Mechanicy lotniczy Icelandair rozpoczęli strajk w poniedziałek rano, pozostawiając setki pasażerów na Islandii.
Strajk nie ma limitu czasu, co oznacza, że będzie trwał do momentu osiągnięcia porozumienia. Spotkanie arbitrażowe nie zostało jeszcze zaplanowane.
Iceland Express, główny konkurent Icelandair, jest jedyną alternatywą dla pasażerów wylatujących z kraju samolotem. Jednak jego zdolność przewozowa jest znacznie mniejsza niż w przypadku Icelandair, a jego loty są już dość pełne, co oznacza, że wielu będzie niedogodnych.
Strajk Icelandair następuje w wyniku poważnych zakłóceń w harmonogramie z powodu Mt. Erupcja Eyjafjallajokull, która rozpoczęła się na krótko przed północą w sobotę w południowej Islandii.
Erupcja trwa do dziś w długiej na pół mili szczelinie na przełęczy Fimmvorduhals, ale nie stanowi bezpośredniego zagrożenia dla ludzi, zwierząt gospodarskich, budynków ani dróg. Erupcja ma obecnie ograniczony wpływ na loty krajowe i nie ma wpływu na loty międzynarodowe.