Qantas doświadczył kolejnego mechanicznego przerażenia, a przewoźnik zmuszony był opóźnić lot z Londynu do Sydney o ponad 15 godzin z powodu problemów ze sterem samolotu.
Linia lotnicza potwierdziła, że lot został uziemiony z powodu „problemu technicznego”.
Inżynierowie na londyńskim lotnisku Heathrow pracowali przez noc nad naprawą Boeinga 747-400, który pierwotnie miał przybyć do Sydney dzisiaj o 5.30 rano. Samolot ma się teraz wylądować o 7.30 wieczorem.
„Jest to problem techniczny ze sterem… który zostanie naprawiony z dnia na dzień” - powiedziała rzeczniczka Qantas. „Wszystkim pasażerom zapewniono nocleg”.
Uszkodzony ster jest piątą usterką techniczną, która nęka linie lotnicze od 25 lipca, kiedy eksplozja wyrwała dziurę w kadłubie odrzutowca Qantas lecącego z Hongkongu do Melbourne. Ziejąca dziura w boku samolotu wymusiła awaryjne lądowanie w Manili.
Australijskie Stowarzyszenie Licencjonowanych Inżynierów Lotniczych oskarżyło Qantas o to, że pomija standardy, obwiniając niedobory personelu i cięcia kosztów za ostatnie nieszczęścia linii lotniczych.
W ubiegły piątek rutynowe kontrole bezpieczeństwa na lotnisku Changi w Singapurze ujawniły, że podczas lotu do Londynu z jumbo jeta spadł mały panel dostępu.
W ubiegłą środę w Qantas Boeing 767 doszło do awarii, która pozostawiła ślad płynu hydraulicznego na pasie startowym na lotnisku w Sydney.
2 sierpnia samolot Qantas Boeing 767 zawrócił i wylądował awaryjnie na lotnisku w Sydney po wykryciu wycieku płynu hydraulicznego.
Samolot krajowy został zmuszony do powrotu do Adelajdy po tym, jak 29 lipca nie udało się zamknąć drzwi wnęki na koła.
W zeszłym tygodniu Australijczyk ujawnił, że Qantas wciąż miał na ziemi sześć Boeingów 747-400 po odkryciu, że nie ukończył prac nakazanych osiem lat temu, aby zatrzymać wybuchową dekompresję.
Federalny minister transportu Anthony Albanese wezwał Australijczyków, aby nie „rozmawiali” z Qantas. „Australia ma jeden z najbezpieczniejszych systemów lotniczych na świecie” - powiedział w zeszłym tygodniu.
Urząd ds. Bezpieczeństwa Lotnictwa Cywilnego twierdzi, że nie ma dowodów na to, że standardy bezpieczeństwa w Qantas spadły, pomimo decyzji o rozpoczęciu szeroko zakrojonego dochodzenia w sprawie programów obsługi linii lotniczych, norm bezpieczeństwa i reakcji na niedawne incydenty. Przegląd jest prowadzony przez sześciu specjalistów CASA. Rzecznik CASA, Peter Gibson, powiedział, że organ nadzorujący ma nadzieję, że przekaże swoje ustalenia do końca przyszłego tygodnia.