Turyści rozbijają namioty na cmentarzu, aby zaoszczędzić pieniądze

Turyści o zaciętych pięściach używają cmentarza jako swojego kempingu, desperacko próbując zaoszczędzić pieniądze.

Turyści o zaciętych pięściach używają cmentarza jako swojego kempingu, desperacko próbując zaoszczędzić pieniądze.

Cmentarz w mieście na Terytorium Północnym ma teraz niezwykłą cechę wśród nagrobków i kwiatów - znaki „zakaz biwakowania”, donosi Northern Territory News.

Podczas gdy Darwin zmagał się ze swoją zwykłą brygadą turystyczną, która blokowała przestrzeń przez popularne miejsca na plaży, Katherine radziła sobie z lekceważącymi obozowiczami rozstawiającymi się na miejscowym cmentarzu.

Musiał podjąć niezwykły krok, jakim było wzniesienie znaków, aby oficjalnie potwierdzić, że nie jest w porządku podjeżdżać do przyczepy kempingowej i myć się.

Burmistrz Katherine Anne Shepherd powiedziała, że ​​w porze suchej obozowało tam kilku turystów.

„Obozują w miejscu, gdzie znajduje się blok ablucji” - powiedziała.

Zdziwiona burmistrz powiedziała, że ​​nie jest pewna, dlaczego ludzie wybierają tam spanie, aby zaoszczędzić pieniądze.

Oszczędni obozowicze uwaga: Rada Miejska Katherine może ukarać cię grzywną w wysokości 50 $ za zignorowanie znaków i ustawienie na noc.

CO WYNIEŚĆ Z TEGO ARTYKUŁU:

  • Musiał podjąć niezwykły krok, jakim było wzniesienie znaków, aby oficjalnie potwierdzić, że nie jest w porządku podjeżdżać do przyczepy kempingowej i myć się.
  • Podczas gdy Darwin zmagał się ze swoją zwykłą brygadą turystyczną, która blokowała przestrzeń przez popularne miejsca na plaży, Katherine radziła sobie z lekceważącymi obozowiczami rozstawiającymi się na miejscowym cmentarzu.
  • Burmistrz Katherine Anne Shepherd powiedziała, że ​​w porze suchej obozowało tam kilku turystów.

<

O autorze

Lindę Hohnholz

Redaktor naczelny ds eTurboNews z siedzibą w siedzibie eTN.

Dzielić się z...