„Bezprecedensowe” powodzie zabijają 341 osób w RPA

„Bezprecedensowe” powodzie zabijają 341 osób w RPA
„Bezprecedensowe” powodzie zabijają 341 osób w RPA
Scenariusz Harry'ego Johnsona

Gdy drogi i mosty w południowo-wschodniej Afryce zostały zmyte przez „bezprecedensowe” powodzie w tym tygodniu, lokalni ratownicy walczyli o dostarczenie zaopatrzenia w całym mieście Durban, którego mieszkańcy byli bez prądu i bieżącej wody przez ostatnie cztery dni.

Dziś liczba ofiar śmiertelnych powodzi wzrosła do 341, gdy ratownicy rozproszyli się po południowo-wschodnim mieście Durban w gorączkowym poszukiwaniu ocalałych.

Według Sihle Zikalali, premiera KwaZulu-Natal, katastrofa dotknęła łącznie 40,723 341 osób, a do tej pory odnotowano XNUMX ofiar śmiertelnych.

„Poziom dewastacji ludzkiego życia, infrastruktury i sieci świadczenia usług w prowincji jest bezprecedensowy” – powiedział Sihle Zikalala.

Rząd nie podał, ile osób zaginęło. Zikalala przewidział, że rachunek za szkody wyniesie miliardy randów.

Jeden dzień po tym, jak deszcze w końcu opadły, znaleziono mniej ocalałych, powiedział dyrektor organizacji prowadzonej przez wolontariuszy Rescue South Africa. Z 85 wezwań w czwartek powiedział, że jego zespoły znalazły tylko zwłoki.

Prezydent Republiki Południowej Afryki Cyril Ramaphosa ogłosił, że region jest stanem katastrofy, aby odblokować fundusze pomocowe. Władze poinformowały, że utworzyły 17 schronisk, które mogą pomieścić ponad 2,100 przesiedleńców.

Ramaphosa opisał katastrofę jako „katastrofę o ogromnych rozmiarach”, dodając, że była „oczywiście częścią zmian klimatycznych”.

Rząd prowincji KwaZulu-Natal również wystosował publiczne wezwanie do pomocy, wzywając ludzi do przekazywania niepsującej się żywności, wody butelkowanej, ubrań i koców.

Eksperci od pogody twierdzą, że niektóre obszary otrzymały ponad 45 cm (18 cali) w ciągu 48 godzin, co stanowi prawie połowę rocznych opadów Durbanu wynoszących 101 cm (40 cali).

Południowoafrykańska służba meteorologiczna wydała ostrzeżenie w weekend wielkanocny przed burzami i lokalnymi powodziami w KwaZulu-Natal i sąsiednich prowincjach Wolnego Stanu i Przylądka Wschodniego.

Republika Południowej Afryki wciąż walczy o wyzdrowienie po dwuletniej pandemii COVID i śmiertelnych zamieszkach w zeszłym roku, w których zginęło ponad 350 osób.

CO WYNIEŚĆ Z TEGO ARTYKUŁU:

  • Dziś liczba ofiar śmiertelnych powodzi wzrosła do 341, gdy ratownicy rozproszyli się po południowo-wschodnim mieście Durban w gorączkowym poszukiwaniu ocalałych.
  • Drogi i mosty w południowo-wschodniej Afryce zostały w tym tygodniu zmyte przez „bezprecedensową” powódź, a lokalni ratownicy walczyli o dostarczenie zaopatrzenia do miasta Durban, którego mieszkańcy od czterech dni nie mają prądu ani bieżącej wody.
  • Według Sihle Zikalali, premiera KwaZulu-Natal, katastrofa dotknęła łącznie 40,723 341 osób, a do tej pory odnotowano XNUMX ofiar śmiertelnych.

<

O autorze

Harry'ego Johnsona

Harry Johnson był redaktorem przydziału dla eTurboNews od ponad 20 lat. Mieszka w Honolulu na Hawajach i pochodzi z Europy. Lubi pisać i relacjonować wiadomości.

Zapisz się!
Powiadamiaj o
gość
0 Komentarze
Informacje zwrotne w linii
Wyświetl wszystkie komentarze
0
Chciałbym, aby twoje myśli, proszę o komentarz.x
Dzielić się z...