła.

Maltais była na ostatnim etapie lotu Air Transat między Toronto a Albertą, kiedy poczuła trzepotanie na plecach. Podczas gdy początkowo odsunęła na bok wrażenie, wyobrażając sobie, że jest to klimatyzacja, sprawy stały się znacznie poważniejsze, gdy poczuła ostry, intensywny ból w dolnej części pleców.

„Gdy tylko światła zgasły ponownie, bliżej chwili, gdy dosłownie mamy wylądować, poczułem przeszywający ból w dolnej części pleców, jak, o mój Boże, coś mnie ugryzło”.

Co gorsza, fakt, że samolot właśnie lądował, uniemożliwiał jej wstanie i sprawdzenie, co się stało.

Po tym, jak znaki zapięcia pasów zostały ostatecznie wyłączone, wstała i spojrzała za siebie, aby zobaczyć czarnego pajęczaka wciąż wijącego się na swoim krześle, co wywołało rodzaj paniki, której można by się spodziewać po zdaniu sobie sprawy, że coś wygląda jak pająk. z nożem zamiast ogona pełzał po ich ciele.

Podczas gdy stewardesy początkowo próbowały upewnić się, że to po prostu opakowanie po gumie, w końcu odkryli koszmarnego, pełzającego winowajcę, wciąż ukrywającego się w fotelu, zanim wezwali pomoc.

„Miałem pełnoprawny atak paniki… ratownicy medyczni musieli przez jakiś czas trzymać mnie przypiętego do monitora serca, ponieważ po prostu nie byłem w stanie się uspokoić” - powiedział Maltais. EMS natychmiast ją leczył i nie odniosła poważnych obrażeń i na szczęście nie została otruta przez to stworzenie.

Skorpion został ostatecznie schwytany, ale linie lotnicze nadal nie mają żadnych informacji o tym, jak dostał się do samolotu.

Chociaż linia lotnicza zapewniała wszystkich, że była to „niezwykle rzadka sytuacja”, niektórym ludziom, co zrozumiałe, pozostało kilka problemów.

W końcu wydaje się rozsądne, że pasażerom jakiegokolwiek gatunku zakazano wejścia na pokład samolotu z bronią, nawet jeśli jest ona nieodwracalnie przymocowana do jakiejś części.

Inni widzieli dobrą stronę, ponieważ scenariusz może posłużyć jako inspiracja do kontynuacji klasycznego przerażającego crawlera New Line Cinema i komercyjnego thrillera o tematyce lotniczej Snakes on a Plane.

CO WYNIEŚĆ Z TEGO ARTYKUŁU:

  • Po tym, jak znaki zapięcia pasów zostały ostatecznie wyłączone, wstała i spojrzała za siebie, aby zobaczyć czarnego pajęczaka wciąż wijącego się na swoim krześle, co wywołało rodzaj paniki, której można by się spodziewać po zdaniu sobie sprawy, że coś wygląda jak pająk. z nożem zamiast ogona pełzał po ich ciele.
  • This is poised to change, however, after Quin Maltais detailed feeling a sharp sting – only to later find out the culprit was a four-inch scorpion hiding in the fold in the back of her chair.
  • “I had a full-fledged panic attack … paramedics had to kind of keep me strapped to a heart monitor for a while cause I was just unable to calm down,” Maltais said.

<

O autorze

Główny redaktor przydziału

Naczelnym redaktorem przydziału jest Oleg Siziakov

Dzielić się z...