Turystyka dzikiej przyrody na Sri Lance: potrzebna jest inna narracja

zdjęcie dzięki uprzejmości S.Miththapala | eTurboNews | eTN
zdjęcie dzięki uprzejmości S.Miththapala

Turystyka przyrodnicza to szybko rozwijający się segment turystyki światowej, tym bardziej po COVID, ponieważ wielu turystów szuka teraz naturalnego środowiska na świeżym powietrzu.

Sri Lanka ma wiele do zaoferowania w tej przestrzeni, ale wciąż „kroczymy tą samą starą krową ścieżką” promując tę ​​samą ofertę.

Obecni turyści szukają bardziej wciągających wrażeń i zrozumienia dzikiej przyrody. Dlatego musi nastąpić zmiana podejścia i przekazu. Pilnie potrzebna jest inna narracja, aby dotrzeć do tego ważnego segmentu.

Turystyka przyrodnicza

Według Światowej Organizacji Turystyki ONZ (UNWTO), światowa turystyka przyrodnicza stanowi 7% światowego przemysłu turystycznego i rośnie w tempie około 3% rocznie. Turystyka przyrodnicza zatrudnia obecnie bezpośrednio lub pośrednio 22 miliony ludzi na całym świecie i generuje ponad 120 miliardów dolarów światowego PKB. Jest więc oczywiste, że w przyszłości stanowi ona główny składnik światowej turystyki. W najbliższej przyszłości może to być większe, ponieważ podróżujący po pandemii poszukują podczas swoich podróży więcej wciągających doświadczeń na świeżym powietrzu i związanych z przyrodą. 

Na Sri Lance jest to również szybko rozwijający się segment, gdzie blisko 50% wszystkich turystów odwiedzających ten kraj przynajmniej raz odwiedziło park dzikich zwierząt w 2018 roku (zdecydowanie najlepszy rok dla turystyki na Sri Lance). Był to wyraźny wzrost z około 20% w 2015 r.

Ponadto opłaty za wstęp do parku, zwiększone dochody turystów przebywających w pobliskich hotelach oraz peryferyjne zarobki kierowców jeepów safari przynoszą bardzo duże dochody państwu, sektorowi prywatnemu oraz małym i średnim przedsiębiorstwom (MŚP).

W 2018 r. dochody z zaledwie 3 najpopularniejszych parków dzikiej przyrody wyniosły oszałamiającą kwotę 11 mld rupii (72 mln USD) według kursów wymiany z 2018 r.

Nie ma więc wątpliwości, że turystyka przyrodnicza musi być integralną częścią oferty turystycznej Sri Lanki.

Marketing Sri Lanki Wildlife na świecie

Pomimo znaczenia tego segmentu dla turystyki, jak pokazano powyżej, marketingowcy turystyczni nadal kontynuują swoje stare sposoby marketingu turystyki przyrodniczej. Operatorzy wciąż kroczą znajomą ścieżką krów, oferując turystom standardowe wycieczki safari, być może tylko po to, by mogli zobaczyć kilka charyzmatycznych gatunków na wolności. Kiedy potencjalny turysta dzwoni do hotelu lub biura podróży, aby zapytać o atrakcje przyrodnicze na Sri Lance, najczęściej sprzedawcy po prostu podają plan podróży i wspominają o zwierzętach, które można tam zobaczyć.

W dzisiejszym kontekście potrzebne jest to, co jest potrzebne kolorowe historie o dzikiej przyrodzie na Sri Lance z ludzkim doświadczeniem. Historie muszą być utkane wokół wielu charyzmatycznych dzikich zwierząt i intymnych doświadczeń dzikiej przyrody na Sri Lance.

Krótko mówiąc, aby wzbogacić ofertę turystyki przyrodniczej, potrzebna jest zupełnie inna narracja. 

1
Proszę zostawić opinię na ten tematx

Przez lata przedstawiałem wiele historii o dzikich zwierzętach i incydentach, a poniżej przytoczyłem tylko kilka z nich.

