Malediwska opozycja przejmuje hasło turystyczne, aby podkreślić łamanie praw

Malediwska opozycja przejęła hasło turystyczne „słoneczna strona życia”, aby zwrócić uwagę na rzekome łamanie praw po tym, jak nie udało jej się zapewnić bojkotu tej luksusowej miejscowości, oznajmił w niedzielę urzędnik

Malediwska opozycja przejęła hasło turystyczne „słoneczna strona życia”, aby podkreślić rzekome łamanie praw po tym, jak nie udało jej się zapewnić bojkotu tej luksusowej miejscowości, oznajmił w niedzielę urzędnik.

Rzecznik rządu Masood Imad powiedział, że opozycyjna Malediwska Partia Demokratyczna sabotuje kampanię ministerstwa turystyki na Twitterze po nieudanej próbie zniechęcenia urlopowiczów do odwiedzania tego dziewiczego archipelagu.

„Przejęli kampanię na Twitterze po tym, jak nie udało im się zniechęcić turystów do odwiedzania nas” – powiedział w niedzielę Imad przez telefon AFP. „To również zakończy się niepowodzeniem, podobnie jak ich poprzednie próby wywarcia nacisku na rząd”.

Jednak działacze korzystają z mediów społecznościowych, aby zaprotestować przeciwko rządowi prezydenta Mohameda Waheeda, który w lutym objął władzę w kontrowersyjnych okolicznościach.

Nie jest jasne, kto zaczął używać hashtagu sunny-side-of-life (#sunnysideoflife) do wysyłania antyrządowych tweetów, ale popularne stało się wyrażanie złości na reżimie, który opozycja uważa za nielegalny.

„Młodzi ludzie z Malediwów, którzy byli świadkami przemocy, skorzystali z tego sprytnego wykorzystania Twittera” – powiedział rzecznik MDP Hamid Abdul Ghafoor.

„Sunnysideoflife wielokrotnie byliśmy bici przez policję. To nie będzie pierwszy i nie OSTATNI, chyba że tak ZROBIMY.

„SunnySideOfLife: Wokół mnie ofiary sprayu pieprzowego.” – powiedział na Twitterze jeden z malediwskich blogerów. „Słoneczna strona życia czy strona zamachu, miejscowi są zdezorientowani!”, powiedział inny.

„Ekipa telewizyjna zaatakowana przez malediwską policję, słoneczna strona życia czy brutalna strona życia na Malediwach” – stwierdził inny bloger, używając hashtagu, którego władze używają do promowania narodu atolu Oceanu Indyjskiego, znanego z ekskluzywnych kurortów.

W zeszłym miesiącu rząd zapłacił 250,000 XNUMX dolarów na międzynarodową kampanię obejmującą sponsorowanie raportu o pogodzie w BBC z hasłem: „Słoneczna strona życia”.

Protesty antyrządowe, które miały miejsce w zeszłym tygodniu, przybrały gwałtowny charakter, kiedy to w zeszłym tygodniu doszło do starć policji z demonstrantami na Placu Republiki w maleńkiej stolicy wyspy Male o powierzchni jednej mili kwadratowej (dwóch kilometrów kwadratowych).

Dziesiątki osób aresztowano, a następnie zwolniono po nocnych demonstracjach pod przewodnictwem byłego prezydenta Mohameda Nasheeda, który podał się do dymisji w lutym po tygodniach protestów stłumionych buntem policji.

Nasheed oskarżył później swojego poprzednika Mohameda Waheeda o udział w zamachu stanu pod przewodnictwem wojska, który miał go obalić. Nasheed wzywa teraz do przedterminowych wyborów, a Waheed odrzucił żądanie.

Unia Europejska, a także Stany Zjednoczone i sąsiednie Indie wezwały do ​​przedterminowych wyborów, aby zakończyć zamieszanie polityczne w archipelagu na Oceanie Indyjskim.

Nasheed został pierwszym demokratycznie wybranym przywódcą na Malediwach po wielopartyjnych wyborach w październiku 2008 r.

<

O autorze

Lindę Hohnholz

Redaktor naczelny ds eTurboNews z siedzibą w siedzibie eTN.

Dzielić się z...