Według ministra kolei Pakistanu (!) Islamabad posiada małe bomby atomowe, które zdziesiątkują Indie w nieuniknionej wojnie, która wybuchnie w ciągu kilku tygodni.
Minister kolei Sheikh Rasheed Ahmad, który jest odpowiedzialny za pociągi ciuchcia w swoim kraju, a nie za arsenał nuklearny, ogłosił, że Pakistan opracował broń nuklearną ważącą zaledwie 125 gramów.
I jest jeszcze jedna zła wiadomość dla Indii: według Ahmada - który wyraźnie wie, o czym mówi - te miniaturowe cuda broni jądrowej są wysoce wyrafinowane i mogą uderzać w cele w Indiach z niezwykłą precyzją.
Ta cudowna broń niewątpliwie przyda się, gdy Indie i Pakistan ruszą na wojnę w październiku lub listopadzie - kolejna z dobrze znanych obserwacji Ahmada.
Ten pomysłowy minister pociągów trafił na pierwsze strony gazet w zeszłym tygodniu po tym, jak mikrofon, który trzymał, spowodował krótki wstrząs elektryczny, kiedy potępił premiera Indii Narendrę Modi podczas wiecu.
Decyzja Indii o cofnięciu specjalnego statusu Kaszmiru w sierpniu zaogniła napięcia z sąsiednim Pakistanem. Indie twierdzą, że ich działania na spornym terytorium były konieczne w celu obrony praw człowieka i zwalczania szerzącego się terroryzmu i korupcji.
Oba narody posiadają broń nuklearną. Rzecznik wojskowy Pakistanu ostrzegł niedawno, że kryzys w Kaszmirze może wywołać konflikt nuklearny.
CO WYNIEŚĆ Z TEGO ARTYKUŁU:
- Ten pomysłowy minister pociągów trafił na pierwsze strony gazet w zeszłym tygodniu po tym, jak mikrofon, który trzymał, spowodował krótki wstrząs elektryczny, kiedy potępił premiera Indii Narendrę Modi podczas wiecu.
- Minister kolei szejk Rasheed Ahmad, który w swoim kraju odpowiada za pociągi typu „choo-choo”, a nie za arsenał nuklearny, ogłosił, że Pakistan opracował broń nuklearną ważącą zaledwie 125 gramów.
- Ta cudowna broń niewątpliwie przyda się, gdy Indie i Pakistan pójdą na wojnę w październiku lub listopadzie – to kolejna ze znanych obserwacji Ahmada.