Organizatorzy wycieczek z Tanzanii mają pozwać Ngorongoro Conservation Area Authority za zniesławienie

0a1a-7
0a1a-7

Prawie 40 firm turystycznych w Tanzanii planuje postawić Ngorongoro Conservation Area Authority (NCAA) przed sądem za zniesławienie.

Dwa tygodnie temu lokalny tabloid w Kiswahili opublikował historię mówiącą, że dokument NCAA zawiera listę wstydu 35 firm turystycznych, które rzekomo były w centrum masowego oszustwa.

Wymienione firmy turystyczne od tego czasu zaprzeczyły zarzutom, narzekając na NCAA potępiając je niesłyszalne i malując na oczach swoich krajowych i międzynarodowych klientów obraz, że żadna z wymienionych firm nie jest godna zaufania.

Domagają się, aby NCAA przeprosiło za pośrednictwem listów, lokalnych i międzynarodowych mediów oraz zapłaciło im odszkodowanie za skażenie ich wizerunków publicznie i ich klientom lub stanęło przed sądem za zniesławienie.

Organizatorzy wycieczek chcą również, aby NCAA przesłał im uzasadnienie swoich roszczeń, a także zestawienia i salda ich gotówki na rachunkach zablokowanego systemu płatności elektronicznych urzędu.

Dwie firmy wycieczkowe ofiary - Corto safari i Duma Explorer - przyznają się do otrzymania faktur od NCAA, żądając jedynie 10 i 100 dolarów, z szacunkiem, bez uzasadnienia roszczenia.

„Od tego czasu zapłaciliśmy, aby uniknąć niedogodności, ale pod warunkiem, że otrzymamy dowody rzekomego oszustwa. Dwa tygodnie później, ku naszemu szokowi, zobaczyliśmy naszą firmę w mediach ”- mówi dyrektor Corto Safaris, pani Hellen Mchaki.

Wyjaśnia, że ​​NCAA obsłużył jej firmę notą w połowie grudnia 2017 r., Żądając 10 dolarów zaległej płatności kartą elektroniczną za 2015 rok.

NCAA wprowadził elektroniczny system płatności wraz z kartami płatniczymi w 2011 r., Aby zmniejszyć obciążenie organizatorów wycieczek związanych z noszeniem ze sobą kolosalnych ilości twardej gotówki, a także zaoszczędzić cenny czas turystów przy bramkach wjazdowych.

Niemniej jednak organizatorzy wycieczek zrobili dziury w elektronicznym systemie płatności NCAA, twierdząc, że brakuje mu przejrzystości; kopie zapasowe i że było to niepotrzebnie czasochłonne, ponieważ kontrolował je i obsługiwał tylko organ.

Argumentowali na przykład, że maszyny NCAA nie generowały wyciągów sald, aby użytkownicy mieli do nich dostęp online i że nie posiadały numeru infolinii w przypadku jakiejkolwiek niewykonania zobowiązania.

Brak jakichkolwiek alternatywnych sposobów uiszczania przez organizatorów wycieczek opłat za wstęp w przypadku zgubienia karty NCAA lub braku możliwości załadowania przez automaty wystarczającej ilości gotówki skłonił władze do zmiany systemu.

„Chociaż NCAA kontrolował pełny dowód istnienia elektronicznego systemu płatności, można się zastanawiać, jak organizatorzy wycieczek mogliby się z tym pogodzić”, pyta Mchaki z ubolewaniem:

„Karanie firmy za nieuzasadnione 10 dolarów jest dość niesprawiedliwe i nieprofesjonalne, podczas gdy władze wciąż zatrzymują miliony swoich pieniędzy na zamrożonych kontach w jej portfelu”.

Firma twierdzi, że NCAA nie podjął żadnych wysiłków, aby zwrócić pieniądze z zamrożonych kont do odpowiednich firm. Wyświetlała dokumenty płatnicze i korespondencję w tej sprawie.

Konta NCAA zostały zamrożone w 2015 r. Rzekomo dla osób z zewnątrz, które łamią się z systemem płatności elektronicznych.

Firma wspomina, że ​​do czasu wycofania elektronicznego systemu płatności saldo na rachunkach portfela NCAA wynosiło 2,225.70 USD i 2 Sh095,520.

