Real Mexico: przewodnik po turystyce wiejskiej

Był rok 1970 i miałem właśnie skończyć 21 lat.

Był rok 1970, a miałem skończyć 21 lat. The Chicago Seven Trial dobiegało końca, wojna w Wietnamie była wściekła, Nixon obniżył wiek uprawniający do głosowania do 18 lat, a The Beatles wydali swój ostatni album „Let It Być." Wiadomość dla mojego pokolenia brzmiała „Keep on Truckin '”. Więc naturalnie pomyślałem, że to dobry czas, aby wybrać się na wycieczkę po Meksyku.

Zadzwoniłem do starego przyjaciela z dzieciństwa, żałując mu o miejscu w dżungli zwanym Puerto Vallarta. Pierwsza utwardzona droga od Tepic została właśnie ukończona. Korzystając z zaawansowanego rachunku, z gazem kosztującym 15 centów za galon i spaniem na plaży, które nic nie kosztują, oszacowałem, że moglibyśmy odbyć dwutygodniową wycieczkę z San Diego za około 100 USD za sztukę. Więc pojechaliśmy moim vanem VW z 1966 roku bez podnośnika, skrzynką piwa i czterema łysymi oponami. Nie miałem wtedy pojęcia, że ​​ta podróż określi moje życie.

Było to na długo przed wszystkimi płatnymi drogami w Meksyku podobnymi do autostrad, więc jechaliśmy przez każde miasto i wioskę wzdłuż autostrady 15 w kierunku południowym. Termin nie został jeszcze wynaleziony, ale była to „agroturystyka”.

Poza Puerto Vallarta: Cabo Corrientes

Ta pierwsza podróż do Puerto Vallarta wzbudziła trwającą do dziś fascynację Meksykiem przez całe życie. Niedawno wróciłem do Puerto Vallarta po raz setny, zwiedzając obszar niedaleko na południe od miasta Cabo Corrientes. Możesz wiedzieć, że jest to dom dla miasta Yelapa, do którego kiedyś można było dotrzeć głównie łodzią. Dziś do całego regionu można dojechać samochodem, chociaż większość dróg jest gruntowa.

Spotkałem się z Bradem Wollmanem, który mieszka w Yelapa i prowadzi firmę turystyczną specjalizującą się w odkrywaniu tego backcountry. Cabo Corrientes obejmuje łącznie ponad 50 wiosek, od górzystej dżungli otaczającej Chacala po dziewicze plaże Tehuamixtle i Pisota. Trudno sobie wyobrazić, że jesteś zaledwie godzinę lub dwie od Vallarty, ponieważ niewielu turystów zapuszcza się tak daleko od miasta. To Meksyk taki, jaki był i jest, z dala od wielkich miast, polityki, karteli. Zauważasz więcej burrosów niż samochodów, więcej uśmiechów niż grymasów. Indiana Jones i Jane Goodall czuliby się jak w domu, chociaż prawdopodobnie nie razem.

Miastem wrotnym do Cabo Corrientes jest El Tuito. Jest tam kilka hoteli, a niektóre z wewnętrznych wiosek mają bardzo rustykalne zakwaterowanie (łóżeczko w pokoju), jeśli zapytasz. W przeciwnym razie jest na tyle blisko Puerto Vallarta, że ​​możesz wrócić do hotelu o zachodzie słońca, jeśli zaczniesz wcześnie rano. Inne małe wioski Corrientes są osobliwe, dziewicze i zdumiewająco samowystarczalne. Hodują zwierzęta gospodarskie i uprawiają płody rolne oraz owoce tropikalne, a także kaktus maguey, który jest zbierany do produkcji znanego alkoholu podobnego do tequili, raicilli. Można zobaczyć wiele migrujących ptaków, a także ary i papugi. Miejscowi mogą skierować Cię do gorących źródeł i starożytnych petroglifów. Plaże są puste, z wyjątkiem kilku rybaków pracujących na krystalicznie czystych wodach, gdzie można nurkować z rurką lub akwalungiem, lub po prostu spacerować kilometrami, nie przeszkadzając nikomu. Raj jest słowem nadużywanym, ale jest bardzo blisko.

W głąb dżungli

Kolejny dzień spędziliśmy wjeżdżając w głąb porośniętych dżunglą gór za Puerto Vallarta. Z miasta wzgórza wyglądają na niezamieszkane, ale duża sieć dróg gruntowych ostatecznie prowadzi aż do Guadalajary (około sześciu godzin, z wyjątkiem pory deszczowej, kiedy wiele rzek przecinających drogę ma tendencję do podnoszenia się) lub do kolonialnych górskich miast Mascota, San Sebastián i Talpa de Allende.

