Rosja zawiera wirusa H1N1 w miarę jego globalnego rozprzestrzeniania się

Według Światowej Organizacji Zdrowia Rosja nadal należy do kategorii „krajów jeszcze nie dotkniętych” pandemią świńskiej grypy.

Według Światowej Organizacji Zdrowia Rosja nadal należy do kategorii „krajów jeszcze nie dotkniętych” pandemią świńskiej grypy. 187 potwierdzonych przypadków zarażenia to niewiele, zwłaszcza biorąc pod uwagę setki tysięcy Rosjan, którzy wyjeżdżają na wakacje za granicę (to właśnie po powrocie z zagranicy wszyscy zarażeni zachorowali).

Większość już wyzdrowiała i została wypisana ze szpitala. W Rosji praktyką jest hospitalizowanie osób cierpiących na świńską grypę, ponieważ lekarze nie ufają leczeniu w domu: pacjenci, którzy zostają w domu, muszą kupować własne, drogie leki i trudno jest sprawdzić, czy kupili leki i otrząsają się z choroba. W szpitalu jednak pacjenci otrzymują bezpłatne leczenie.

Przy najmniejszym podejrzeniu grypy ludzie są wysyłani do szpitala, a wszyscy, z którymi mieli kontakt, są śledzeni. Według rosyjskiej Federalnej Agencji ds. Zdrowia i Praw Konsumentów od 10,000 kwietnia, kiedy rozpoczęto monitorowanie, sprawdzono prawie 800,000 30 lotów i około XNUMX XNUMX pasażerów.

Najpoważniejszy przypadek miał miejsce w lipcu w Jekaterynburgu: 14 z 24 dzieci powracających ze szkoły językowej w Wielkiej Brytanii trafiło do szpitala z objawami grypy. Reakcja Giennadija Oniszczenki, naczelnego lekarza Rosji, była natychmiastowa: zakazał zorganizowanym grupom dzieci wyjazdu do Wielkiej Brytanii.

Następnie wydano podobny tymczasowy zakaz wydany przez Nikołaja Filatowa, naczelnego lekarza w Moskwie, co zaskoczyło firmy turystyczne. Poparli ich prawnicy w potępianiu ruchu, w tym deputowany Dumy Państwowej Paweł Kraszeninikow, który powiedział, że lekarz nie ma prawa zamykać granicy.

Jednak Federalna Agencja ds. Zdrowia i Praw Konsumentów powołuje się na ustawę z 1999 r. o ochronie epidemiologicznej ludności, która nakazuje kwarantannę, jeśli jest to zalecane przez publiczną służbę zdrowia.

Nie jest jasne, dlaczego wyjazdy dzieci zostały zakazane, skoro nadal mogą samodzielnie podróżować za granicę. Rodzice mają również problem z opłaceniem wycieczek, które nie zostaną zwrócone, ponieważ anulowanie nie było z winy biur podróży. Teoretycznie wyjazd może się jeszcze odbyć, ale tylko wtedy, gdy biuro podróży weźmie odpowiedzialność za zdrowie dzieci.

Jeśli dzieci zachorują po podróży, biuro podróży będzie musiało co najwyżej zapłacić grzywnę, aw najgorszym stracić licencję na trzy miesiące, powiedziała Irina Tyurina, rzecznik prasowy Rosyjskiego Stowarzyszenia Przemysłu Turystycznego. Branża turystyczna nie jest przygotowana na podjęcie takiego ryzyka.

Rosyjscy kibice piłki nożnej mogą zostać uziemieni. Onishchenko powiedział, że nie powinni jechać do Cardiff na mecz Walia-Rosja 9 września, mówiąc, że podróż była „wyjątkowo niepotrzebna i niewłaściwa podczas epidemii grypy”.

Rzecznik prasowy Rosyjskiego Związku Piłki Nożnej, Andriej Malosołow, powiedział, że choć ludzie powinni oczywiście słuchać rad urzędnika medycznego, nie należy pozostawiać rosyjskiej drużyny bez wsparcia.

Takie działania można by uznać za przesadną reakcję, ale większość ekspertów jest przekonana, że ​​działania władz medycznych pomogły Rosji uniknąć wybuchu świńskiej grypy. Co więcej, Oniszczenko ciągle przypomina ludziom, że jest za wcześnie na relaks: nadchodzi jesień, z tradycyjnym wzrostem chorób układu oddechowego.

Według niego epidemia świńskiej grypy może rozpocząć się w Rosji już we wrześniu, kiedy większość Rosjan wraca z wakacji, a dzieci wracają do szkoły.

Eksperci prognozują, że w najgorszych okolicznościach w Rosji zachoruje nawet 30 proc. populacji. Aby temu zapobiec, służby medyczne planują masowe szczepienia – wykorzystanych zostanie ok. 40 mln dawek. Naukowcy poinformowali, że rosyjska szczepionka przeciwko wirusowi H1N1 będzie gotowa do 1 października.

<

O autorze

Lindę Hohnholz

Redaktor naczelny ds eTurboNews z siedzibą w siedzibie eTN.

Dzielić się z...