Osoby charyzmatyczne

Rambo the Elephant w Uda Walawe Wildlife Park

Ten dojrzały samiec słonia patroluje zaporę zbiornika Uda Walawe od ponad dekady, wewnątrz ochronnego ogrodzenia pod napięciem, przyciągając przechodniów. Stał się całkiem celebrytą i jest prawdopodobnie jednym z najczęściej fotografowanych dzikich słoni w tej części świata.

Kontaktowałem się z tym zwierzęciem podczas mojej pracy w Uda Walawe Park i obszernie pisałem o jego wybrykach.

Wyszukiwarka Google hasła „Słoń Rambo” zwróciła około 2,750,000 0.41 XNUMX wyników (XNUMX sekundy). Oczywiście sam „Rambo” nie zadziała, bo przestrzeń zdominuje Sylvester Stallone!

Natta, lampart „król” Wilpattu

Natta jest dobrym, zdrowym, dojrzałym, ale nieco nieuchwytnym okazem samca lamparta, który jest „królem” mieszkającym w Parku Narodowym Wilpattu. Jest najbardziej poszukiwanym fotografem, do czego chętnie się zobowiązuje, jeśli ma na to ochotę. Wywodzi swoje imię „Natta”, co oznacza „ogon” w języku syngaleskim, ponieważ jego ogon jest lekko złamany na końcu, prawdopodobnie z powodu walki z innym lampartem podczas jego młodszych lat w celu ustanowienia swojej dominacji. Wyszukiwanie hasła „lampart Natta” w Google dało 707,000 0.36 wyników (XNUMX sekundy).

Sumedha „królem” Uda Walawe

Dojrzały słoń z kłami, który okresowo odwiedza park od czerwca do października, Sumedha jest bezdyskusyjnie na szczycie hierarchii w parku po upadku byłego dominującego samca „Walawe Raja”. Inne samce w parku są wobec niego nieufne i omijają go szerokim łukiem. Ma bardzo wyróżniającą się i widoczną dziurę wielkości piłki tenisowej w prawym uchu i złamany ogon. Wyszukiwanie w Google hasła „słoń Sumedha” dało 376,000 0.56 wyników (XNUMX sekundy).

Wyodrębniłem ich „wybryki” i zbudowałem wokół nich postacie. I nie przepraszam za „uczłowieczanie” ich. To sprawia, że ​​jest to tym bardziej interesujące dla ludzi.

Podczas gdy historie można budować wokół postaci zwierząt, niezwykłe spotkania z dziką przyrodą można również upublicznić w atrakcyjny sposób.

Musisz „zakręcić historię” i dać jej trochę „soli i pieprzu”, aby uczynić ją bardziej interesującą. Ponownie, oto kilka moich przykładów.

Historie dzikiej przyrody

Rambo idzie na „spacer”

Kilka lat temu niepokój wzbudził fakt, że Rambo (o którym wspomniałem wcześniej) nagle zniknął na kilka miesięcy ze swojego zwykłego miejsca na brzegu zbiornika. Po przeszukaniu znaleziono go całkiem zadowolonego z samicami słoni w parku. Był w musieć, okresowa manifestacja u samców słoni, gdzie ich poziom testosteronu wzrasta do wysokiego poziomu, na co wskazuje gęsta lepka wydzielina z gruczołów skroniowych, co prowadzi do wzmożonej aktywności seksualnej. Zmieniłem historię, pisząc „Rambo znika, przyłapany na miłosnej przechadzce”.

Dziki słoń odwiedza hotel

Inny incydent miał miejsce, gdy wideo stało się wirusowe, przedstawiające bardzo potulnego słonia „Natta Kota” z Yala, który późną nocą wszedł do hotelu Jet Wing Yala. Spokojnie przeszedł przez recepcję, sprawdził ladę i poszedł w swoją stronę. „Przekręciłem” nagłówek na „Dziki słoń melduje się w hotelu. Odwrócona z powodu braku łóżka typu king-size!” Mój artykuł z linkiem do filmu i kilkoma „nieruchomymi” zdjęciami szybko stał się popularny.

