Sankcje nie powstrzymały rosyjskich turystów przed wydawaniem dużych pieniędzy. Nie powstrzymało to również Rosjan przed podróżowaniem po świecie. Nawet przy ograniczeniach wizowych w Europie czy Ameryce Północnej wielu otrzymało wizy przed nałożeniem sankcji.
Barcelona jest znana jako stolica kieszonkowców i mistrz oszustw turystycznych, a ta rosyjska rodzina mogła to odczuć w zeszłym tygodniu, kiedy na międzynarodowym lotnisku w Barcelonie skradziono im torbę i walizkę zawierającą klejnoty i zegarki warte ponad 8 milionów euro.
Napad został opisany przez lokalną gazetę jako „historyczny”. Awangarda.
W środę rosyjskiej rodzinie zabrano walizkę, gdy czekali w kolejce do wejścia na pokład lotniska. Złodzieje zostali zidentyfikowani dzięki kamerom monitoringu i wkrótce złapani.
Zgłoszono zaginięcie białej walizki Louis Vuitton i rzadkiej torby Hermés ozdobionej złotem i diamentami. Rosjanie szacują, że w walizce było 10,000 10,000.00 dolarów w gotówce. Zgodnie z hiszpańskim prawem noszenie przy sobie więcej niż XNUMX XNUMX USD byłoby nielegalne – więc liczba ta mogła być konserwatywna.
Z torby skradziono również diamentową broszkę Chanel, sprzedaną w sprzedaży detalicznej za blisko 750,000 600,000 euro. Szacuje się, że broszka w kształcie łabędzia jest warta XNUMX XNUMX.
Rosjanie oszacowali, że pierścionek z 47-karatowym brylantem był wart 4 miliony dolarów, a drugi 500,000 XNUMX euro.
Zegarki Bulgari i Chopard, każdy po 800,000 45,000 euro (250,000 XNUMX dolarów). Wartość diamentowej bransoletki Tiffany'ego szacuje się na XNUMX XNUMX euro.
Diamentowy naszyjnik Versace, sprzedawany za 100,000 XNUMX euro. Kolczyki wykonane w całości z diamentów są wyceniane na ponad milion dolarów.
Zrozpaczone utratą tak wielu bezcennych rzeczy ofiary wyraziły obawy dotyczące bezpieczeństwa na lotnisku w wyniku napadu.
Incydent jest obecnie badany przez władze z myślą o zapobieganiu takim incydentom w przyszłości.
Nikt najwyraźniej nie zbadał rosyjskich turystów, dlaczego podróżowali z biżuterią wartą 8 milionów euro w walizce.