Dyrektor Duma Explorer, pan Hezron Mbise, odnotował swoje rozczarowanie sposobem, w jaki urzędnicy bram NCAA źle traktowali jego klientów, odmawiając im wstępu z powodu nieuzasadnionych roszczeń w wysokości 100 dolarów.

„Wyobraź sobie, że turyści nie mogą wejść do krateru Ngorongoro, a wysiłki jednego z moich kierowców, aby znaleźć powody, okazały się daremne. To nieprofesjonalne ”- zauważył Mbise, podkreślając, że kilka dni później zaczął otrzymywać wiele e-maili od swoich agentów z pytaniami w tej sprawie.

Jednak NCAA przyznał się do posiadania lekkomyślnej wewnętrznej notatki i przeprosił ofiary za straty, które liczą.

Przeprosiny pojawiają się w momencie, gdy niektórzy z 35 zirytowanych touroperatorów rozważają pozwanie NCAA rzekomo za zniesławienie.

„Chociaż ani nie opublikowaliśmy notowanych firm, ani nie podjęliśmy decyzji o zakazaniu którejkolwiek z nich zabrania turystów do krateru Ngorongoro, przepraszamy za wyciek wewnętrznej notatki” - powiedział zastępca głównego konserwatora ds. Usług korporacyjnych NCAA, pan Asangye Bangu , mówi.

Czy przeprosiny NCAA przekonają zainteresowane firmy turystyczne do unieważnienia decyzji o odwołaniu się do sądu, dopiero się okaże.

„Liczymy na mądrość każdego z indywidualnych touroperatorów, których to dotyczy” - powiedział Bangu dziennikarzom krótko po spotkaniu z niektórymi organizatorami wycieczek w Arusha.

„Ponieważ touroperatorzy wnoszą około 98 procent naszych rocznych wpływów, szkody wyrządzone im dotkną również nas” - zauważył.

Najwyraźniej kierownictwo NCAA dyskutowało o środkach, jakie należy podjąć wobec 35 touroperatorów, których oskarżył o złagodzenie niedziałającego systemu płatności elektronicznych i spowodowanie strat finansowych władz, zanim media przechwyciły komunikację wewnętrzną.

„Nie mam danych na temat straty na wyciągnięcie ręki”, powiedział Bangu, nalegając, że wszystko, czego teraz chce NCAA, to wprowadzenie poprawek ze stronami, których dotyczy opublikowany artykuł.

Tabloid z Kiswahili opublikował artykuł około trzech tygodni temu, w którym ujawniono, że w wewnętrznej notatce NCAA zawarto propozycję zakazania 35 firmom turystycznym zabierania turystów w jego okolice.

Wewnętrzna notatka sugeruje, że firmy próbują złagodzić elektroniczny system płatności, zmuszając władze do porzucenia go w 2015 roku.

Niektórzy z touroperatorów płakali okropnie, wskazując palcem zarówno na NCAA, jak i na gazetę o to, że naruszyli ich reputację publicznie, ale co poważniejsze, w oczach ich szanowanych klientów nadzorujących.

Ze swojej strony dyrektor generalny Tanzania Association of Tour Operators (TATO), Sirili Akko, powiedział, że dołożył wszelkich starań, aby strony antagonistyczne spotkały się i polubownie rozwiązały spory.

CO WYNIEŚĆ Z TEGO ARTYKUŁU:

  • „Chociaż ani nie opublikowaliśmy notowanych firm, ani nie podjęliśmy decyzji o zakazaniu którejkolwiek z nich zabrania turystów do krateru Ngorongoro, przepraszamy za wyciek wewnętrznej notatki” - powiedział zastępca głównego konserwatora ds. Usług korporacyjnych NCAA, pan Asangye Bangu , mówi.
  • Wymienione firmy turystyczne od tego czasu zaprzeczyły zarzutom, narzekając na NCAA potępiając je niesłyszalne i malując na oczach swoich krajowych i międzynarodowych klientów obraz, że żadna z wymienionych firm nie jest godna zaufania.
  • Brak jakichkolwiek alternatywnych sposobów uiszczania przez organizatorów wycieczek opłat za wstęp w przypadku zgubienia karty NCAA lub braku możliwości załadowania przez automaty wystarczającej ilości gotówki skłonił władze do zmiany systemu.

<

O autorze

Główny redaktor przydziału

Naczelnym redaktorem przydziału jest Oleg Siziakov

Dzielić się z...