Krokodyl Villy

Rok temu krokodyl mieszkający w Jet Wing Vil Uyana złożył jaja i pilnie pilnował piskląt, dopóki nie były wystarczająco duże, by mogły same sobie radzić. Gniazdo znajdowało się blisko recepcji, a goście mieli wspaniały widok na incydent. Przyrodnik z Jet Wing, Chaminda, dokładnie udokumentował to wydarzenie fotograficznie. Było wiele doniesień prasowych na ten temat, ale ochrzciłem krokodyla „Villy” i przedstawiłem tę historię jako „Baby boom w Vil Uyana w rocznicę!” ponieważ stało się to w 15-lecie hotelu.   

Safari na kanapie

To była historia innego rodzaju podczas szczytu pandemii zamkniętej w 2020 roku. Branża została całkowicie zamknięta bez turystów, a atrakcyjność Sri Lanki szybko malała w umysłach obcokrajowców. Sektor prywatny rozważał pomysł, aby opublikować w Internecie w czasie rzeczywistym serię klipów wideo z popularnych parków dzikich zwierząt na Sri Lance. Pomysł polegał na zaprezentowaniu bogatej różnorodności biologicznej Sri Lanki i przypomnieniu zagranicznym odwiedzającym, że przyroda i dzika przyroda wciąż kwitną na Sri Lance w tych trudnych czasach. Turyści będą mogli oglądać te „safari kanapowe” z własnego kraju. To było tak, jakby sami wybierali się na safari, chociaż nie mogli być fizycznie obecni.

Ówczesny Przewodniczący ds. Turystyki Sri Lanki podjął ten pomysł i dał przywództwo projektowi, aby mógł być kontynuowany, omijając kilka przeszkód, takich jak uzyskanie zezwoleń na podróż i uzyskanie dostępu do zamkniętych wówczas parków dzikiej przyrody. Byłem szczęśliwy będąc częścią zespołu, w skład którego wchodzili także dr Preethiviraj Fernando, Chitral Jayatilake i Vimukthi Weeratunge.

Według Sri Lanka Tourism seria Couch Safari odniosła „bezprecedensowy sukces, generując 22 miliony wyświetleń, ponad 1.7 miliona wyświetleń wideo i ponad 40,000 XNUMX kliknięć, przyciągając entuzjastyczne recenzje i szerokie zainteresowanie międzynarodowych mediów”.

Wnioski

Oto, co branża turystyczna Sri Lanki musi konsekwentnie robić, aby popularyzować dziką przyrodę. Aby poważnie traktować promocję turystyki związanej z dziką przyrodą, musi ona być w pewnym stopniu ustrukturyzowana.

Można to łatwo zrobić w dzisiejszym zdigitalizowanym świecie, tworząc nieformalny zespół doświadczonych i przeszkolonych młodych ludzi, którzy mogą pracować online jako grupa, aby gromadzić i zestawiać wszystkie takie wydarzenia. Mogą pracować w Biurze Promocji Turystyki Sri Lanki (SLTPB) i/lub w The Hotels Association (THASL) i Tour Operators Association (SLAITO). Następnie w rękach dobrego autora treści historia może zostać „wystrojona” i opublikowana w sieci społecznościowej.

Jednak jedno słowo ostrzeżenia. Wszystkie takie wysiłki muszą opierać się na platformie przyjaznej dla środowiska. W żadnym wypadku nie wolno przeszkadzać ani nadmiernie promować dzikiej przyrody. Tak właśnie stało się w Yala, gdzie zbyt duży nacisk kładziono na lamparta, co spowodowało ogromne przeludnienie i nadmierne odwiedziny. Powinny istnieć staranne „kontrole i równowagi”, przy czym dzika przyroda – a nie turystyka – powinna mieć priorytet.

<

O autorze

Srilal Miththapala – eTN Sri Lanka

Zapisz się!
Powiadamiaj o
gość
2 Komentarze
Najnowszy
Starsze
Informacje zwrotne w linii
Wyświetl wszystkie komentarze
2
0
Chciałbym, aby twoje myśli, proszę o komentarz.x
Dzielić się z...