Ona wybuchnie! Grenada nakłada 5-kilometrową strefę zamkniętą wokół wulkanu

0a1a-60
0a1a-60

Władze na Karaibach ostrzegły, że podwodny wulkan Kick 'Em Jenny (KeJ) może wybuchnąć w ciągu najbliższych 24 godzin. Rząd Grenady wprowadził 5-kilometrową strefę zamkniętą.

„Monitorujemy sytuację, na którą zwrócono nam uwagę Centrum Badań Sejsmicznych (SRC) Uniwersytetu Indii Zachodnich w Trynidadzie” - powiedział dyrektor Departamentu Zarządzania Kryzysowego (DEM) Kerry Hinds, cytowany przez St Lucia Times.

Poziom alarmowy został podniesiony z żółtego do pomarańczowego w środę, wskazując na „bardzo podwyższony poziom aktywności sejsmicznej i / lub fumarolowej lub inną nietypową aktywność. Erupcja może rozpocząć się z wyprzedzeniem mniejszym niż dwadzieścia cztery godziny ”. KeJ znajduje się na głównym szlaku żeglugowym między Saint Vincent a Grenadą.

Sejsmolodzy uważają, że nie ma bezpośredniego zagrożenia dla regionu, w tym tsunami. Profesor Richard Robertson z Centrum Badań Sejsmicznych Indii Zachodnich (SRC) powiedział, że w przypadku erupcji KeJ nie wyemituje wystarczającej ilości materiału, aby wyprzeć wystarczającą ilość wody dla tsunami, ale uwolnienie gazu może zmniejszyć pływalność statków w pobliżu .

KeJ wybuchł co najmniej kilkanaście razy od czasu jego odkrycia w 1939 r., Kiedy dostrzeżono chmurę popiołu o wysokości 270 metrów (886 stóp), unoszącą się z morza. Na podstawie analizy dziesięcioleci badań, wulkan wydaje się wybuchać mniej więcej co 10 lat, ale nie spowodował żadnych odnotowanych zgonów.

Energia elektromagnetyczna emitowana przez satelity w celu badania wulkanów znajdujących się na lądzie nie może przeniknąć powierzchni oceanu, wykluczając podwodne lub „podwodne” wulkany z długoterminowych programów badawczych prowadzonych w przestrzeni kosmicznej. W rezultacie społeczność naukowa wie stosunkowo niewiele o wulkanach podmorskich.

W zeszłym roku Kick-'em-Jenny, uważany za nazwanego od burzliwych wód, które go otaczają, zaczął wybuchać jako zespół z uniwersytetów Imperial College w Londynie, Southampton i Liverpool, we współpracy z Centrum Badań Sejsmicznych Uniwersytetu Zachodnich Indii ( SRC), zbierały sejsmometry na dnie oceanów. Zespołowi udało się zarejestrować bezpośrednie następstwa podwodnej erupcji, których bezpośrednie obserwacje są niezwykle rzadkie.

„Istnieją badania obszaru Kick-'em-Jenny sięgające 30 lat wstecz, ale nasza ankieta z kwietnia 2017 r. Jest wyjątkowa, ponieważ nastąpiła bezpośrednio po erupcji. To dostarczyło nam bezprecedensowych danych na temat tego, jak faktycznie wygląda ta aktywność wulkaniczna, zamiast polegać na interpretacji sygnałów sejsmicznych ”- powiedział w komunikacie główny autor, doktorant Robert Allen z Wydziału Nauk o Ziemi i Inżynierii w Imperial.

<

O autorze

Główny redaktor przydziału

Naczelnym redaktorem przydziału jest Oleg Siziakov

Dzielić się z...