Droga w góry, kierując się na wschód, zaczyna się flankami Rio Cuale w pobliżu tunelu, graniczącego z romantyczną strefą PV (zapytaj kogokolwiek o drogę). W ciągu kilku minut od opuszczenia miasta wspinasz się po dżungli, pozornie 1,000 mil od wszystkiego. Dżungla jest gęsta jak Amazonka, jadeitowo-zielona i zauważalnie chłodniejsza w miarę zdobywania wysokości. Widzisz od czasu do czasu ranczo i kilka małych wiosek. Jest cichy i oszałamiający.

Skontaktuj się z Wollmanem, wspomnianym powyżej, również w sprawie tej podróży. Lub jeśli czujesz się wystarczająco komfortowo, wynajmij jeepa w mieście za około 40.00 - 60.00 USD dziennie. Przejechałem dziesiątki tysięcy mil w Meksyku, nie tracąc ani kończyn, ani umysłu (choć to dyskusyjne). Więc możesz.

Szeroki świat agroturystyki

To tylko dwa z wielu przykładów agroturystyki wokół Vallarty. Podobne opcje można znaleźć w dowolnym miejscu w Meksyku. W ciągu godziny jazdy samochodem od Cancún, Acapulco, Cabo San Lucas, Ixtapa lub Oaxaca City można znaleźć sposób na życie nieznany większości gringo. Meksyk to ogromny kraj, dwie trzecie wielkości Stanów Zjednoczonych; jego 31 stanów może pochwalić się terenami i kulturami każdej kategorii. Sam stan Oaxaca ma 16 rdzennych grup, każda z własnym językiem. Produkuje jedne z najlepszych na świecie tekstyliów i sztuki ludowej, głównie w małych, wiejskich wioskach. Każdy region Meksyku ma własną sztukę, muzykę i jedzenie w codziennym życiu wiejskiego Meksyku. Weź mapę, a zobaczysz niebieskie drogi wijące się w całym kraju, usiane nazwami takimi jak Zempoala, Jacalito i Tejocote. Jest ich tysiące - fascynujących miejsc świat oderwany od metropolii Meksyku, Monterrey i Puebla.

Pakiet bodźców gospodarczych

Dzisiaj turystyka jest głównym źródłem pieniędzy w krajach trzeciego świata, dostarczając pieniądze ludziom, którzy ich najbardziej potrzebują, na obszarach, gdzie odwieczne praktyki rolnicze nie mogą już dłużej utrzymywać wioski. W tych trudnych ekonomicznie czasach turystyka jest dla Meksyku ważniejsza niż kiedykolwiek. Nic nie może pobudzić branży lepiej niż rozwój agroturystyki, ponieważ jeszcze nieodkrytych destynacji jest nieskończenie wiele.

Na przykład Meksyk ma około 6,000 mil linii brzegowej, ale stosunkowo niewiele miast stało się centrami turystycznymi. Czy kiedykolwiek zastanawiałeś się, jak wygląda pozostałe 5,800 mil? Cóż, większość z nich widziałem i Ty też możesz. To bezpieczne, fascynujące i tanie - niezłe połączenie. Jeśli nie lubisz jazdy samochodem, meksykańskie autobusy jeżdżą wszędzie. Od naganiaczy trzeciej klasy po luksusowe liniowce pierwszej klasy, które zawstydzają Greyhounda, kraj porusza się autobusami. Łatwo jest znaleźć informacje o rozkładzie lotów z dowolnego miasta, do którego przylatujesz.

Aby uzyskać najlepsze informacje w Internecie dotyczące turystyki wiejskiej w Meksyku, przejdź do wielokrotnie nagradzanej witryny Planeta Rona Madera. Mieszkający w mieście Oaxaca Ron od dawna jest liderem odpowiedzialnych podróży i ekoturystyki w Ameryce Łacińskiej. Oaxaca i Ron będą gospodarzami 10. dorocznych Targów Turystyki Wiejskiej w Oaxaca w dniach 17-30 stycznia 2010.

CO WYNIEŚĆ Z TEGO ARTYKUŁU:

  • From town the hills look uninhabited, but a large network of dirt roads eventually leads all the way to Guadalajara (about six hours, except in rainy season, when the many rivers that cross the road tend to rise), or to the colonial mountain towns of Mascota, San Sebastián and Talpa de Allende.
  • The Chicago Seven Trial was winding down, the Vietnam War was in full rage, Nixon had lowered the voting age to 18, and the Beatles had released their final album, “Let It Be.
  • Using advanced calculus, with gas costing 15 cents a gallon and sleeping on the beach costing nothing, I estimated we could do a two-week trip from San Diego for about $100 each.

<

O autorze

Lindę Hohnholz

Redaktor naczelny ds eTurboNews z siedzibą w siedzibie eTN.

Dzielić się z...